kciuki za Fionkę



Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Broszka pisze:Nasza seniorka też tak ma że nosek raz biały raz różowy i nie ma to związku z anemią.
kciuki za Fionkę![]()
![]()
Alienor pisze:Dzięki za porady i wyjaśnienia - skoro to głównie się zmienia kolor jak pobiega albo poleży na słoneczku, to raczej wszystko w porządku.
Wczoraj Fionka miała wycieczkę do Krakowa - jechałam z kumplem samochodem na cały dzień do innego kumpla - więc pojechała z nami. Bałam się nieco, że Fionka będzie się bała (sublokator Makarona ma 2 koty), ale okazało się że bynajmniej - to koty Irka bardzo się bały młodej. Mimo że są co najmniej 3 razy większe (dorosłe, kastrowane kocury, w tym jeden pers) starały się nie wychodzić z pokoju żeby Fioninka na nie nie popatrzyła. Poważnie - wystarczyło, że oni napotykali jej wzrok i od razu zmykali do swojej ostoi
. Chciałabym wiedzieć, co je przerażało w drobniutkiej kotce, trzymanej przez większą część wizyty na kolanach - niestety mój koci nie jest najmocniejszy
.
Alienor pisze:Okazało się, że Fio ta wycieczka posłużyła bardzo - wieczorem zrobiła kupę na parapecie a potem jeszcze dwie wydusiłyśmy do sedesu. Widać to całodzienne miętolenie na coś się zdało
.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 57 gości