Gosia i Misia w nowym domu. Misia [*]

filemonka2013 pisze: RATUNKU! Może ktoś mnie uwolni od 3 namolnych kotecek

O nie ma tak dobrze! :lol:

Jak nabrały takiego zaufania, to już się musisz z nimi męczyć :lol:

A na serio, to piękne zdjęcia :1luvu:

Niniejszym oświadczam, że jestem bardziej uparta niż Misia i zwyciężyłam.
MISIA ZAŁATWIA SIĘ DO KUWETY!!!
Za radą kuzynki po prostu zamknęłam łazienkę, kuwety postawiłam przed drzwiami i już. Poskutkowało. No, lamentowała pod tymi drzwiami okrutnie.
Teraz obmyślam jak znów otworzyć łazienkę, ale żeby Misi nie wróciła "ochota na wannę".
Zrobiliśmy zakupy miseczkowe. O takie:

A tak parami wchodzimy/wychodzimy

Nieraz całym stadem wychodzą na noc, a rano karnie czekają na wejście. Na froncie Filcia i reszta ciągle bez zmian.

Gratulacje ! odnośnie kuwety! :piwa:

Zakupione miseczki bardzo pasują kolorystycznie do dziewczyn, mamy taką samą szarą :wink:

Ale pies z niej je :mrgreen:

Swoją drogą jak Ty je rozróżniasz? Mimo, że widziałam nie raz Gosię i Misię na żywo to teraz mi już ciężko rozpoznać która jest która... Fajnie macie z tym wychodzeniem, moje kociaste muszą wychodzić przez okno, ale mają drabineczkę.
Głaskam wszystkie trzy piękne pannice! :1luvu:

Ależ rozpoznanie kotecek jest baaaardzo proste

Prawda?

Zwykle rozpoznaję po głowie :mrgreen:

1. Filcia jest pól na pół: ruda i czarna
2. Gosia ma czarną maskę niczym Zorro
3. Misia ma dużo białego i bladorudego
No jak uciekają w popłochu to nie ma rady - nie rozróżniam :roll:

Ale w zachowaniu nie ma żadnego podobieństwa. Mają już tez swoje ulubione miejsca i jedzonko.

No Misię to chyba najłatwiej poznać - to moje skromne zdanie :mrgreen:

Ale nie będę się wychylać, bo koteczek nie widuję więc mogłabym odrazu na żywo pomylić urocze panienki :lol:

No niestety Misia ma dobrą pamięć. Jakoś udało jej się otworzyć drzwi do łazienki i ... znowu wycelowała do wanny :roll:

. A tak już było dobrze! Trudno, uczymy się dalej. To jest kotka z bardzo mocnym charakterem. A ja jestem kobitka z bardzo mocnym charakterem. Ciekawe co z tego wyjdzie :mrgreen:

Dzięki joszko89 że do nas zaglądasz

Pozdrawiamy Ciebie i Twoje futrzaki

Pozdrawiamy też wszystkich, którzy czytają, ale się nie ujawniają :kotek:

Śliczne są wszystkie trzy :1luvu:

A swoją drogą to musi cudnie wyglądać jak stoją razem takie trzy kolorowe koteczki

Cieszę się. Tak wściekle się cieszę. I jestem, mimo, że się nie odzywam.

Ja też chętnie czytam i oglądam:)

Ja także stale czytam.

My się też ujawnimy, że czytamy i za kotki trzymamy

Rety

Ile tu gości mamy :1luvu:

Wszystkich pozdrawiamy :1luvu:

Nie spodziewałam się, że tyle osób tu zagląda. Jak miło! Dziękujemy za :ok:

- to dzięki nim tak dobrze nam się układa.
No ja też trochę wątków podczytuję, ale tak nieśmiało :oops:

Może w czerwcu uda nam się spotkać z Boo. No to będę miała kontrolę :mrgreen:

jak się zaopiekowałam kotkami.

Zaglądamy zaglądamy :ok:

Dzisiaj deszczowy dzień mija tak:

czyli Filcia na kanapie, Misia na fotelu, Gosia na bujanym.
Rano zaliczone śniadanko

Oczywiście Filcia nie brata się z pozostałymi kotami.

A jak pogoda jest piękna to mamy taki widok

Ciekawska Misia na pierwszy planie, Filcia bezpiecznie na parapecie, a ciężka Gosia na schodeczku.

Sąsiadka mi opowiadała jak ją któregoś dnia dzieci zaalarmowały: "Mamooooo, a tam są 2 jednakowe kotki

". Po chwili "Maaamooo, tam są 3 identyczne kotki

". Mówi, że sama przestraszyła się, że ma potrójne widzenie :ryk:

Tak oto wyglądają tri trikolorki w komplecie :mrgreen:

Gosia i Misia w nowym domu. Misia [*]

Kto przegląda forum