puszatek pisze:hej Ewuniua ja to słyszałam od Twojej kierowniczki, że Ty jutro do pracy idziesz, na rano
Nie jutro tylko za tydzień i nie rano tylko na cały dzień od 9 do 18

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
puszatek pisze:hej Ewuniua ja to słyszałam od Twojej kierowniczki, że Ty jutro do pracy idziesz, na rano
Ewa L. pisze:Ja tak pracowałam przed zwolnieniem.Zaczynałam w poniedziałek a kończyłam w sobotę w następnym tygodniu.Często na 30 dni w miesiącu 29 było dla mnie pracujących.
puszatek pisze:tylko żartowałamaleś się nie przestraszyła bo w nagrodę idziesz za tydzień na całą niedzielę
Ewa L. pisze:puszatek pisze:tylko żartowałamaleś się nie przestraszyła bo w nagrodę idziesz za tydzień na całą niedzielę
Wiem Basiu że z ciebie żartownisia![]()
![]()
isabell36 pisze:Ewa L. pisze:Ja tak pracowałam przed zwolnieniem.Zaczynałam w poniedziałek a kończyłam w sobotę w następnym tygodniu.Często na 30 dni w miesiącu 29 było dla mnie pracujących.
ja tak miałam u prywaciarza, chociaż w niedziele krócej się pracowało
teraz na szczęście sobota i niedziela wolne
isabell36 pisze:Ewa L. pisze:puszatek pisze:tylko żartowałamaleś się nie przestraszyła bo w nagrodę idziesz za tydzień na całą niedzielę
Wiem Basiu że z ciebie żartownisia![]()
![]()
a wiecie, że sprawdziłam czy mieszkacie w tej samej miejscowości
barbarados pisze:Mój rekord to iść do pracy w sierpniu i mieć pierwsze wolne dni w ....grudniu na świetaNiedziele po 3-4 godziny , ale też pracujące . Za to po tygodniu pracy po 16 godzin , wlazłam w ciuchach pod prysznic i nie bardzo wiedziałam , co jest nie tak
Ewa L. pisze:barbarados pisze:Mój rekord to iść do pracy w sierpniu i mieć pierwsze wolne dni w ....grudniu na świetaNiedziele po 3-4 godziny , ale też pracujące . Za to po tygodniu pracy po 16 godzin , wlazłam w ciuchach pod prysznic i nie bardzo wiedziałam , co jest nie tak
Tak - zmęczenie ma różne oblicza
isabell36 pisze:Ewa L. pisze:barbarados pisze:Mój rekord to iść do pracy w sierpniu i mieć pierwsze wolne dni w ....grudniu na świetaNiedziele po 3-4 godziny , ale też pracujące . Za to po tygodniu pracy po 16 godzin , wlazłam w ciuchach pod prysznic i nie bardzo wiedziałam , co jest nie tak
Tak - zmęczenie ma różne oblicza
mimo, że pracuję po 8 godzin to nieraz jak wracam z pracy nie wiem jak sie nazywam tak jestem umysłowo wyprana
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 43 gości