O starej kotce, która nigdy nie znalazła domu...

[phantasmagori]

Tak trzymaj koteńko

[Farcia]

Tamago

[LimLim]

Rany jak ona musiała cierpieć
To wspaniale,że udało jej się pomóc.

[MaryLux]

[Blekitny.Irys]

Piekna wiadomość
Tamago, dzielna koteczko

[gabi4611]

za jej wyzdrowienie i dom

[bulba]

:ok:
za jej wyzdrowienie i dom

[MaryLux]

[Lidka]

Ze slepaczków tu przyszłam i kciuki trzymam za bidusię.

[bulba]

Koteńko

[Del]

Nie wyobrażam sobie ile ta koteczka musiała się nacierpieć
ale dużo kciuków na wyzdrowienie, za aklimatyzację w DT no i oczywiście najcudowniejszy DS

[Szenila]

Dziś nad ranem, kiedy wstałam zobaczyć, skąd koty wytrzasnęły starego kasztana i po co turlają go po wszystkich pokojach, prawie wlazłam na Tamago, śpiącą na środku przedpokoju. Wróciłam po aparat, ale zdjęcie kiepskie, bo nie chciałam jej błyskać lampą po oku.

[Erin]

Ale cudowności
Cmoczek w ten śliczny marchewkowy nosek

[weronika92]

Biedna kiciusia - tyle wycierpiała. Dobrze,że teraz jest szczęśliwa
Trzymam za nią kciuki - oby znalazła wspaniały domek!

[czarnykapturek]

Tez trzymam kciuki, ona ma takie madre spojrzenie....piekna kicia