kwinta pisze:Avian pisze:Wrócił![]()
Pobiegł szczęśliwy, bez pośpiechu, jeszcze się kilka razy obrócił i popatrzył na mnie ...
No i się zryczałam jak bóbr ....
... ale ze szczęścia, prawda?
Ja za nim patrzyłam i patrzyłam i gęba mi się śmiała

Bo zrozumiałam, ze jemu spieszno w pewne miejsce, znaczy tam dobrze ma

W weekend na działce zastępstwo, bo ja sie wystawuję z moim gwiazdorem
