Lukrecja i Bączusia we własnych domkach :)

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Nie maja 26, 2013 8:19 Re: Lukrecja :) poraniona koteczka i przemiany [Łódź]

I ja trzymama za dziewczynki :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Mam nadzieję że jest lepiej :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

Farcia

Avatar użytkownika
 
Posty: 1201
Od: Pon lis 22, 2010 14:18
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie maja 26, 2013 8:31 Re: Lukrecja :) poraniona koteczka i przemiany [Łódź]

I ja kciuki trzymam :ok: :ok: :ok: :ok:
Karmel['] Taurus['] Miki [']Andzia [']
http://kotylion.pl/
https://www.facebook.com/kotylion.viva

Duszek686

 
Posty: 23787
Od: Sob kwi 25, 2009 22:42
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie maja 26, 2013 10:27 Re: Lukrecja :) poraniona koteczka i przemiany [Łódź]

Ojej, dilah, mateczko zbolała, nie martw się na zapas. Obrazek
Będzie tak: Trusia powoli będzie wracała do zdrówka, a Lukier jako mały nadwrażliwiec, będzie kwękała, będzie zła i będzie fuczała na najbliższych, troszkę dłużej niż zrównoważona Trusia.
Lukier dopiero co zaczęła wyłazić ze swojej skorupki nieufności, a tu taki myk ja spotkał. Wycofała się znów troszkę.
Ale to minie, czekaj dilah cierpliwie.
Nadwrażliwców zawsze boli trochę bardziej i dłużej.
Obrazek

ciotka59

 
Posty: 6889
Od: Sob sie 15, 2009 15:32

Post » Nie maja 26, 2013 11:09 Re: Lukrecja :) poraniona koteczka i przemiany [Łódź]

Ciotka59 dobrze prawi, trza Jej wódki dać :ok:
Będzie dobrze, nie martw się tak bardzo.
Kilka dni i dziewczynki zapomną o zabiegach.
A warczeć Lukierek może na kubraczek.
Moja Pyśka była taka ściekła, że mało mnie nie pogryzła :spin2:
Pierwszej nocy wylazła z kubraka i nie dała sobie założyć w domu.
Musiałam pojechać do lecznicy i tam zawiązałam każdą kokardę na 2 supły.
Efekt był taki, że zaczęła chwytać zębami przód i rwała ile mogła.
Przed pojechaniem na zdjęcie szwów, sama go zdjęłam, bo wstyd było ludziom pokazać :roll:

O, taka była furia 8)
http://www.youtube.com/watch?v=QP-uEkpg0ME
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Nie maja 26, 2013 16:17 Re: Lukrecja :) poraniona koteczka i przemiany [Łódź]

Będzie dobrze :ok: trzymam kciuki za malutką :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek
Maciuś ['], Kubuś ['], Filemon ['], Pimpuś ['], Maksiu ['], Nikitka ['], Tosia ['], Filip ['], Ina ['], Zoja ['] :( kiedyś się spotkamy
To i owo na dług u weta - viewtopic.php?f=20&t=216152

ametyst55

 
Posty: 21795
Od: Pon sie 16, 2010 14:04
Lokalizacja: niedaleko Kraków

Post » Nie maja 26, 2013 20:05 Re: Lukrecja :) poraniona koteczka i przemiany [Łódź]

Dzis Dzień Mamci :) więc byliśmy w rozjazdach...w przerwach wizyt zajrzeliśmy do domu...niby wszystko oki, ale nie dane było nam zajrzeć pod kubraczek :( choć pani dr stwierdziła, że mamy się martwić gdy kubraczek będzie brudny i kicia nie będzie chodziła, tabletka jakimś cudem rano podana, jedzonko wszamane i Lukierek zdecydowanie mniej agresywna...ale kapryśna, rozdrażniona ale mizianki na szczęście potrafią zdziałać cuda i mruczki ciche dziś były... jak Lucynka napisała zbudowaliśmy zaufanie i ten kontakt był taki otwarty i ufny a tu taki zawód :( efekt wycofanie, agresja, strach :( odbudujemy, ale przykre to wszytko, przecież chcecmy dobrze.
Niestety najgorszy przykład jaka zmiana zaszła w Lukierku na ten moment :?

Obrazek
Obrazek
Lara [*] 28.03.2012 Fibi [*] 19.11.2012 Basia [*] 03.02.2013 TRUSIA [*] 24.07.2013 Miłek [*] 01.08.2013 Romisia [*] 24.04.2014 Lidzia [*] 06.05.2015 Gniewko [*] 03.09.2015r. Agat [*] 30.11.2015 Feliks [*] 27.03.2017r. RUDA ['] 07.03.2018r. Kocia ['] 11.07.2019r. LOLA ['] 24.03.2020r. MILKA ['] 03.04.2020r. za dużo Was tu

dilah

Avatar użytkownika
 
Posty: 12558
Od: Wto maja 10, 2011 7:39
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie maja 26, 2013 20:26 Re: Lukrecja :) poraniona koteczka i przemiany [Łódź]

to przejściowe
będzie :ok:

Sis

 
Posty: 15961
Od: Pon paź 08, 2007 13:03
Lokalizacja: poza Łodzią

Post » Pon maja 27, 2013 6:45 Re: Lukrecja :) poraniona koteczka i przemiany [Łódź]

Dziś Lukierek od rana w znacznie lepszym nastroju :) bardzo mnie to ucieszyło, przyszła rano wołać jeść :wink: bidulek w tym kubraczku nie może wskakiwać tam gdzie michy a ja z kolei nie mogę ich niżej zestawić, bo Rudy pies jest pożeraczem wszystkiego co nadaje się do zjedzenia :roll:
Nawet dziś ją wygłaskałam, poprawiłam sznureczki i omruczala mnie :ok: bardzo się z tego cieszę, bo na prawdę przykro było patrzeć jak przed nami uciekala, w obronie syczała i się dosłownie trzęsła, może tabletki przeciwbólowe też mają wpływ, jak mniej boli to i chumor lepszy, ja mam znacznie lepszy po jej przywitaniu :)
Obrazek
Lara [*] 28.03.2012 Fibi [*] 19.11.2012 Basia [*] 03.02.2013 TRUSIA [*] 24.07.2013 Miłek [*] 01.08.2013 Romisia [*] 24.04.2014 Lidzia [*] 06.05.2015 Gniewko [*] 03.09.2015r. Agat [*] 30.11.2015 Feliks [*] 27.03.2017r. RUDA ['] 07.03.2018r. Kocia ['] 11.07.2019r. LOLA ['] 24.03.2020r. MILKA ['] 03.04.2020r. za dużo Was tu

dilah

Avatar użytkownika
 
Posty: 12558
Od: Wto maja 10, 2011 7:39
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon maja 27, 2013 6:47 Re: Lukrecja :) poraniona koteczka i przemiany [Łódź]

No widzisz :ok:
I po co było płakusiać?

Głaski dla Lukierka & co. :1luvu:
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Pon maja 27, 2013 9:46 Re: Lukrecja :) poraniona koteczka i przemiany [Łódź]

Kasia, Trusia była na krótkiej dożylnej narkozie, dlatego lepiej się czuła niż Lukrecja - tam było trochę dłubaniny, robota zegarmistrzowska wręcz, więc i narkoza dłuższa i w ogóle. Do tego ona nienawidzi tego kubraka :lol: będzie dobrze.
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon maja 27, 2013 13:15 Re: Lukrecja :) poraniona koteczka i przemiany [Łódź]

Inga, Trusia 8O ma cale dwie niteczki na boku 8O jak Wy to robicie dziewczyny :roll: i takim małym czymś da się usunąć coś ze środka, nie ogarniam tego na prawdę. Co do Lukierka ma czysty kubraczek na brzusiu, dlatego tam nie zaglądamy :? mieliśmy alarmować jak kubraczek będzie brudny, a nie chcę jej dodatkowo zniechęcać do nas i stresować zaglądaniem tam. Czy kubrak lubi, czy nie to nosi go z godnością swoją :lol: chodzi wysoko stawiając kroczki, ale nie ściąga go, nie kombinuje przy nim, pacjent bezproblemowy. Dziś z racji wizyty Natasi u gastrologa, bo dalej cały czas walczymy z jej dolegliwościami, ale już objawy zapalenia ustąpily, tylko wyniki ciągle bez popraw :( kolejne leki i kolejna wizyta za 3 tygodnie, więc mam możliwość obserwacji Lukierkowej, sama słodycz
Obrazek Obrazek Obrazek
I zobaczcie kogo Lukrecja pokochała :lol: Artur o tej miłości mówił, ale sama na ocznie ich nie przyłapałam, dziś mi się udało :mrgreen:
Obrazek Obrazek Obrazek
I powiem wam, że jest zainteresowanie Lukierkiem, nawet jesteśmy umówieni na wizytę pani z psiakiem, jak Lukierek dojdzie do siebie, dzis kolejne dwa maile :ok: oby się wyłonił TEN dom, każdy zwierz zasługuje na najlepsze, ale ona tyle przeszła, że na prawdę musi być to dom wyjątkowy :wink:
Obrazek
Lara [*] 28.03.2012 Fibi [*] 19.11.2012 Basia [*] 03.02.2013 TRUSIA [*] 24.07.2013 Miłek [*] 01.08.2013 Romisia [*] 24.04.2014 Lidzia [*] 06.05.2015 Gniewko [*] 03.09.2015r. Agat [*] 30.11.2015 Feliks [*] 27.03.2017r. RUDA ['] 07.03.2018r. Kocia ['] 11.07.2019r. LOLA ['] 24.03.2020r. MILKA ['] 03.04.2020r. za dużo Was tu

dilah

Avatar użytkownika
 
Posty: 12558
Od: Wto maja 10, 2011 7:39
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon maja 27, 2013 13:37 Re: Lukrecja :) poraniona koteczka i przemiany [Łódź]

ja tam nic nie robię, to Anie Dwie :D Trusia miała mieć jeden szewek, ale w związku z zapowiedzią, że Artur zajęty i jak się kota "rozejdzie" to nie ma kto przyjechać, Ania założyła drugi :ryk:
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon maja 27, 2013 14:03 Re: Lukrecja :) poraniona koteczka i przemiany [Łódź]

O Boziu, jakie cudne słodkości jestem :1luvu:
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Pon maja 27, 2013 14:08 Re: Lukrecja :) poraniona koteczka i przemiany [Łódź]

Georg-inia pisze:ja tam nic nie robię, to Anie Dwie :D Trusia miała mieć jeden szewek, ale w związku z zapowiedzią, że Artur zajęty i jak się kota "rozejdzie" to nie ma kto przyjechać, Ania założyła drugi :ryk:

4 lata temu Milka nam się rozlazła i miała dziurę w boku, i są z tym niezłe wspomnienia, np.rozpaczliwy telefon do mnie do pracy, że kota nie może w kontener wepchnąć, bo warczy i syczy
:twisted: już wówczas Milka pokazywała charakterek, dlatego wiele przejść z tym jej szyciem było :lol: teraz ma samochód więc z dojazdem problemu nie ma, blefował 8)
Obrazek
Lara [*] 28.03.2012 Fibi [*] 19.11.2012 Basia [*] 03.02.2013 TRUSIA [*] 24.07.2013 Miłek [*] 01.08.2013 Romisia [*] 24.04.2014 Lidzia [*] 06.05.2015 Gniewko [*] 03.09.2015r. Agat [*] 30.11.2015 Feliks [*] 27.03.2017r. RUDA ['] 07.03.2018r. Kocia ['] 11.07.2019r. LOLA ['] 24.03.2020r. MILKA ['] 03.04.2020r. za dużo Was tu

dilah

Avatar użytkownika
 
Posty: 12558
Od: Wto maja 10, 2011 7:39
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon maja 27, 2013 16:00 Re: Lukrecja :) poraniona koteczka i przemiany [Łódź]

Dilah, rozumiem Cię i nie zazdroszę przeżyć. Tym bardziej, że kilka lat temu też miałam taką jazdę z Plamusią.
Trafiła do mnie z fundacji, po spartolonej sterylce - szew się rozlazł, zrobiła się dziura wielkości pięciozłotówki.
Z dziury lała się ropa, maleńka (a miała 4 miesiące - kto w tym wieku kociaka ciacha :strach:) zaczęła wymiotować żółcią.
Przez dwa tygodnie prawie codziennie jeździłam na czyszczenie rany. Na szczęście, obyło się bez ponownego szycia.
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 15 gości