KOTYlion - mamy lokal - przed i po str.56 :)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto maja 28, 2013 8:00 Re: KOTYlion - mamy lokal - przed i po str.56 :)

wibryska pisze:Georginia :1luvu: dziękuję za opiekę nad Dyziem


opiekę? :roll: dwie połączone klatki nie ułatwiły mi ganiania za Dyziem, który uciekając wspinał się na klatkę tyłem, dupką do góry. Potem mi spruł i wskoczył do fotela, strasząc Wojtunia. Jak zajrzałam do fotela to już miał uszy na płask i zęby na wierzchu, on mnie ewidentnie nie lubi :( w końcu go ucapiłam i wepchnęłam w transporterek, razem z kocykiem, przez który go łapałam... mokra, spocona, z rozwianym włosem i brudnymi kolanami, wyjęłam tylko kocyk z klatki i położyłam na niej, bo w czasie ganianek woda nam się wylała. Więcej już nie sprzątałam, bo nie chciałam, żeby Dyziek długo musiał w tym transporterku siedzieć. Sorry, Wibryska :oops: tam pewnie jeszcze trochę żwirku się rozsypało :oops:
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto maja 28, 2013 13:02 Re: KOTYlion - mamy lokal - przed i po str.56 :)

na stronie Kotyliona jest nowe ogłoszenie Oskarka :

Nie wystarczy, że jestem fajnym kotem.
Nie wystarczy, że jestem zdrowym, miłym kotem
bezbłędnie kuwetkującym i wiedzącym wszystko to
o czym każdy fajny kot wiedzieć powinien.
I że lubię psy i potrafię biegać za piłeczkami.
I że jem wszystko, nie wybrzydzam.
Miesiąc temu zmarł mój opiekun. Od miesiąca czekam na nowy dom.
Nikt o mnie nie pyta.
Bycie fajnym kotem to za mało.
Nie narzekam, nie marudzę.
Chodzę za wolontariuszami, trochę im zwracam głowę
a trochę śpię, gdy chodzą obok, zajmując się Wojtusiem czy Dyziem.
Nie, naprawdę staram się nie być zazdrosny.
Wiem, gdy wracają do swoich spraw. Gaśnie światło. Zostaje głos z radia.
Podchodzę do siatkowych drzwi i czekam.
Może jutro komuś wystarczy, że jestem po prostu fajnym kotem.
-
a tutaj całość:
http://kotylion.pl/adoptusie-oskarek-si ... e-z-psami/
-
Oskarek jest kochany, jest zawsze pod ręką ;) gdybym chciała go pogłaskać :)
ładnie się zachowuje wobec rozbrykanej Majeczki :)
nasyczy, podniesie łapę, czasem pogoni smarkulę :)
ale to wszystko, wie że to jeszcze młode i głupiutkie ;)

Oskar jest piękny, duży, czarny z białymi akcentami na piersi,
lśniący i ma niesamowity profil - i to chyba najbardziej go wyróżnia
do tego łagodny, miły i sympatyczny :)

domku dla Oskara - gdzie jesteś ? - Oskar czeka :kotek:

Obrazek
Ostatnio edytowano Wto maja 28, 2013 13:26 przez wibryska, łącznie edytowano 2 razy
Obrazek Obrazek Obrazek

wibryska

Avatar użytkownika
 
Posty: 12336
Od: Nie gru 17, 2006 18:41
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto maja 28, 2013 13:09 Re: KOTYlion - mamy lokal - przed i po str.56 :)

Georg-inia pisze:
wibryska pisze:Georginia :1luvu: dziękuję za opiekę nad Dyziem


opiekę? :roll: dwie połączone klatki nie ułatwiły mi ganiania za Dyziem, który uciekając wspinał się na klatkę tyłem, dupką do góry. Potem mi spruł i wskoczył do fotela, strasząc Wojtunia. Jak zajrzałam do fotela to już miał uszy na płask i zęby na wierzchu, on mnie ewidentnie nie lubi :( w końcu go ucapiłam i wepchnęłam w transporterek, razem z kocykiem, przez który go łapałam... mokra, spocona, z rozwianym włosem i brudnymi kolanami, wyjęłam tylko kocyk z klatki i położyłam na niej, bo w czasie ganianek woda nam się wylała. Więcej już nie sprzątałam, bo nie chciałam, żeby Dyziek długo musiał w tym transporterku siedzieć. Sorry, Wibryska :oops: tam pewnie jeszcze trochę żwirku się rozsypało :oops:


ale akcja... to tym bardziej dziękuję :*
czyli połączenie 2 klatek akurat wczoraj nie było najlepszym pomysłem
w mniejszej klatce łatwiej by go było złapać - ale nie wiedziałyśmy, że Dyzio ma być wczoraj zabrany

Georg-inia jesteś bardzo dzielna - Dyzio myślał, że walczy o życie ;)
jeszcze raz dziękuję :*

w klatce było czyściutko :)
Obrazek Obrazek Obrazek

wibryska

Avatar użytkownika
 
Posty: 12336
Od: Nie gru 17, 2006 18:41
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto maja 28, 2013 16:23 Re: KOTYlion - mamy lokal - przed i po str.56 :)

Dzisiaj przywitał mnie przy drzwiach bardzo gościnny Oskar :)
Maja jeszcze spała w pluszowym zagłębieniu na drapaku,
a Wojtuś był za fotelem i nie chciał wyjść

dopiero zachęcony wołaniem i zapachami jedzonka
ostrożnie wyszedł i rozglądał się dookoła

wszystkie koty jadły, Wojtusiowi podałam osobno, żeby się nie stresował
jeszcze im zostało w miseczkach, dla Wojtusia resztę schowałam do fotela

po jedzeniu Wojtuś siedział na drapaku - najwyżej - w bocianim gnieździe ;)

a niżej drapak drapała Majeczka :)

Maja dzisiaj mniej niż zwykle bawiła się piłeczkami
widocznie stały dostęp do piłeczek czyni je mniej atrakcyjnymi ;)

w pokoju chłodno 16 stopni C
dobrze, że koty mają futra :)

Maja kilka razy nastroszyła się na Oskara ale on niewiele sobie z tego robi
siedzą tak czasem przez sekundę z podniesionymi na siebie łapkami

najbardziej mi żal Wojtusia bo biedak siedzi w fotelu
czy już wiadomo kto będzie miał ogłoszenia zamiast Emirka ?
Obrazek Obrazek Obrazek

wibryska

Avatar użytkownika
 
Posty: 12336
Od: Nie gru 17, 2006 18:41
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto maja 28, 2013 16:29 Re: KOTYlion - mamy lokal - przed i po str.56 :)

Zapraszam podczytywaczy, sympatyków i zainteresowanych na bazarek :arrow: viewtopic.php?f=20&t=153429
Obrazek

ciotka59

 
Posty: 6889
Od: Sob sie 15, 2009 15:32

Post » Wto maja 28, 2013 17:14 Re: KOTYlion - mamy lokal - przed i po str.56 :)

28.05 (wt) - wibryska rano, MaPi
29.05 (śr) - wibryska, Duszek
30.05 (czw) - wibryska, CC
31.05 (pt) - wibryska, felusia
1.06 (sob) - felusia
2.06 (nd) - KOTYlion
3.06 (pon) -
4.06 (wt) -
5.06 (śr) -
6.06 (czw) -

mgska

 
Posty: 13387
Od: Sob sty 12, 2008 18:50
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto maja 28, 2013 17:51 Re: KOTYlion - mamy lokal - przed i po str.56 :)

zamieniłyśmy się z Duszkiem dniami - Duszek wtorek, ja jutro.

MaPi

 
Posty: 5101
Od: Pon maja 21, 2012 13:31
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto maja 28, 2013 17:52 Re: KOTYlion - mamy lokal - przed i po str.56 :)

W przyszłym tygodniu pasuje mi po, wt, śr, czw, pt więc wezmę te dni, które nie będą innym pasowały.

MaPi

 
Posty: 5101
Od: Pon maja 21, 2012 13:31
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto maja 28, 2013 18:00 Re: KOTYlion - mamy lokal - przed i po str.56 :)

przed chwilą dzwoniłam do lecznicy :D
pani doktor powiedziała, że wyniki badania krwi są dobre :D
i że Dyzio jest już wykastrowany :D
Ostatnio edytowano Wto maja 28, 2013 18:04 przez wibryska, łącznie edytowano 3 razy
Obrazek Obrazek Obrazek

wibryska

Avatar użytkownika
 
Posty: 12336
Od: Nie gru 17, 2006 18:41
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto maja 28, 2013 18:01 Re: KOTYlion - mamy lokal - przed i po str.56 :)

mnie pasuje w każdy dzień przed południem
oprócz soboty
Obrazek Obrazek Obrazek

wibryska

Avatar użytkownika
 
Posty: 12336
Od: Nie gru 17, 2006 18:41
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto maja 28, 2013 18:10 Re: KOTYlion - mamy lokal - przed i po str.56 :)

Mnie w przyszłym tygodniu pasuje poniedziałek, wtorek, ewentualnie czwartek - wszystkie dni po południu
Karmel['] Taurus['] Miki [']Andzia [']
http://kotylion.pl/
https://www.facebook.com/kotylion.viva

Duszek686

 
Posty: 23787
Od: Sob kwi 25, 2009 22:42
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto maja 28, 2013 18:23 Re: KOTYlion - mamy lokal - przed i po str.56 :)

wibryska pisze:przed chwilą dzwoniłam do lecznicy :D
pani doktor powiedziała, że wyniki badania krwi są dobre :D
i że Dyzio jest już wykastrowany :D


No to teraz domek dla Dyzia :ok:
ObrazekObrazekObrazekObrazek

Blekitny.Irys

 
Posty: 3329
Od: Nie lut 17, 2013 11:36
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto maja 28, 2013 18:25 Re: KOTYlion - mamy lokal - przed i po str.56 :)

oj tak, bardzo by się przydał dom dla Dyzia :)
-
a co to znaczy: "2.06 (nd) - KOTYlion" ?
Obrazek Obrazek Obrazek

wibryska

Avatar użytkownika
 
Posty: 12336
Od: Nie gru 17, 2006 18:41
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto maja 28, 2013 18:47 Re: KOTYlion - mamy lokal - przed i po str.56 :)

Mamy spotkanie fundacyjne wibrysko wiec kociaste będą miały parę rąk do głaskania :)

Byłam dziś, sprzątnęłam kuwety - choc tyle w nie żwiru nasypałyście że pół godziny urobku w nich szukałam :twisted: :twisted: :twisted:
Koty nakarmione - Wojtusia trzeba pilnować przy jedzeniu, bo niestety Oskar wyżera mu z fotela jedzonko - dziś nakryłam skubańca na gorącym uczynku - i wcale się mną nie przejął :twisted: :roll: :lol:

Będzie troszkę zdjęć - również Dyziaczka z lecznicy - bo też go dziś odwiedziłam :wink:
Karmel['] Taurus['] Miki [']Andzia [']
http://kotylion.pl/
https://www.facebook.com/kotylion.viva

Duszek686

 
Posty: 23787
Od: Sob kwi 25, 2009 22:42
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto maja 28, 2013 18:53 Re: KOTYlion - mamy lokal - przed i po str.56 :)

dziękuję za wyjaśnienie i tyle rąk do głaskania :)

za dużo żwirku - to nie ja :D
ale przynajmniej nie jest przemoczony bo wtedy trudniej sprzątać

Oskar sprytnie kombinuje, dla niego i Majki zostawiłam też jedzonko
w miseczkach przy lodówce, może zdążył zgłodnieć :wink:

dziękuję za odwiedzenie Dyzia w lecznicy i bardzo bardzo czekam na zdjęcia :)
Obrazek Obrazek Obrazek

wibryska

Avatar użytkownika
 
Posty: 12336
Od: Nie gru 17, 2006 18:41
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 62 gości