WSZYSTKIE KOTY JAMNIKA MELONA IV- felietonik o polowaniu...

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob maja 18, 2013 14:23 Re: WSZYSTKIE KOTY JAMNIKA MELONA IV- trzepanie kury wychodz

kotkins pisze:Pomysł KWA jest wspaniały.
I będziemy przyjmowali.
Chyba poprosimy o złożenie aplikacji.

Sprawdzimy cały dorobek na Miau i w ogóle w necie.
To jest warunek sine qua non.
Sprawdzimy też stopień karalności (nie karani są bez szans) oraz zaświadczenie o niemoralności z parafii.
Tak będzie.
Neigh kurczę- pięć punktów i kredki!!!! :mrgreen:


O kurczę, ( nie KW ) - to biorę wilczycę i ide dac komuś w dziób. No i będę karana :wink:
Tylko ten dorobek niewielki :(
Nie mam parafii :( praktykuję voodoo.
ObrazekObrazekObrazekObrazek

Blekitny.Irys

 
Posty: 3329
Od: Nie lut 17, 2013 11:36
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob maja 18, 2013 15:05 Re: WSZYSTKIE KOTY JAMNIKA MELONA IV- trzepanie kury wychodz

kotkins pisze:Pomysł KWA jest wspaniały.
I będziemy przyjmowali.
Chyba poprosimy o złożenie aplikacji.

Sprawdzimy cały dorobek na Miau i w ogóle w necie.
To jest warunek sine qua non.
Sprawdzimy też stopień karalności (nie karani są bez szans) oraz zaświadczenie o niemoralności z parafii.
Tak będzie.
Neigh kurczę- pięć punktów i kredki!!!! :mrgreen:


Czy mandat za przechodzenie przez tory w miejscu niedozwolonym wystarczy? Jestem nauczyciel - darmozjad. Ten niepotrzebny w demokratycznym społeczeństwie. W dodatku silnie związany z nielubianym wyznaniem. Muszę mieć, niestety, nieposzlakowaną opinię... Co teraz??
Aniada
 

Post » Sob maja 18, 2013 15:20 Re: WSZYSTKIE KOTY JAMNIKA MELONA IV- trzepanie kury wychodz

Olat pisze:Kotkinsie, może będziesz wiedzieć..
Czy znasz kogoś w rejonie Śląsk-Częstochowa, kto zajmuje się jamnikami w potrzebie?
Znajomy znalazł takiego długisia, maszerującego poboczem i zaczepiającego samochody.
Raczej młody, płci męskiej, domowo-kanapowo-lózkowy. Na smyczy chodzi, czystość w domu utrzymuje.
Znajomy ma go w tej chwili na działce, ale do domu nie zabierze, ma dwa briardy, więcej nie zmieści.
Kurna, ja kompletnie nie siedzę w psich tematach, nie znam psiarzy...


Olat napisz do Zosik, ona jest z Częstochowy i ostatnio znalazła jamnika też przy drodze.
Oddała go do DT...jak to się nazywało?
Jamniczy Świat?

Jest wątek na zwierzęcym.
Zosik jest autorką.

Edit- doczytałam, wiedzę ,że już dziewczyny pokazały:)

Aniado ja mam mandat za gadanie przez komórkę (Małż mówi ,że za głupotę , bo mam głośnomówiący)
Więc obieśmy karane...

Dalia świetnie wie gdzie i co jest napisane, nie trzeba jej tłumaczyć.
Szkoda czasu.
Ostatnio edytowano Sob maja 18, 2013 15:23 przez kotkins, łącznie edytowano 1 raz

kotkins

 
Posty: 8403
Od: Pt mar 25, 2011 22:39
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob maja 18, 2013 15:23 Re: WSZYSTKIE KOTY JAMNIKA MELONA IV- trzepanie kury wychodz

kotkins pisze:Szukam ładnych , rustykalnych pojemników , takich większych do kuchni.
Pasujących kolorystycznie.
Ewissko ma takie w swojej kuchni, ponoć z Netto były i tanie , jakiś rok z okładem temu kupione.

A takie? http://shop.villeroy-boch.com/pl_pl/kuc ... charm.html
http://shop.villeroy-boch.com/pl_pl/kuc ... charm.html
Rustykalne są, tylko tanie nie. Opisz, jakie byś chciała, może coś widziałam...
Obrazek Kawunia?

koteczekanusi

 
Posty: 3666
Od: Pon sty 07, 2008 12:03
Lokalizacja: Warszawa - Żoliborz

Post » Sob maja 18, 2013 15:51 Re: WSZYSTKIE KOTY JAMNIKA MELONA IV- trzepanie kury wychodz

kotkins pisze:
Olat pisze:Jest wątek na zwierzęcym.
Zosik jest autorką.

Edit- doczytałam, wiedzę ,że już dziewczyny pokazały:)


Tia, tylko czemu zosik z fairey pomylilam?... :oops:
ObrazekObrazek
Angels can fly because they take themselves lightly

Anemon

 
Posty: 427
Od: Śro lis 05, 2008 21:24
Lokalizacja: Jelenia Góra

Post » Sob maja 18, 2013 15:57 Re: WSZYSTKIE KOTY JAMNIKA MELONA IV- trzepanie kury wychodz

koteczekanusi pisze:
kotkins pisze:Szukam ładnych , rustykalnych pojemników , takich większych do kuchni.
Pasujących kolorystycznie.
Ewissko ma takie w swojej kuchni, ponoć z Netto były i tanie , jakiś rok z okładem temu kupione.

A takie? http://shop.villeroy-boch.com/pl_pl/kuc ... charm.html
http://shop.villeroy-boch.com/pl_pl/kuc ... charm.html
Rustykalne są, tylko tanie nie. Opisz, jakie byś chciała, może coś widziałam...

Ania : one są takie beżowe z napisami w kolorze ciemno szarym.
Wysokości ..ze 25 cm?
Ozdobne, rustykalne.
A te Vileryowe są śliczne ale 160 zł za sztukę...patrzyłam na Allegro.

Kupiła Sweet Home ale mnie nie do końca satysfakcjonują.
Szukam dalej.

kotkins

 
Posty: 8403
Od: Pt mar 25, 2011 22:39
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob maja 18, 2013 16:32 Re: WSZYSTKIE KOTY JAMNIKA MELONA IV- trzepanie kury wychodz

A ja to bym chciała Kurę Wychodzącą na tymczas ... I bym ją uczyła przez ulicę przechodzić ...
Obrazek

katarzyna1207

 
Posty: 5633
Od: Pt lip 03, 2009 21:58
Lokalizacja: Lublin

Post » Sob maja 18, 2013 16:47 Re: WSZYSTKIE KOTY JAMNIKA MELONA IV- trzepanie kury wychodz

kotkins pisze:Dalia świetnie wie gdzie i co jest napisane, nie trzeba jej tłumaczyć.
Szkoda czasu.

jak bum cyk cyk nie wiem
Obrazek

dalia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17361
Od: Nie maja 09, 2004 16:08
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob maja 18, 2013 17:25 Re: WSZYSTKIE KOTY JAMNIKA MELONA IV- trzepanie kury wychodz

Dalia i nie musisz:-) Przyjmij, ze ja świat widzę inaczej. I nie muszę - cytować, wyszukiwać, popierać numerami postów zeby w to wierzyć. SERIO. Od wczoraj nie muszę:-) Co za luz psychiczny.........
Multicytaty, definicje słowa, językoznawcy........daruj nie mój świat.

A co do wiary.....
Ja np wierze, że zielone ludziki mają rozklapciane palce na końcach z powodu postępu technicznego. lata świetlne nawalali w przyciski to im się rozklapciały ewolucyjnie. Ja jestem o tym głęboko przekonana. Ty nie musisz:-)

A jeśli w efekcie moich przekonań dostanę KW to przecież tylko o to chodzi 8)
Ci którzy nie lubią kotów w poprzednim wcieleniu musieli być myszami......

Obrazek

"Nigdy nie dyskutuj z idiotą - sprowadzi Cię do swojego poziomu, a następnie pokona doświadczeniem"

Neigh

 
Posty: 7232
Od: Pt lis 16, 2007 17:10
Lokalizacja: podwarszawska wieś:-)

Post » Sob maja 18, 2013 17:32 Re: WSZYSTKIE KOTY JAMNIKA MELONA IV- trzepanie kury wychodz

A z innej beczki - ja właśnie wróciłam z Kongresu Darmozjadów. Same Darmozjady - mało tego szkolili się odpłatnie - w większości sami zapłacili, jak to Darmozjady mają w zwyczaju ( w wolny dzień jadą się Darmozjady szkolić za własną kasę.......Darmozjad co koło mnie siedział, baaaaaaaardzo miły zreszta był aż z Gdańska...........czyli + bilet + nocleg - spytałam czy jej szkoła płaci - się setnie ubawiła........)

Rzucili się na stoisko z książkami..........bo 20% rabatu - i podsłuchałam taką rozmowę.......

Pierwszy darmozjad - patrz, patrz, ale sobie fajną książkę kupiłam......
Inny darmozjad - ile?
PD - 84 zł
ID - matko moja!!!!!!!!zwrócą ci?
PD - na łeb ci padło, mówię SOBIE sama kupiałam
ID - SOBIE? znaczy bedziesz w gry językowe se wieczorami grywać.....
Pierwszy Darmozjad - no ok dzieciom swoim znaczy tym uczniom .........a wiesz ile jeszcze fajnych mieli?


Ja też sobie tę samą pozycję kupiłam - i tez kurak SOBIE. Nie ma to jak być darmozjadem.........z pasją.
Ostatnio edytowano Sob maja 18, 2013 17:46 przez Neigh, łącznie edytowano 1 raz
Ci którzy nie lubią kotów w poprzednim wcieleniu musieli być myszami......

Obrazek

"Nigdy nie dyskutuj z idiotą - sprowadzi Cię do swojego poziomu, a następnie pokona doświadczeniem"

Neigh

 
Posty: 7232
Od: Pt lis 16, 2007 17:10
Lokalizacja: podwarszawska wieś:-)

Post » Sob maja 18, 2013 17:36 Re: WSZYSTKIE KOTY JAMNIKA MELONA IV- trzepanie kury wychodz

katarzyna1207 pisze:A ja to bym chciała Kurę Wychodzącą na tymczas ... I bym ją uczyła przez ulicę przechodzić ...


Ale najpierw trzeba ją przywiązać :-) w sensie do siebie.......co może trwać zarówno 3 miesiące, jak 4 lata, nie ma reguły. Bo wiesz........solidny sznurek to moze przedziobać. Kury są dziobliwe....

Maksymilian jest na ten przykład całkiem przywiązany. Przywiązać go nie było trudno............wystarczyło nie nauczyć latać. Myśle, ze mogę go zacząć wypuszczać do ogrodu. W końcu jak inaczej sprawdzić, czy się aby sam nie naumiał latać :?
Ci którzy nie lubią kotów w poprzednim wcieleniu musieli być myszami......

Obrazek

"Nigdy nie dyskutuj z idiotą - sprowadzi Cię do swojego poziomu, a następnie pokona doświadczeniem"

Neigh

 
Posty: 7232
Od: Pt lis 16, 2007 17:10
Lokalizacja: podwarszawska wieś:-)

Post » Sob maja 18, 2013 17:59 Re: WSZYSTKIE KOTY JAMNIKA MELONA IV- trzepanie kury wychodz

To poszukaj, trzeba wszystkie wątki na forum czytać jak mówią mądrzy ludzie.


KW na tymczas...?

Wiesz co, ona już niedługo pojedzie do Lauteata.
Wychodząca jest, Grzebiąco - Dłubiąca ,więc co jej tam...

A wiecie ,że nam dziś Mel zginął?
Chodziliśmy po domu , ogrodzie, nawoływaliśmy...zauważono zaginiecie tak około 11 rano, pies najpierw ze mną leżał w łóżku, potem poszedł poleżeć z MK...a potem MK myślał ,że psina wróciła do mnie.
A potem, potem...oboje wstaliśmy i PSA NIE BYŁO!
Może przeniósł się do babci na wyjedzenie feliksińskiej strawy?
Nie, babcia nie widziała psa.
Może ktoś(?) wypuścił psa do ogrodu?
Nie, psa w ogrodzie nie ma.
Strych? Piwnica?
Jamnik to nie Amelia. Jamniki jak się je zawoła przychodzą- człowiek zawsze może mieć jakieś tzw. "środki spożywcze" jeśli woła. Warto sprawdzić...

Pies co waży prawie 15 kg to nie ratlerek miniaturka.
W szufladzie się nie schowa.

Kotkinsy w liczbie dwóch (MK i ja) wsparte siłami Babci usiadły i się zastanowiły.
I może myślałby tak do dziś , gdyby nie cichy ,żałosny pisk , który wtedy usłyszały.
Pisk dochodzący z szafy garderobianej, takiego wielkiego komandora.
Poszliśmy za tym piskiem...i po odsunięciu drzwi naszym oczom ukazała się uszczęśliwiona jamnicza twarz!
Oraz nie mniej zadowolona z siebie biała mordeczka Amelki.
W szafie siedzieli oboje.
Co tam robili - nie wiem.
Wiem natomiast już od jakiegoś czasu ,że nasza najmniejsza Córeńka potrafi otworzyć ogromne (od podłogi do sufitu a to stare budownictwo) drzwi szaf.
Ze umie je też za sobą (i nie tylko...) zamknąć- to nowina.
Ani MK ani ja do szafy nie sięgaliśmy, Małż otwierał tylko swoją garderobę.
Amelka po raz kolejny nas zaskoczyła.
Bo w umiejętność zamykania szafy Melona jakoś nie potrafię uwierzyć...

Jezdem mondrom kotom! Muwjełam Wam!
Amka


***

No to jeszcze z życia Amelii.

Moja Mała zrobiła numer roku...
My mieszkamy na parterze.
Mamy taki układ domu jak w kamienicy- jest spora klatka schodowa, schody prowadzą do mieszkania Babci i Dzidka oraz wyżej na strych.
Do każdego z mieszkań, na strych i do piwnicy są drzwi.
Oraz drzwi domu, prowadzące do ogrodu.
No i kilka dni temu zbiegło się akurat tak ,że Małż otwierał drzwi , te od domu wracając z pracy, a MK wychodził na jakieś zajęcia pozalekcyjne wiec otworzył drzwi od naszego mieszkania.
Ponieważ MK zobaczył Małża w drzwiach- nie zamknął za sobą tych drzwi mieszkaniowych.
Panowie się przywitali i wyminęli w progu domu...i wtedy , będący już w ogrodzie MK odwrócił się i zapytał o coś Małża.
A z drzwi mieszkania wyszła Amelka.
Ogarnęła spojrzeniem sytuację, zbiegłą ze dwa schodki...a potem wykonała skok życia: z schodów na ramię Małża.
I zanim ten zdołał ją pochwycić- z ramienia do ogrodu.

MK się rzucił, wziął ukochaną Małą na ręce( Amelka nie ucieka przed nami na szczęście) i zaniósł do domu.

I niech mi ktoś powie ,że persy (nawet takie perskie kundelki jak Ameczka) nie potrafią skoczyć 3 metry w górę i w bok!
Małpeczka kurczę...

kotkins

 
Posty: 8403
Od: Pt mar 25, 2011 22:39
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob maja 18, 2013 18:05 Re: WSZYSTKIE KOTY JAMNIKA MELONA IV- trzepanie kury wychodz

Neigh pisze:
katarzyna1207 pisze:A ja to bym chciała Kurę Wychodzącą na tymczas ... I bym ją uczyła przez ulicę przechodzić ...


Ale najpierw trzeba ją przywiązać :-) w sensie do siebie.......co może trwać zarówno 3 miesiące, jak 4 lata, nie ma reguły. Bo wiesz........solidny sznurek to moze przedziobać. Kury są dziobliwe....

Maksymilian jest na ten przykład całkiem przywiązany. Przywiązać go nie było trudno............wystarczyło nie nauczyć latać. Myśle, ze mogę go zacząć wypuszczać do ogrodu. W końcu jak inaczej sprawdzić, czy się aby sam nie naumiał latać :?


Zaraz.
Wychodzenie na sznurku się nie liczy.
Kurę się wypuszcza bez sznurka.
Wychodzenie musi być BEZ!!!!

Kaśka idzie na łatwiznę.
Neigh Maksa to ja bym od razu prowadzić samochód uczyła.
Nie ma bata- się chłopak nauczy.
Na widok samochodów z naprzeciwka powinien wołać "Mamaaaaa kupaaaa!!!"

kotkins

 
Posty: 8403
Od: Pt mar 25, 2011 22:39
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob maja 18, 2013 18:07 Re: WSZYSTKIE KOTY JAMNIKA MELONA IV- trzepanie kury wychodz

Oj ja myślę, że zamiast opłacać profesjonalistów można Maksa .......w końcu to papuga:-) A co zarobi się będzie wpłacać na Fundację

Jestem bardziej lotna od mojej Papugi hihihi.........i chyba przepracowana:-)
Ci którzy nie lubią kotów w poprzednim wcieleniu musieli być myszami......

Obrazek

"Nigdy nie dyskutuj z idiotą - sprowadzi Cię do swojego poziomu, a następnie pokona doświadczeniem"

Neigh

 
Posty: 7232
Od: Pt lis 16, 2007 17:10
Lokalizacja: podwarszawska wieś:-)

Post » Sob maja 18, 2013 18:16 Re: WSZYSTKIE KOTY JAMNIKA MELONA IV- trzepanie kury wychodz

Papuga się przyda.
A on by TEGO nie zrobił pro publico bono???

kotkins

 
Posty: 8403
Od: Pt mar 25, 2011 22:39
Lokalizacja: Poznań

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 298 gości