kot bez posagu szuka domu

[Hikiko]

Ależ nie ma za co dziękować, to prawie tyle co "symboliczna złotówka". Niestety spodziewam się dzisiaj podobnych smoków u nas, na szczęście tylko dwóch, jak nie zeżrą całego budżetu, coś jeszcze podeślę;]
Zmartwiony Ryjek łapie za serce - żywy dowód, że małe koty to tylko w dwupaku do domu. Szkoda, że Ryjek nie przemyślał sprawy wcześniej i nie dał się złapać, teraz nic, tylko się martwić, biedny smoczek;]
Ta klatka taka duża, czy one takie małe są? Aha, jak im idzie kuwetowanie, bo że żwirek im się podoba, to widać na fotach Się tak dopytuję, bo jeszcze nie miałam małych kotów i trochę drżączki dostaję;]

A! i gdybyś chciała skorzystać z pakietów ogłoszeniowych na forum, to się chętnie dorzucę.

[Patmol]

Hikiko
Oczywiście, że jest za co dziękować -bez tych wpłaconych pieniędzy dla kotów nie miałabym jak wyżywić maluchów
a 20 zł - to prawie 10 nóg z kurczaka (wychodzi mi jakieś 2 -2,50 za nogę) -czyli 5 porządnych posiłków dla kociaków

podaj linka do wątku swoich smoków czy już się pojawiły? na tymczas?

Ryjek już teraz będzie noszony z resztą towarzystwa
-czyli dzisiaj Młoda ma dzień bez veta, a jutro weźmie wszystkie. Czyli sytuacja korzystna jest dla Ryjka.

Klatka jest dość duża -a u Ciebie maluchy tez będą w klatce?
Początkowo były luzem -i korzystały z takiego domku dla pieska; ale jak się schowały któregoś razu -i Młoda szukała ich godzinę - to teraz mają areszt klatkowy
Załatwiają się do kuwety, ale chyba kupiłam za niską, bo żwirek się wysypuje - bardzo energicznie kopią.

Bardzo chętnie skorzystam z pakietów ogłoszeniowych (chociaz mam nadzieję, że nie będzie takiej potrzeby bo kotki są pod moja opieką tylko chwilowo)

[Patmol]

w sobotę będę je odrobaczać

w kuwecie nie ma żadnych obcych
zobaczę jak po tabletce będzie - mozliwe żeby wcale nie były zarobaczone?


(trzeba mieć jakieś nadzieje brzydzę się robakami wewnątrzkocimi )

[AgaPap]

Słuchaj do odrobaczania takich maluchów to najlepszy moim zdaniem jest fenbenadazol żel.

[Patmol]

Vet dał młodej tabletki
Młoda mówiła, że vet je wczoraj dokładnie oglądał i stwierdził,ze one są raczej starsze niż 1,5 miesiąca
- że mają już ok 2 miesięcy.
Tri są dziewczynki, a wśród burasów jest chłopiec.
Tylko, ze Młoda mówiła, że ogladał dwa burasy -i mówił, że to chłopiec i dziewczynka. A są trzy burasy.

Wtedy jak Młoda pytała, czy mają 1,5 miesiąca -to była z Ryjkiem -a on jest zdecydowanie mniejszy od reszty.
a jest taki jeden zdecydowany większy.

Więc jak je rozpiszemy ze zdjęciami pyszczków -to wtedy podopisujemy płeć.
A jak będą szczepione -to vet pozakłada im książeczki - i wtedy wpisze orientacyjną datę urodzenia.

One mięsko jedzą bardzo dobrze.
Nie kroje im, ale odrywam kawałki ugotowane i każdemu kładę przed nosem -żeby każdy zjadł.
Na zapach i widok mięsa -to nawet Ryjek przestaje i sie martwić i szybciutko zjada,

[nelka83]

Ryjek

[Patmol]

smoczyca Ryjek
bo to dziewczynka

o,ta -bardzo groźna

[nelka83]

smoczyca Ryjek
bo to dziewczynka

o,ta -bardzo groźna

Mi tam bez różnicy i tak Ryjek jest the best

[AgaPap]

A tam groźna, ona tylko nie wie jeszcze, że jest miziak

Nie lubię tabletek do odrobaczania dla maluchów takich. Wogóle boje się odrobaczania takich malizn. Tym bardziej, że nie są pod stałym nadzorem tylko dochodzicie do nich.

[psiama]

Smoki sudeckie i Ryjek

Doskonała nazwa

Bardzo się ciesze, że miski tak fajnie zaskoczyły z żarciem, ilez to oszczędności czasu
Świetnie sobie radzicie Patmolowe
Oczka jeszcze zasmarkane ale widac wyraźną poprawę !

[Patmol]

A tam groźna, ona tylko nie wie jeszcze, że jest miziak

Nie lubię tabletek do odrobaczania dla maluchów takich. Wogóle boje się odrobaczania takich malizn. Tym bardziej, że nie są pod stałym nadzorem tylko dochodzicie do nich.

to dochodzenie to jest takie -jakby były pod stałym nadzorem
dostają jeść cztery razy dziennie, albo i częściej
ostatnie dni kręcą się wokół maluchów - uznałam, że albo trzeba się bardziej przyłożyć albo nie robić sobie nadziei, że zaskoczą
to zesmy się z Młodą (we dwie ) przyłożyły

nikt inny sie przyłożyć nie chciał

gorzej w domu -
Młoda mówi, żeby się nie czepiać bałaganu u niej w pokoju bo ona nie ma kiedy się uczyć, a co dopiero sprzątać


cieszę się, ze się nazwa wątku podoba

[MalgWroclaw]

Buka jest zimna i samotna

[Patmol]

To Muminek tak myśli, że Buka jest samotna i że jest jej przykro z tego powodu.
A Mama Muminka tłumaczy mu ( w Tatuś Muminka i morze), ze Buka nie jest samotna w takim sensie, jak myśli Muminek.
Ani nie jest nieszczęśliwa.
Ona jest zimna i lubi zimno i ciemno -i stara się tak zmienić świat, żeby jej się podobał - w zimny i ciemny.
Ona jest jakby z innego wymiaru niż Muminki. Nie ma uczuc Muminków ani marzeń Muminków.

Proszę Państwa -przedstawiamy koty.
z tymi zdjęciami pojedynczymi -to trochę jest trudno, a koty przedstawić trzeba
wiec
zapraszamy

[Patmol]

1.ZORRO -ten kotek, co siedzi po prawej stronie, cały widoczny - w takich jakby okularach (na każdym oku okrągła plama)
to jest kotek najbardziej
największy
ma najładniejszą sierść
najzdrowszy
najbardziej odważny
najbardziej ciekawski (szczególnie w poszukiwaniu jedzenia)
najbardziej oswojony
najbardziej żarłoczny
najbardziej fotogeniczny
na dolnym zdjęciu -po prawej stronie -ten, który wyszedł najładniej

[Patmol]

tutaj już każdy rozpozna Zorro


to ten kotek co siedzi na środku, z tyłu
i wyszedł - oczywiście najładniej

oczy nieprzymrożone
postawa prawidłowa
pyszczek lekko otwarty


na samym przodzie leży 2. Elbert
ma całkiem biały pyszczek - z taka jakby górą/trójkątem na czole
i takie małe oczka
sami popatrzcie
słowo Elbert kojarzy mi się z szalonym naukowcem -bladym i takim trójkątnym na czole i zawsze nad czymś myślacym
Elbert na razie niczym sie nie wyróżnił -chętnie je chrupki, chętnie je mięsko
nie jest nadmiernie strachliwy, ale i nie jest nadmiernie odważny
gdzie siądzie -tam przysypia

CDN