Mam 8 lat i wystawili mnie na klatkę... ma dom u jaga1666 :)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro maja 15, 2013 22:31 Re: Mam 8 lat i wystawili mnie na klatkę schodową [Łódź]

Fifi napisala ze jedzie na urlop i bedzie bez netu i wroci w poniedziałek, mysle więc ze Stefcio trafi do fajnego DT już wkrotce :D
Obrazek

Goyka

 
Posty: 5213
Od: Pt mar 14, 2008 10:47
Lokalizacja: Warszawa Bielany

Post » Śro maja 15, 2013 22:39 Re: Mam 8 lat i wystawili mnie na klatkę schodową [Łódź]

ewan pisze:Fajnie, że są nowe zdjęcia. Wkleję na fb Stecia i jego nowe łóżeczko :lol:

Dobrze, dobrze wklejaj, :ok:
Goyka pisze:Fifi napisala ze jedzie na urlop i bedzie bez netu i wroci w poniedziałek, mysle więc ze Stefcio trafi do fajnego DT już wkrotce :D

Tak, wiem, wysłałam jej PW i cierpliwie poczekam na jej odpowiedź :D

wierzbowa pisze:Podepnę się pod ten wątek, bo też czarny, też kocur i też z Łodzi. Świeżo wykastrowany. Szuka domu, bo jest totalnie oswojony!
https://www.facebook.com/photo.php?fbid ... =1&theater zdjęcie zawisło na facebookowym profilu.
Może chociaż dom tymczasowy?
Grzegorz.

No przecież z wątku nie przegonimy :mrgreen: Może ktoś chce DWA czarne kocurki tylko o tym nie wie???
A będziesz Grzegorzu promował też na FB naszego Stefcia? Tu link: https://www.facebook.com/events/562972643734565/
Obrazek

andorka

 
Posty: 13708
Od: Wto kwi 25, 2006 22:33
Lokalizacja: Łódź-Polesie


Post » Czw maja 16, 2013 17:12 Re: Mam 8 lat i wystawili mnie na klatkę schodową [Łódź]

Jestem... jestem..... nareszcie znalazłam dostęp do netu ;-)

Chciałam dać domek kotu, który pilnie tego potrzebuje i ma małe szanse na adopcję. Myślę jeszcze o chorym Emirku, bidulku........ nie wiem czy ktoś go weźmie... :( a widać, że pilnie potrzebuje domu ze względu na kiepski stan zdrowia.
viewtopic.php?f=1&t=145882

Wracam w poniedziałek, także we wtorek będę dzwonić do andorki i ruru, aby ustalić którego kota wziąć do siebie. :1luvu:

fifi2005

 
Posty: 335
Od: Nie sie 26, 2012 18:28
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw maja 16, 2013 23:06 Re: Mam 8 lat i wystawili mnie na klatkę schodową [Łódź]

Gdybyś mogła wziąć też Emirka to byłoby cudnie. Ja prowadzę wydarzenia na fb dla obydwu kociaków, ale narazie lipa :( Stefciu, Emirku trzymam za Was :ok:
Obrazek

"Kotom bez trudu udaje się to, co nie jest dane człowiekowi: iść przez życie nie czyniąc hałasu."
Ernest Hemingway

ewan

Avatar użytkownika
 
Posty: 5825
Od: Nie cze 21, 2009 19:19
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt maja 17, 2013 16:57 Re: Mam 8 lat i wystawili mnie na klatkę schodową [Łódź]

fifi2005 pisze:Chciałam dać domek kotu, który pilnie tego potrzebuje i ma małe szanse na adopcję. Myślę jeszcze o chorym Emirku, bidulku........ nie wiem czy ktoś go weźmie... :( a widać, że pilnie potrzebuje domu ze względu na kiepski stan zdrowia.
viewtopic.php?f=1&t=145882

Fifi, rozumiem, że możesz wziąć tylko jednego kociambra?
Faktycznie, Emir jest bardzo potrzebujący...Ale Stefan też.
Trudna decyzja przed Tobą, ale nie wątpię, że podejmiesz właściwą :)

A z ogłoszeń Stefana NIC się nie rusza?
Obrazek

asia-lodz

 
Posty: 416
Od: Śro sie 08, 2012 12:35
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt maja 17, 2013 18:31 Re: Mam 8 lat i wystawili mnie na klatkę schodową [Łódź]

fifi2005 pisze:
Wracam w poniedziałek, także we wtorek będę dzwonić do andorki i ruru, aby ustalić którego kota wziąć do siebie. :1luvu:

No to czekamy na kontakt :ok:
asia-lodz pisze:A z ogłoszeń Stefana NIC się nie rusza?


oprócz tego idiotycznego telefonu nic :crying:
Obrazek

andorka

 
Posty: 13708
Od: Wto kwi 25, 2006 22:33
Lokalizacja: Łódź-Polesie

Post » Pt maja 17, 2013 22:42 Re: Mam 8 lat i wystawili mnie na klatkę schodową [Łódź]

Na fb też cisza, udostępniają, piszą że śliczny i nic więcej :(
Obrazek

"Kotom bez trudu udaje się to, co nie jest dane człowiekowi: iść przez życie nie czyniąc hałasu."
Ernest Hemingway

ewan

Avatar użytkownika
 
Posty: 5825
Od: Nie cze 21, 2009 19:19
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt maja 17, 2013 22:54 Re: Mam 8 lat i wystawili mnie na klatkę schodową [Łódź]

ewan pisze:Na fb też cisza, udostępniają, piszą że śliczny i nic więcej :(


przykre to ale dla większości ludzi Stefan jest pięknym kotem ale baaaardzo starym :cry:
część ludzi nie zdaje sobie sprawy że, kot w warunkach domowych spokojnie może dożyć 20 lat,
a ta inna część myśli że jak weźmie małego kotka to go sobie wychowa :twisted:
miałam kiedyś roczną tri i w ciągu jednego dnia dzwoniła do mnie pewna pani 5 razy i pytała o wiek kotki,
jak odpowiadałam że ma rok, w słuchawce słyszałam: '' Pani to już jest STARY kot'' :evil:

wiedźma_65

 
Posty: 1345
Od: Śro lis 08, 2006 22:38
Lokalizacja: Łódź- Bałuty

Post » Sob maja 18, 2013 2:14 Re: Mam 8 lat i wystawili mnie na klatkę schodową [Łódź]

8 lat i stary :( :twisted: ???

ja też mogę tylko pisać, że śliczny (i dla mnie wcale nie stary, zdecydowanie wolę starsze koty od kociątek i młodziaków) - mam już 12 ogonów na utrzymaniu, 13. za chwilę dojedzie na DT - i sam fakt, że kocham czarne koczury, niewiele tu pomoże :(

Proszę chociaż wygłaskać od ciotki...
Lisiaczku[`] herszcie nasz, nie ma nas bez Ciebie :( Nunku[`] krowinko najpiękniejsza :( Plupluniu głupiąteczko[`]
07.03.2019 KONIEC WSZYSTKIEGO, KONIEC MNIE: Busiunia [`]
16.05.2017 PĘKŁO MI SERCE: Żabciu najukochańszy Skarbie[`]
Maciejku[`] Buniu[`] Placuniu[`] Glamutku[`] Bidonku[`] Tadzinko[`] Gadziu złotooka[`]

Wielbłądzio

Avatar użytkownika
 
Posty: 14515
Od: Sob mar 25, 2006 15:11

Post » Sob maja 18, 2013 18:17 Re: Mam 8 lat i wystawili mnie na klatkę schodową [Łódź]

Tak asia=lodz, myślałam o przygarnięciu jednego kota do moich obecnych 3 kotów, byłoby 4. :kotek: :kotek: :kotek: :kotek:
Będę dzwonić do Duszka i andorki we wtorek, to pogadamy i zdecydujemy. :1luvu:

fifi2005

 
Posty: 335
Od: Nie sie 26, 2012 18:28
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie maja 19, 2013 9:59 Re: Mam 8 lat i wystawili mnie na klatkę schodową [Łódź]

Wielbłądzio pisze:
Proszę chociaż wygłaskać od ciotki...


melduję że, Stefcio wygłaskany od Ciotki :D

wiedźma_65

 
Posty: 1345
Od: Śro lis 08, 2006 22:38
Lokalizacja: Łódź- Bałuty

Post » Nie maja 19, 2013 22:40 Re: Mam 8 lat i wystawili mnie na klatkę schodową [Łódź]

ja prosiłabym jakieś nowe zdjęcia Stefanka do wklejenia na fb, może poz klatką jakieś uda się zrobić kawalerowi, bo w klatce jest już sporo. I też proszę wycałować słodkie pysio
Obrazek

"Kotom bez trudu udaje się to, co nie jest dane człowiekowi: iść przez życie nie czyniąc hałasu."
Ernest Hemingway

ewan

Avatar użytkownika
 
Posty: 5825
Od: Nie cze 21, 2009 19:19
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie maja 19, 2013 22:46 Re: Mam 8 lat i wystawili mnie na klatkę schodową [Łódź]

A jak w ogóle Stefcio sobie radzi? Jak się zachowuje? Spotkał się z jakimiś innymi kotami? Dogaduje się? Woli kotki czy kocurki? Potrzebuje człowieka, czy jest samowystarczalny? Nie znam hotelikowych realiów, więc pytam :)
Kurczę, bardzo chciałabym gada zabrać, czekam na przeprowadzkę :(
Obrazek

asia-lodz

 
Posty: 416
Od: Śro sie 08, 2012 12:35
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie maja 19, 2013 22:58 Re: Mam 8 lat i wystawili mnie na klatkę schodową [Łódź]

asia-lodz pisze:A jak w ogóle Stefcio sobie radzi? Jak się zachowuje? Spotkał się z jakimiś innymi kotami? Dogaduje się? Woli kotki czy kocurki? Potrzebuje człowieka, czy jest samowystarczalny? Nie znam hotelikowych realiów, więc pytam :)
Kurczę, bardzo chciałabym gada zabrać, czekam na przeprowadzkę :(



:1luvu: :1luvu:
Obrazek

Goyka

 
Posty: 5213
Od: Pt mar 14, 2008 10:47
Lokalizacja: Warszawa Bielany

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 14 gości