WSZYSTKIE KOTY JAMNIKA MELONA IV- felietonik o polowaniu...

[koteczekanusi]

Chwilowo sobie nie przypominam beżowych z napisami, do tego jeszcze tanich (może coś w home&you).
Tu są ceramiczne i szklane z napisami, ale ceny do niskich nie należą... http://houseandmore.pl/pl/katalog/szklo-i-porcelana/
Tu różne rzeczy z napisami http://www.pakamera.pl/akcesoria-kuchen ... 774019.htm http://www.pakamera.pl/akcesoria-kuchen ... 787536.htm http://www.pakamera.pl/akcesoria-kuchen ... 804995.htm
A tu co prawda bez napisów, ale stylowy notatnik na przepisy (okładki są różne) http://www.pakamera.pl/dodatki-ksiega-c ... 784958.htm

PS. Spojrzałam na home&you - trochę z napisami jest, a do tego dziś i jutro promocja i można sobie kupić online http://home-you.com/pl/69-naczynia-kuchenne

[kotkins]

Ania , dzięki.
Kupię te wymarzone jak tylko odbiję finansowo po tej kuchni.
Przekroczyłam budżet porządnie, ale warto było.
Mam to co chciałam.


A jeszcze trzeba na wakacje nas i MK...

[zabers]

kotkins, to na ścianie, to są prawdziwe koronkowe bawełniane serwetki? Jeśli tak, to proponuję od razu uszczelnić od tyłu ramki klejem/taśmą klejącą. Niestety, w sezonie letnim potrafią tam (Bóg jeden raczy wiedzieć jakim sposobem) włazić tam takie maleńkie podłużne czarne robaczki. No i potem trzeba to rozkładać i czyścić (bo robaczki, niestety, nie emigrują).
Przerabiałam takie coś, bo wyszywałam kiedyś obrazki krzyżykowe - te małe czarne paskudy ciągną jak pszczoły do miodu do bawełny.

[kotkins]

Tam jest tak ciasno ,że nawet włos się nie zmieści. Bo jest tło namalowane (kotkinsem!) na paździerzowej płycie.
Serwetki są prawdziwe.
Pani je produkuje z szybkością światła a rodzina sprzedaje za grosze bo to jedyne zajęcie babci -zarabia sprzedażą na nici.
Zobaczymy , u mnie czarnych nie ma(poza Melonem)

Jadę jutro odwiedzić Lalusia.
Jak ja się cieszę!

Laluś będzie u mnie mieszkał jak Cairo pojedzie na wakacje ....hmmm....

[jo.anna]

Laluś będzie mieszkał nic nie mówię nic nie piszę

a swoją drogą....te rozwalone jestę persę na parapecie...cudo
na początku pomyślałam, że to jakiś gif z internetu
bo czy persy tak siedzą ??

[kotkins]

Poszukaj aniadowego Joża.
On WYŁĄCZNIE tak siedzi, Amelia czasem.

Jakby tu była Aniada to poproszę o stosowną fotkę...

[Aniada]

A proszszsz:

https://picasaweb.google.com/1052621503 ... 2026728914

https://picasaweb.google.com/1052621503 ... 2216054722

Tu Joż, którego pytają o zdanie: https://picasaweb.google.com/1052621503 ... 0575623090

Joż bożonarodzeniowy: https://picasaweb.google.com/1052621503 ... 3717984466

I moja ulubiona: https://picasaweb.google.com/1052621503 ... 8614542338

Joż właściwie nigdy nie siada po kociemu. Nawet w tej chwili siedzi se jak człowiek.

[jo.anna]

no nie wytrzymam !!

czy ja się kiedyś takiej przyjemności doczekam ?

aż mi dech zaparło Aniada

[koteczekanusi]

U mnie też czasem koty tak siadają. A Korneliusz, np. czekając na coś (jedzonko zwłaszcza), w ogóle nie siada, tylko kładzie brzuchem do góry.

A jakie masz wymarzone pojemniki?

Skoro już mowa o robaczkach - skoro jesteście specami... Od jakiegoś czasu na ubraniach (zwłaszcza białych i jasnych widać), pojawiają się takie maciupeńkie żółte plamki (od razu skojarzyło mi się z łapaniem w dizeciństwie biedronek i jak "biedronka nasikała" - tylko że te są naprawdę maleńkie). Nie wiece, od czego się robią i czym to usunąć? Bo niczym nie mogę. Początkowo myslałam, że to akie maleńkie muszki robią, ale sama nie wiem. Te plamki pojawiły mi się i w szafie, i w szufladzie w innym pokoju, w różnym czasie.

[Anemon]

Pienkna sciana... i pienkna kuchnia... rozmarzylam sie...
Ale przy okazji mam pytanie - gdzie jest zlewozmywak? Bo na zdjeciach nie widac, a mnie taki uklad interesuje i nijak nie wiem, gdzie zlewozmywak upchnac?...

P.S. Czy KW bedzie przechodnia czy na zawsze?

[zabers]

Tam jest tak ciasno ,że nawet włos się nie zmieści. Bo jest tło namalowane (kotkinsem!) na paździerzowej płycie.
Serwetki są prawdziwe.
[...]
Zobaczymy , u mnie czarnych nie ma(poza Melonem)
...

tak tylko piszę (bo u mnie niby też było szczelne, a jednak paskudy jednego lata "zalazły"). jakby co, to wiesz - taśma.

[Aniada]

Ależ ja ślepa jestem! Dopiero teraz znalazłam ściankę. Fajna, Kotkinsie!

[Ser-niczek]

mój Szynszyl tez siedzi w pozycji"pijany drwal po fajrancie"
Mufka to straszna fleja na odmianę. Ten kot sie nie myje tylko czeka na obsługę. A biały jest przeca z niebieskimi znaczeniami.Brudzi się.I to cznia-pańcia myj i tyle.
Balbina(devon) myje się owszem za to miauczy i żre.wiecznie
Fredzia(westka) z rozpaczy za panem co jest wyjechany nie je ,chodzi tyłem i generalnie "świruje pawiana".
Ja Darmozjad.Typ-pozbawiony złudzeń praktyk ,z elementami czystej złośliwości.Wersja niekompatybilna z opcją misja,niańka przewlekła i nieuleczalna Matka Teresa z Kalkuty.Działa jak musi.Wymaga bez skrupułów ,ulubiony zwrot:na jakiej podstawie prawnej?"-(dotyczy to zarzadzeń szkolnych. Odpowiedż pada rzadko- stąd problemy rozwiązują się same.)
Współczujcie moim kota i,psą. i ucznią
Proszę o listę tych co mają złozyc aplikację do Kury.
Mnie się konto miauowe "zdefraudowało" ja nie wiem czy mogie????Aplikować w sensie...defraudantka jestem... Inne okreslenia dostepne na wnerwionych.

[dalia]

Dalia i nie musisz:-) Przyjmij, ze ja świat widzę inaczej. I nie muszę - cytować, wyszukiwać, popierać numerami postów zeby w to wierzyć. SERIO. Od wczoraj nie muszę:-) Co za luz psychiczny.........
Multicytaty, definicje słowa, językoznawcy........daruj nie mój świat.

A co do wiary.....
Ja np wierze, że zielone ludziki mają rozklapciane palce na końcach z powodu postępu technicznego. lata świetlne nawalali w przyciski to im się rozklapciały ewolucyjnie. Ja jestem o tym głęboko przekonana. Ty nie musisz:-)

A jeśli w efekcie moich przekonań dostanę KW to przecież tylko o to chodzi

przyjmuję i nie proszę o udowadnianie
zresztą teoria o której piszesz jest pikusiem w świetle sprawy niejakiej Anny K z Krakowa - która to sprawa obecnie mnie zajmuje bardziej
skandal po wielokroć
żałuję wielce ze do odpowiedzialności pociągną tylko rzeczoną, bo klakierów i obrońców też by się przydało udupić

[Neigh]

Kurcze idę walczyć z kretem........Lubię zwierzęta, ale jak mi ktoś mój osobisty trawnik usiłował ZIMĄ przerobić na powierzchnię księżyca, to można przestać lubić, c'nie?

Potem kretowi się warunki pogorszyły, bo w ogrodzie zalegały mi tony śniegu tym samym, jak sie roztopił, to 'kretu" do śmiechu nie było.....Ale jakoś się pozbierał.

od środy mam pana ogrodnika. To jest ciekawe zjawisko - przychodzi pan ogrodnik i mówi - to prosze skosić, to wykopać, tamto przyciąć:-). A ja to posłusznie robię. Mamy ciekawy układ........
Będę jednego iglaka przerabiać na bonsai - odbiło mi regularnie. Do tej pory królowały formy ogrodu angielskiego........i jak mi poprzedni ogrodnik proponował zestaw obowiazkowy czyli skalniak, iglaczki i oczko tośmy się rozstali. Porozumienia brakło - zamiast tego mam herbarium, rozbuchany orzech i ferię kształtów i kolorów w stanie wolnym i dodatkowo liściastym. iglaki są nudne........trochę mam, ale i tak za nimi nie przepadam.
Ale człowiekowi się charakter zamienia.........przerabiam iglaka na bonsai:-) I kto mi zabroni?

Poza tym czeka mnie kolejna droga przez mękę - wybranie kafelków na taras, schody wokoł tarasu, schody z przodu i schody do ogrodu zimowego. Poprzednie były bladozielone. Teraz NIE WIEM. Chropowatych nie chcę, bo sie piach zbiera w rowkach. Najbardziej to bym chciała oczywiście drewno, ale to powalająco droga inwestycja i się niszczy przy odśnieżaniu..........Także jest o czym myśleć..