Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy 11.

Dzisiaj też mruczałam. Ale potem pogoniłam trochę Fasolkę, niech sobie duża nie myśli, że się źle czuję, czy coś

Frania

Miau.
Duża mnie uratowała, bo Frania aż ogon nastroszyła.
Przyszła z podwórka, było dziewięć kotów.
Fasolka

A u nas zimno ble.
Rude gonilo Smakusie wczoraj i dostalo i ochrzan i łapami .
Gucio usilujacy przetrwac zimno w domu.

To dla Ciebie, Florko.

Florka[/i]

A tu 23 maja zeszłego roku Florka była na balkonie

[/quote]

Florko jesteś taka Śliczna :1luvu:

Dziewczyny posyłam Wam gorące buziaki z bardzo zimnych Beskidów
Trzymajcie się tam cieplutko

Miauuu. Duża zabrała mnie dziś do gabinetu na kroplówkę.
Strasznie płakałam, w dodatku okazało się, że musimy czekać prawie godzinę.
Już w końcu jestem w domu. Piłam mleko z płatków dużej - pozwoliła mi

Pralcia

jadłyście jednym słowem z jednej miski :lol:

kochaną masz Dużą, Pralciu

Florciu co za groźna minka :mrgreen:

A taka z ciebie śliczna koteczka :1luvu:

Zapraszamy na nowy wątek
viewtopic.php?f=46&t=153379&p=9853447#p9853447

Miau. Duża wróciła, mówi, że tylko osiem kotów było i się martwi.
Fasolka

Pan Edmund pięknie posprzątał miejsce kocie. Jak dobrze, że jest dobrym człowiekiem.

Już dostałam tabletkę.
Frania

Moja Duża jutro pracuje :evil:

Po co komu te pikniki, na które ona potem musi chodzić?
Inka

Też nie cierpimy pikników.
Fasolka

Myślicie, że duża choruje, jak nie wiezie kogoś do gabinetu? Boli ją wtedy głowa, albo coś innego? Nasza chyba tak ma. Wczoraj zawiozła Pralcię, a dzisiaj Florkę i Franię.
Fasolka

MalgWroclaw pisze:Myślicie, że duża choruje, jak nie wiezie kogoś do gabinetu? Boli ją wtedy głowa, albo coś innego? Nasza chyba tak ma. Wczoraj zawiozła Pralcię, a dzisiaj Florkę i Franię.
Fasolka

To chyba tyle dobrego, że Wy jej wieźć do weta nie musicie!
Inka

Fasolko, dobrze, że ciebie nie zawiozła!
Sabcia optymistka

Wasza Duża chyba się nudzi i dlatego tak was wozi.
Trzeba jej znaleźć jakieś pożyteczne zajęcie. :twisted:

Klakier

Nasza tez cos szykuje,czesto spoglada w strone transporterow.
U nas taka zimnica,ze nie ma sie gdzie schowac,a Duza mrozi dodatkowo-bo lubi powietrze. :roll:

Gucio przewidujacy kłopoty

Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy 11.

Kto przegląda forum