WYBORY MISS I MISTER MAJ 2013R.-„JA I MÓJ DUŻY” wyn. str. 21

zatem niecierpliwie czekamy na wieści i mamy nadzieję, że będą dobre :ok:

Ja również życzę wszystkiego najlepszego :1luvu:

I trzymam

za zdrówko :1luvu:

nie daj sie chorobom, Basiu :ok:

ps.od jutra zaczynamy glosowanie :ok:

Kociara82 pisze:nie daj sie chorobom, Basiu

ps.od jutra zaczynamy glosowanie

Kochana staram się :wink:

moje dziewczynki dodają mi siły.

Dzisiaj mija rok, kiedy odeszła moja KITA :cry:

taką Cię będę pamiętać :1luvu:

cudna koteczka :1luvu:

szkoda jej

koty mojej siostry też wychodzą - boję się o nie, ale nie jestem w stanie wytłumaczyć siostrze, żeby ich nie wypuszczała :evil:

isabell36 pisze:cudna koteczka
szkoda jej
koty mojej siostry też wychodzą - boję się o nie, ale nie jestem w stanie wytłumaczyć siostrze, żeby ich nie wypuszczała

Kochana jeśli wychodzą i nagle to stracą,
może być tak jak u nas

Wzięliśmy Kitę jako wychodzącą, a potem przestaliśmy ją wypuszczać,
zrobiła się smutna i zaczęła siurać wszędzie.
Wypuściliśmy ją znowu, zawsze wracała... wtedy była naprawdę szczęśliwa.
Niestety wyszła jeden raz za dużo.

bezwstydnica ale przecudna :1luvu:

na pewno nad Toba czuwa :1luvu:

Kiteczko, kiciuniu sliczna [*]

Basia-wyczuwam poczucie winy w tym co piszesz, ale to nie jest tak!
Przy wychodzacych kotach to jest ryzyko wlasnie... znam koty wychodzace, ktore dozywaja kilkunastu lat i mialy szczescie, ze nic sie im nie stalo. Ale to jest ryzykowne niestety... Nie wolno Ci sie za to obwiniac, nie da sie przewidziec takich sytuacji...

Głosuję:
Kandydatki:
3 punkty: nr 11 Ramka od karolinabh
2 punkty: nr 8 POLA od Ewa L.
1 punkt: nr 1 MISIA od Myszolandia
kandydaci:
3 punkty: nr 4 JOACHIM od Sihaja
2 punkty: nr 6 FILUŚ od vega013
1 punkt: nr 2 TORT od Maupa

Czas oddać głosy :mrgreen:

Panie:
3 punkty – nr 15. LUNKA od AnnAArczyK
2 punkty – nr 20. DORI od KITA - RZESZÓW
1 punkt - nr 1. MISIA od Myszolandia

Panowie:
3 punkty – nr 2. TORT od Maupa
2 punkty – nr 5. MORIS od iwaka
1 punkt – nr 6. FILUŚ od vega013

Kociara82 pisze:bezwstydnica ale przecudna
na pewno nad Toba czuwa
Kiteczko, kiciuniu sliczna [*]

Basia-wyczuwam poczucie winy w tym co piszesz, ale to nie jest tak!
Przy wychodzacych kotach to jest ryzyko wlasnie... znam koty wychodzace, ktore dozywaja kilkunastu lat i mialy szczescie, ze nic sie im nie stalo. Ale to jest ryzykowne niestety... Nie wolno Ci sie za to obwiniac, nie da sie przewidziec takich sytuacji...

Kochana tak właśnie jest, mam poczucie winy, że gdybym nie wypuszczała...
ale nie mogłam jej "więzić" widziałam jak wtedy cierpi,
kiedy mogła wychodzić i brykać na łące była szczęśliwa.
Może to dziwnie zabrzmi, ale cieszę się, że umarła w domu,
miała przerwany rdzeń a potrafiła wrócić i przeskoczyć 1,5m płot,
weszła do domu, rozjechały się łapki i już nie wstała :cry:

Moja dziewczynka, wiem że patrzy na mnie z góry :1luvu:

Gdybyś nie wypuszczała miałabyś jeszcze większe poczucie winy że unieszczęśliwiłaś kota a chyba nie o to chodziło.
Dzięki tobie miała to co było jej potrzebne w życiu i o tym pamiętaj!!!! :ok:

Ewa L. pisze:Gdybyś nie wypuszczała miałabyś jeszcze większe poczucie winy że unieszczęśliwiłaś kota a chyba nie o to chodziło.
Dzięki tobie miała to co było jej potrzebne w życiu i o tym pamiętaj!!!!

Dziękuję za te słowa :1luvu:

Była pierwszym naszym kociakiem,
uwielbiała lizać mi buzię, kiedy wymyłam zęby :mrgreen:

Zawsze będzie w moim sercu :1luvu:

Na jej grobie jest posadzona róża i primulka,
wierzycie, że przetrwały największe mrozy

Primulka kwitnie, a róża rośnie, powolutku robią się pąki,
jest herbaciana

taka, jakie KITA uwielbiała najbardziej.
Kiedyś mój Bzylu (mąż) kupił mi bukiet kolorowych róż,
następnego dnia wyjechał na zawody, KITA powyciągała wszystkie herbaciane i zaniosła na jego fotel.
Moja dziewczynko tęsknię za Tobą :1luvu:

Wierzę w to bo moja ciotka mieszkała w domu z ogródkiem gdzie miała parę grusz posadzonych. Kiedy odszedł jej psiak pochowała go pod gruszą. Przez kilka lat grusza rodziła tyle owoców że zazdrościli jej sąsiedzi wprost gałęzie uginały się pod ciężarem dojrzałych owoców.
Pierwszy zwierzak zawsze zajmuje honorowe miejsce w naszych sercach mimo że są następne i równie mocno się je kocha pierwszy jest zawsze nr.1 :1luvu:

Z Szyszką i Morisem głosujemy tak:

PANIE

3 PUNKTY MISIA Z NR. 1
2 PUNKTY RAMKA Z NR 11
1 PUNKT POLA Z NR 8

PANOWIE
3 PUNKTY MORFEUSZ Z NR 3
2 PUNKTY FILUŚ Z NR 6
1 PUNKT TORT Z NR 2

:1luvu:

ALE OCZYWIŚCIE ŻADNEMU KOTU I DUŻYM URODY NIE BRAKUJE :1luvu:

WYBORY MISS I MISTER MAJ 2013R.-„JA I MÓJ DUŻY” wyn. str. 21

Kto przegląda forum