

Tygryniu życzę Ci wspaniałego spotkania z Twoją Panią-babcią!!! Trzymaj się koteczku! Do zobaczenia

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
fifi2005 pisze:Aż mi głupio przy takich wiadomościach o naszym Tygrysku pisać coś dobrego, ale zaryzykuję, najwyżej okażecie niezadowolenie...
fifi2005 pisze:Aż mi głupio przy takich wiadomościach o naszym Tygrysku pisać coś dobrego, ale zaryzykuję, najwyżej okażecie niezadowolenie...
Emirek wieczorem zasnął miziany na moich kolanach, a kiedy powiedziałam, że idę spać to zamerdał niezadowolony ogonem. Przespał ładnie noc, jest bardzo grzeczny. Rano wyszedł spod kanapy, otworzyłam drzwi, aby widział przedpokój i nawet zdecydował się pójść dalej. Bardzo ucieszył się jak zobaczył Moneczkę, miałam wrażenie jakby byli starymi, dobrymi znajomymi.... podbiegł do niej i polizał ją w pyszczek, a Moneczka spokojnie okazała zdziwienie i wycofała się do kuchni. Emirek już dzisiaj się mniej zatacza i oczko bardziej otwarte!Teraz ma otworzone drzwi i przyzwyczaja się do dźwięków. W ogóle nie reaguje na dzieci
Matylda dała mu powąchać ciastko, a on powąchał i nic....
Jest dużym miziakiem! Bardzo kochanym
Czeka go jeszcze spotkanie z Tofikiem i Kajtusiem. Załączam kilka fotek:
bardzo interesują go odgłosy zza okna, tutaj wpatrzony w okno i kombinujący jak tam wskoczyć
spacer do przedpokoju
gpolomska pisze:fifi2005 pisze:Aż mi głupio przy takich wiadomościach o naszym Tygrysku pisać coś dobrego, ale zaryzykuję, najwyżej okażecie niezadowolenie...
Wiesz, te dobre, co jedyne pozostaje na otarcie łez i co sprawia, że człowiek choć próbuje walczyć o ukochane futrzaste - nawet jak wie, że niby nie ma szans, bo właśnie czasami zdarza się taki mały cud...
Słupek pisze:Bardzo Wam dziękuję, że jesteście ze mną.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Lifter, Majestic-12 [Bot], puszatek, Silverblue i 22 gości