Fundacja JOKOT - dziękujemy za pomoc :) s. 67

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt maja 17, 2013 17:02 Re: Fundacja JOKOT - akcja czipowania

Nie da się ;)
Uaktualnić dane może tylko osoba, która czipowała. Później osoba, na którą ta pierwsza "przepisze" zwierzę.
Jeśli zwierzak jest czipowany na miasto, to dodatkowo chyba tylko wet czipujący może wprowadzić zmiany - ale tego nie jestem pewna na 100%

Też dziś przeczytałam to info, ale to rozumiem tak, że można zmienić te dane, które są wymienione lub podobne - czyli dane adresowe właściciela, dane dot. szczepień, pewnie inne tego typu (np. ja czipuję kociaki, to mają ciągle wagę 1,5 kg :twisted: ). Przynajmniej taką mam nadzieję.
Nie przepisuję danych po adopcji :roll:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt maja 17, 2013 17:27 Re: Fundacja JOKOT - akcja czipowania

Nie wiem, jak z czipowaniem na miasto, ale kiedy sama wpisywałam dwa swoje koty do safe-animal, informacja była od razu. Od wetki, która wpisywała jednego kota, też od razu. Ta opłata (chociaż to chyba było 30 a nie 40 zł), to nie za każdego kota, tylko jednorazowo za pierwszym razem.
Dziewczyny, tylko przy kolejnej wizycie po czipowaniu sprawdźcie, czy czip na pewno jest, bo zdarza się czasem, że jeśli wet źle zaczipuje, np. zbyt szybko wyjmie igłę, to czip może wypaść. Tak miałam z Korneliuszem - niby był czipowany w schronisku, a tu zonk. Dobrze, że moja wetka ma zwyczaj sprawdzać każdego nowego kota, bo bym żyła w przekonaniu, że kot bezpieczny.
Obrazek Kawunia?

koteczekanusi

 
Posty: 3666
Od: Pon sty 07, 2008 12:03
Lokalizacja: Warszawa - Żoliborz

Post » Pt maja 17, 2013 19:24 Re: Fundacja JOKOT - akcja czipowania

OKI pisze:Nie przepisuję danych po adopcji :roll:

:ok:

Ja też nie chcę, ale jeszcze nie wiem co na ten temat sądzi zarząd fundacji ;)

Dałam znać Alebie o moim pomyśle pt. "zostawmy własne dane kotom wydanym do adopcji", ale jeszcze nie dostałam odpowiedzi ;)
♪♫♬ ♪

*anika*

 
Posty: 13244
Od: Pon mar 28, 2005 20:15
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt maja 17, 2013 21:36 Re: Fundacja JOKOT - akcja czipowania

OKI pisze:Ależ nie ma za co ;)
Dlatego przypuszczam, że weci nie wprowadzają danych bezpośrednio do bazy Safe Animal, tylko do jakiejś bazy miejskiej i dopiero ta baza wysyła do Safe Animal. Zapewne zbiorczo i zapewne nie codziennie.
Inna sprawa, że wet też nie musi tego wprowadzać od razu.
Tyle że mój mnie od razu uprzedził, ze to może minąć trochę czasu, zanim się w bazie pojawi.

Byłam dziś i dopytałam - i z grubsza tak to wygląda :mrgreen:
Weci wprowadzają do bazy miejskiej, natomiast dopiero po przewiezieniu dokumentacji do urzedu miasta te dane są tam na miejscu weryfikowane i wprowadzane do Safe Animal.
I w sumie to całość może potrwać ze dwa miesiące, bo weci też nie z każdym świstkiem latają do miasta, tylko jak się uzbiera :mrgreen:

Szalony Kot

 
Posty: 23304
Od: Pt wrz 24, 2010 13:01
Lokalizacja: Grodzisk Maz./ Warszawa

Post » Sob maja 18, 2013 10:58 Re: Fundacja JOKOT - akcja czipowania

Szalony Kot pisze:
OKI pisze:Ależ nie ma za co ;)
Dlatego przypuszczam, że weci nie wprowadzają danych bezpośrednio do bazy Safe Animal, tylko do jakiejś bazy miejskiej i dopiero ta baza wysyła do Safe Animal. Zapewne zbiorczo i zapewne nie codziennie.
Inna sprawa, że wet też nie musi tego wprowadzać od razu.
Tyle że mój mnie od razu uprzedził, ze to może minąć trochę czasu, zanim się w bazie pojawi.

Byłam dziś i dopytałam - i z grubsza tak to wygląda :mrgreen:
Weci wprowadzają do bazy miejskiej, natomiast dopiero po przewiezieniu dokumentacji do urzedu miasta te dane są tam na miejscu weryfikowane i wprowadzane do Safe Animal.
I w sumie to całość może potrwać ze dwa miesiące, bo weci też nie z każdym świstkiem latają do miasta, tylko jak się uzbiera :mrgreen:

Tak coś czułam :roll:
Choć ja nigdy nie czekałam dłużej niż tydzień

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa


Post » Sob maja 18, 2013 11:04 Re: Fundacja JOKOT - akcja czipowania

Nieeee.... to jak w urzędzie moje dane zobaczą, to rasras lecą robić, co trzeba :twisted:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa


Post » Sob maja 18, 2013 19:48 Re: Fundacja JOKOT - akcja czipowania

Melduje, ze Kudlata od Jopop uprowadzilam i wywiozlam na daleka prowincje. ;) Fajnie, ze mialam dobra pogode na wycieczke, to i mnie troche przyjemosci od zycia sie trafilo.
Kudlata ma wlasny pokoj z kocim domkiem, kanapa, fotelami, biblioteka i nawet wlasne akwarium. :) A przede wszystkim bardzo madra, cierpliwa opiekunke. Jesli kiedys zechce sie oswoic, to super, ale jesli nie - to bedzie miala troskliwa opieke. Zycie jak w Madrycie. :)
Obrazek

Agneska

 
Posty: 16483
Od: Wto paź 26, 2004 12:28

Post » Sob maja 18, 2013 20:02 Re: Fundacja JOKOT - akcja czipowania

Agneska pisze:Melduje, ze Kudlata od Jopop uprowadzilam i wywiozlam na daleka prowincje. ;) Fajnie, ze mialam dobra pogode na wycieczke, to i mnie troche przyjemosci od zycia sie trafilo.
Kudlata ma wlasny pokoj z kocim domkiem, kanapa, fotelami, biblioteka i nawet wlasne akwarium. :) A przede wszystkim bardzo madra, cierpliwa opiekunke. Jesli kiedys zechce sie oswoic, to super, ale jesli nie - to bedzie miala troskliwa opieke. Zycie jak w Madrycie. :)


super :ok:

Hania66

 
Posty: 4591
Od: Pt mar 10, 2006 17:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob maja 18, 2013 21:46 Re: Fundacja JOKOT - akcja czipowania

Agneska pisze:Melduje, ze Kudlata od Jopop uprowadzilam i wywiozlam na daleka prowincje. ;) Fajnie, ze mialam dobra pogode na wycieczke, to i mnie troche przyjemosci od zycia sie trafilo.
Kudlata ma wlasny pokoj z kocim domkiem, kanapa, fotelami, biblioteka i nawet wlasne akwarium. :) A przede wszystkim bardzo madra, cierpliwa opiekunke. Jesli kiedys zechce sie oswoic, to super, ale jesli nie - to bedzie miala troskliwa opieke. Zycie jak w Madrycie. :)

Ma dziewczyna Kudłata szczęście do wyjątkowych ludzi :1luvu:
I niech zmądrzeje ,złagodnieje i przestanie fukać :D :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

iwona66

Avatar użytkownika
 
Posty: 10969
Od: Pt paź 23, 2009 15:40
Lokalizacja: warszawa - wołomin i jeszcze dalej :)

Post » Nie maja 19, 2013 0:04 Re: Fundacja JOKOT - akcja czipowania

Dziewczyny - jakiś czas temu zrobiłam umowę adopcyjną dla siebie, a teraz, po sprawie Tigry dodałam jeszcze kilka rzeczy. Może chcecie sobie poczytać i w razie czego coś tam sobie "zaadoptować".
Alebo - co do kasy, to przypominam o moim wniosku zbiórki na Krakowskim Przedmieściu (najlepiej w kilka fundacji, bo więcej namiotów przyciągnie więcej uwagi. Ale oczywiście samodzielnie też). Znów się zrobiła wiosna i tłumy potencjalnych darczyńców się kręcą po mieście. Nawet dziś wypatrzyłam fajne miejsce, w którym można się w kilka namiotów rozłożyć.
Obrazek Kawunia?

koteczekanusi

 
Posty: 3666
Od: Pon sty 07, 2008 12:03
Lokalizacja: Warszawa - Żoliborz

Post » Nie maja 19, 2013 2:07 Re: Fundacja JOKOT - akcja czipowania

Za Kudłatą, fajnie, że domy są i dla takich kotów :ok: może ktoś ma jakieś jej lepsze zdjęcie, bo na FB mamy tylko to zaraz po złapaniu, gdzie wygląda jak nieboeskie stworzenie? :oops:

Szalony Kot

 
Posty: 23304
Od: Pt wrz 24, 2010 13:01
Lokalizacja: Grodzisk Maz./ Warszawa

Post » Nie maja 19, 2013 14:09 Re: Fundacja JOKOT - akcja czipowania

Dziś, nakładem sił i środków (w tym czyszczących :roll: ) zostały zaczipowane Astra, Wilka i Rudy.
Rudy się obsrał i porzygał w drodze tam :twisted: . Wiola siknęła w drodze powrotnej :twisted: Astra jest bardzo grzeczną kicią :twisted:
Za wyrozumiały transport dziękujemy Cioci OKI :1luvu:

alix76

Avatar użytkownika
 
Posty: 23037
Od: Nie mar 22, 2009 7:37
Lokalizacja: Wa-wa

Post » Nie maja 19, 2013 14:12 Re: Fundacja JOKOT - akcja czipowania

Do kompletu Rzężączka się posrajdała i nalała na stół i kasetę :mrgreen:
Wesoło było :twisted:
alix, wielkie dzięki :1luvu:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 122 gości