Kocianny... Coś się kończy :( coś się zaczyna :)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob maja 18, 2013 22:50 Re: Kocianny Tri Plus Tri-Rex ;)

Wrzucam kilka nowych fotek, jeszcze ciepłe 8)

Maleństwo wśród różyczek :wink: (długo na łóżku nie zostało, ale zdążyłam je uwiecznić):
Obrazek

Jej Ogromność Tytania w wywalczonej wiklinowej budce :mrgreen:
Obrazek Obrazek

Skierka ćwiczy kocią jogę :mrgreen:
Obrazek Obrazek
Kto ma koty, ten ma kłaki.
Trufelka & Merci & Wuzetek alias Pączusie Dwa i Sucharek

Fairy 20.12.15 :( Kocurra 24.01.2019 :( Skierka 6.10.2022 :( Mori 20.07.2023 :( Banshee 8.06.2024 :(

Petroniusz

 
Posty: 3178
Od: Wto sty 13, 2004 12:22
Lokalizacja: Warszawa


Post » Nie maja 19, 2013 11:16 Re: Kocianny Tri Plus Tri-Rex ;)

:lol:
Tak serio, to chyba ma tu znaczenie różnica charakterów - Banshee jest gadająca, wścibska i dąży do kontaktu z innymi kotami (w tym z Kocurrą), a Mori na przemian snuje się z rozmarzonymi ślepiami bądź biega jak rakieta w poziomie i w pionie, ale na Kocurrę (pomijam obowiązkowe osyczenie na początku) nie zwraca specjalnej uwagi. Dzisiaj w kuchni Kocurra łażąc między miskami otarła się puchatym bokiem o Mori (może się zatoczyła lekko :mrgreen: ), a ta nic, luzik 8)
Kto ma koty, ten ma kłaki.
Trufelka & Merci & Wuzetek alias Pączusie Dwa i Sucharek

Fairy 20.12.15 :( Kocurra 24.01.2019 :( Skierka 6.10.2022 :( Mori 20.07.2023 :( Banshee 8.06.2024 :(

Petroniusz

 
Posty: 3178
Od: Wto sty 13, 2004 12:22
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie maja 19, 2013 17:41 Re: Kocianny Tri Plus Tri-Rex ;)

Moze tak byc :)
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 87874
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Pon maja 20, 2013 9:42 Re: Kocianny Tri Plus Tri-Rex ;)

Hej hop :)
Nie odwiedziłam was w weekend, więc poniedziałkowo nadrabiam zaległości.
"Maleństwo wśród różyczek" jest długowłose ciut, albo mi się tylko wydaje.
Przynajmniej tak wyszło na zdjęciu jak puchatek.
Petroniusz - koty u Ciebie mają tyle gniazdek wymoszczonych :mrgreen: , że nic tylko zaszywać się przytulnie i spać.

Dziewczyny mam pytanie czy wasze koty często się awanturują ?
W sensie bezkrwawo ale łapo-cielsko-czynnie ?
Bo u mnie, minimum raz dziennie Yoko dopada Borysa i hopsa na niego, on się zaczyna drzeć.
Potem natychmiast po rozejściu - gruby zaczyna mendowacie podążać za Yoko, śledzi ją i tak do następnego razu.
I teraz ja nie wiem "czy to jest przyjaźń, czy to jest kochanie" :wink: - czy też trzeba coś z ty zrobić, bo jest to prześladowanie ? :roll:
Z lęku przed rusycyzmem wielu naszych braci, nie mówi „kot się czai”, lecz „kot się herbaci” ---- Jan Sztaudynger
Obrazek...ObrazekA tu znajdziesz nasz koci wątek: http://tiny.pl/hk6cq

Monika_Krk

Avatar użytkownika
 
Posty: 4693
Od: Wto lis 27, 2012 12:51
Lokalizacja: Kraków - tu żyją Smoki, Lajkoniki i Koty .

Post » Pon maja 20, 2013 21:24 Re: Kocianny Tri Plus Tri-Rex ;)

Maleństwo nie jest długowłose, ale ma ciut przedłużaną sierść (i mięciutką jak podszersterk :mrgreen: ), stąd taki efekt. Podobnie puchate są w sumie obie tri, zarówno Mori, jak i Kocurra, tak na moje oko.

A co do awantur - nie wiem, co się dzieje, kiedy mnie nie ma :wink: ale myślę, że co jakichś tam gonitw i syczenia regularnie dochodzi. Perswaduję sobie, że póki krew się nie leje, a koty jedzą, śpią i kuwetują normalnie, to stres ich nie zżera i jakoś tam się dogadują. Opisywałam niedawno sytuację, kiedy Kocurra zamierzała się łapą na Fairy - cóż, nie przeszkodziło im to dwa dni później siedzieć w otwartym oknie kuchennym niecałe pół metra od siebie (jedna przycupnęła na parapecie zewnętrznym, druga na wewnętrznym) bez żadnych syków. Nawet Banshee i Skierka, mimo siostrzanych uczuć, potrafią się prać przy wtórze groźnych syków, jeśli któraś drugą za mocno podgryzie czy przydusi. Jeśli któraś ma dość, to się chowa i jasno okazuje, że dłużej się nie bawi.
Nie ingeruję w awantury, jeśli siły wydają mi się wyrównane albo jeśli ktoś wcześniej prowokował (jak to zdarzyło się kiedyś Maleństwu), ale jakiejś żelaznej reguły nie stosuję. Słucham intuicji i jakoś leci :wink: Najwyżej od czasu do czasu zrzędzę i marudzę, że jestem beznadziejną pańcią, głównie Zuza tego słucha :wink:

A propos bycia kijową pańcią - nie popisałam się ostatnio :oops: :oops:
Wracam dziś z pracy, dość późno, patrzę - niby witają mnie koty, ale mniej niż zwykle, jedna Mori wyglądała normalnie, reszta jakaś spłoszona, a Kocurra najbardziej, zwiewała mi przed ręką, kiedy chciałam ją pogłaskać, kuliła się, widziałam, że coś jest nie tak :|
Zerknęłam w głąb mieszkania, do kuchni - no ładnie, obok kuchenki (i kocich misek, co ważniejsze) porozwalane są butelki, różne, plastykowe i szklane (na szczęście całe, nic się nie potłukło). Pierwsza myśl: o kurczę, koty zrzuciły worek, gdzie gromadziłam szkło i plastik. Druga myśl: cholera, sama jesteś winna, durny Petroniuszu, w końcu zawiesiłaś to na przyklejanym wieszaczku :oops: i ten łapserdak odpadł :evil:
Pewnie stało się to w momencie, kiedy Kocurra była w kuchni, bo takiej przestraszonej to dawno jej nie widziałam :| Reszta uspokoiła się z moim powrotem do mieszkania, nawet Fairy wylazła do mnie z kryjówki, a Kocurra dalej była spłoszona.
Na szczęście pamiętałam, że najlepszym lekarstwem na smuteczki jest żarcie, więc podałam Kociannom RC Sensible (bo lubią) i po kilku minutach trzykolorowa elfia królowa dała się pomiziać po grzbiecie :)

A Fairy niedługo zostanie pełnoprawnym nakolankowcem :mrgreen: Wczoraj siedziała mi na kolanach z pół godziny - mruczała, śliniła się ze szczęścia, drzemała i wbijała we mnie pazurki, żebym przypadkiem jej nie uciekła :twisted:
Kto ma koty, ten ma kłaki.
Trufelka & Merci & Wuzetek alias Pączusie Dwa i Sucharek

Fairy 20.12.15 :( Kocurra 24.01.2019 :( Skierka 6.10.2022 :( Mori 20.07.2023 :( Banshee 8.06.2024 :(

Petroniusz

 
Posty: 3178
Od: Wto sty 13, 2004 12:22
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon maja 20, 2013 22:25 Re: Kocianny Tri Plus Tri-Rex ;)

No to sie wieszaczek nie popisal ;)
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 87874
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Śro maja 22, 2013 22:06 Re: Kocianny Tri Plus Tri-Rex ;)

Po dwudniowej przerwie wybawiłam dzisiaj znowu wędkami Kocianny Tri Plus Tri-Rex. W ciągu tej dwudniowej przerwy miałam okazję obserwować, że Kocurra umie się już sama bawić i wie, do czego służą myszki - wczoraj chichrałam się, obserwując jej ataki na gryzonia i iście kangurze skoki :lol:

Dzisiaj najbiedniejsza wydawała mi się momentami Mori - tri uwielbia wpadać z rozpędem do tunelu i stamtąd atakować piórka, ale niestety, ilekroć przyczajała się przed tunelem, gdzie próbowałam ją zwabić, Fairy startowała jak mała torpeda, prędko zajmowała upatrzone miejsce i sama zażarcie atakowała piórka :lol:
Skierka najpierw machała tylko łapkami z wiklinowej budki, dopiero potem pobiegała w kółko za laserkiem i wędką. Te pościgi naturalnie odbywają się na łóżku, bo chropawa wykładzina sprawia, że kot się nie ślizga jak na panelach i nie robi z siebie durnia :twisted: Maleństwo i Banshee też to odkryły, zwłaszcza Elfik z entuzjazmem korzysta z tej możliwości i pędzi na łóżko, ilekroć widzi, że jest szansa tam się czymś pobawić (bez względu na to, czy inny kot tam się też bawi, czy nie, nawet Skierutek mu wtedy nie straszny).
Kocurra albo jeszcze nie odkryła tych udogodnień, albo nieśmiała jest :mrgreen: więc na łóżko wspina się głównie po to, żeby sobie na nim poleżeć (często na brzeżku, dzięki czemu podczas radosnego turlania się potrafi zlecieć na podłogę :twisted: ) albo, jak dzisiaj w nocy, przespać trochę czasu z ludziem, zachowując wobec niego ostrożny dystans :mrgreen: Od czasu do czasu próbuje biegać po panelach albo atakuje piórka z okolic drapaka, spod fotela lub też - najchętniej - kupionego niedawno legowiska, w którym kot rozkosznie się przelewa :mrgreen: machając łapami i zwijając się w krewetkę. Dzisiaj odkryła też, że zmieści się w pudle z Zooplusa z powycinanymi otworami, choć miała moment zawahania, kiedy pół kota znajdowało się już w pudle, a połowa tkwiła na zewnątrz :twisted:
To jest w sumie dla mnie niesamowicie fajne - Tytania Kocurra to kot przepiękny, pełen godności, a jednocześnie czasem tak rozbrajający :lol:
Banshee nie rwała się tym razem do zabawy - dwukrotnie za to zaprowadziła mnie do kuchni i sygnalizowała miauczeniem ludzkiemu personelowi, że mokre żarcie czas podać :twisted:

Ogółem wesoło jest z tą kolorową bandą :D

Są nowe zdjęcia, ale wkleję je może później :)
Kto ma koty, ten ma kłaki.
Trufelka & Merci & Wuzetek alias Pączusie Dwa i Sucharek

Fairy 20.12.15 :( Kocurra 24.01.2019 :( Skierka 6.10.2022 :( Mori 20.07.2023 :( Banshee 8.06.2024 :(

Petroniusz

 
Posty: 3178
Od: Wto sty 13, 2004 12:22
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw maja 23, 2013 6:38 Re: Kocianny Tri Plus Tri-Rex ;)

Dawaj foty!!!

Widze, ze sytuacja rozwija sie wspaniale, fascynujace obserwacje i opowiesci :)
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 87874
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Czw maja 23, 2013 7:38 Re: Kocianny Tri Plus Tri-Rex ;)

Zapomniałam o jednej małej obserwacji dotyczącej Tytanii Kocurry - otóż już po zabawach polegiwała sobie na łóżku, na puchatym kocyku, leniwie wbijając w tenże kocyk pazury, a jednocześnie łypiąc w dół, na pomykające dołem futrzane współlokatorki. W trzykolorowym łebku ewidentnie wahanie walczyło z chęcią pozaczepiania pozostałych Kociann. Zdecydowała się w końcu podrażnić się z Banshee, napięła się... ale nie zdążyła odczepić pazurów :lol: więc czarna Kocianna zdążyła ujść cało.
Właśnie takie incydenty mnie rozbrajają, jeśli chodzi o Kocurrę :D Bywa uroczo niezdarna :mrgreen:

A jej relacje ze Skierutkiem w miarę się chyba ułożyły - układ jest chyba taki, że jeśli Skierutek leży na największej platfomie drapaka, to Kocurra nie ma na tę platformę wstępu, syki zdarzają się też, jeśli Kocurra chce tamtędy jedynie przeleźć do wiklinowej budki (którą zajmują naprzemiennie), wczoraj wręcz przeniosłam w tej patowej sytuacji królową elfów (ciut przerażoną faktem, że jest u mnie na rękach) do budki. Z podłogi nijak tam nie doskoczy :wink: Ale jeśli Skierka leży na najwyższej platformie, to wtedy łaskawie się godzi, żeby Tytania Kocurra zajęła tą niższą, największą, chociaż czasem podczas wymiany wymownych spojrzeń też są syki. Ale powiedzmy, że jakaś stabilizacja jest :mrgreen:
Kto ma koty, ten ma kłaki.
Trufelka & Merci & Wuzetek alias Pączusie Dwa i Sucharek

Fairy 20.12.15 :( Kocurra 24.01.2019 :( Skierka 6.10.2022 :( Mori 20.07.2023 :( Banshee 8.06.2024 :(

Petroniusz

 
Posty: 3178
Od: Wto sty 13, 2004 12:22
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw maja 23, 2013 7:48 Re: Kocianny Tri Plus Tri-Rex ;)

Naturalnie zaledwie napisałam tamtego posta, usłyszałam za sobą groźne syki :twisted: w wykonaniu Skierutka, o ile mogłam stwierdzić.
A teraz Kocurra ściga wyimaginowaną zdobycz, posuwając się susami w kierunku kuchni :lol:
Ostatecznie okazało się, że zdobyczą są miski z chrupkami, nie zdołały przed nią uciec :twisted:
Ostatnio edytowano Czw maja 23, 2013 10:50 przez Petroniusz, łącznie edytowano 1 raz
Kto ma koty, ten ma kłaki.
Trufelka & Merci & Wuzetek alias Pączusie Dwa i Sucharek

Fairy 20.12.15 :( Kocurra 24.01.2019 :( Skierka 6.10.2022 :( Mori 20.07.2023 :( Banshee 8.06.2024 :(

Petroniusz

 
Posty: 3178
Od: Wto sty 13, 2004 12:22
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw maja 23, 2013 8:45 Re: Kocianny Tri Plus Tri-Rex ;)

No to fajna zdobycz.
Powinnas postawic jej jakis schodek pod komoda.
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 87874
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Czw maja 23, 2013 10:00 Re: Kocianny Tri Plus Tri-Rex ;)

Schodkiem jest fotel (i rattanowa skrzynia za nim), ale fotela właśnie broniła Skierka :)
Kto ma koty, ten ma kłaki.
Trufelka & Merci & Wuzetek alias Pączusie Dwa i Sucharek

Fairy 20.12.15 :( Kocurra 24.01.2019 :( Skierka 6.10.2022 :( Mori 20.07.2023 :( Banshee 8.06.2024 :(

Petroniusz

 
Posty: 3178
Od: Wto sty 13, 2004 12:22
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw maja 23, 2013 10:01 Re: Kocianny Tri Plus Tri-Rex ;)

Jakis schodek z drugiej strony? ;)
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 87874
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Czw maja 23, 2013 10:20 Re: Kocianny Tri Plus Tri-Rex ;)

Tam, gdzie otwierają się drzwi balkonowe? :wink: Raczej odpada :wink:
Kto ma koty, ten ma kłaki.
Trufelka & Merci & Wuzetek alias Pączusie Dwa i Sucharek

Fairy 20.12.15 :( Kocurra 24.01.2019 :( Skierka 6.10.2022 :( Mori 20.07.2023 :( Banshee 8.06.2024 :(

Petroniusz

 
Posty: 3178
Od: Wto sty 13, 2004 12:22
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Silverblue i 15 gości