Świerszczyki

tak Szajka ogląda świerszczyki
Kupiłam Szajeczce zabawkę edukacyjną (na Dzień Dziecka

) i od 45 minut kombinuje jak wyjąć piłeczkę z tunelu

, poluje na nią, próbuje złapać, odchodzi że niby ją to nie interesuje odwraca się trzęsie dupinką i skok na tunel. A uparta piłeczka cały czas jest w środku. Może ADHD będzie się

troszkę bawiło samo. Wieczorkiem wstawię fotki.
Razem z zabawką przyszła zmówiona karma GranataPet, pierwsza puszka biała ryba z czymś tam została zaakceptowana i częściowo zjedzona, zobaczymy jak będzie dalej. Dobrze, że kurier dzisiaj przyjechał, bo kocio jadłoby tylko suche. Tak apetyt jej dopisuje, że wchłonęła zapas na następne 4 dni
Rano po raz pierwszy zaglądała do wanny jak się kąpałam, chodziła po krawędzi i bardzo się dziwiła o co chodzi z taka ilością wody?