Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XVIII

Dzisiaj do domu poszła tri kolorka Basia.

Poszedł tez nowy chłopczyk

Poszła tez mała dziewczynka z rodziny małych burasków. Ale zostały jeszcze 3 takie cuda :roll:

Groszek na szpitalu – nie chce jeść i wymiotuje. Ale samopoczucie ma dobre – mizia się na potęgę.

Pepper okazał się być Pepperką nr 5 – bardzo sympatyczną.

A Kalinka – Kalinkiem nr 206 :roll:

Kalinek się pochorował, dostaje kroplówkę, ale już lepiej się ma. Ale widać, że nadżerki w yszczku męczą, choć dzisiaj zjadł kilka chrupek.

Zrobię ogłoszenie Gracji nr 23 – nowej koteczce która przyszła w zaawansowanej ciąży. Już po sterylne. Bardzo miła kicia.

Chłopaki – Miszka nr 19 i Cynamon nr 20 wciąż czekają. Fajne nieśmiałe chłopaki, tylko trzeba ich najpierw z budki wyciągnać.

Rita na hotelu bo zaczęła tłuc inne koty na boksie…

Wszystkie dzieci Malinki nr 98 poszły do domków. Teraz na domek czeka Malinka.

Niestety wczoraj do schroniska trafił Memo. Właściciele nie odbierają tel.

Piękne kociska!
Malinka ma śliczne zielone oczyska.
Dzieciaki, za najlepsze domy dla Was!

Dlatego warto

i jeszcze

Ale adopcji zero (jedna potencjalna)

anmajo, a jak Memo? Udało się lekarkom dodzwonic do właścicieli?

mgska pisze:anmajo, a jak Memo? Udało się lekarkom dodzwonic do właścicieli?

Nie kociak smutny czeka.

Morfeusz, kot co z miasta Łodzi pochodzi, zaprasza na blog - link w podpisie :-)

Balbinka mikrokoka po zmarłym - pamiętacie ją może jeszcze ? Ma się duuuużo lepiej, choć są kryzysy, bardzo pomogła homeopatia.
Maleńka jest ale już tłuściutka. Bardzo jest kochana w domu.

Memo bidulek - brak słów- idą wakacje...

Ale fajny blog Morfeuszka :1luvu:

i super wiadomość, że Balbinka lepiej i coraz lepiej :ok:

Do uzupełnienia na dzień 14.05.2013

Minnie to była podopieczna łódzkiego schroniska. od niej zaczęła się moja przygoda z miau, kotylionem i pomaganiem kotom.
Proszę o pomoc dla niej. W środę jedziemy do dr Neski. PNN, kryzys, podejrzenie kamicy w moczowodzie.

Allegro cegiełkowe dla Minie:
http://allegro.pl/charytatywna-nerkowa- ... 40984.html

Nie wiem, czy się uda, ale podobno czasem cuda się zdarzają. Jest coś, co daje nadzieję, chcemy to sprawdzić. Uśpić, łatwiej się mówi, niż robi, szczególnie patrząc na TŻta. To jego ukochany kot. Ja już chyba nic nie czuję.
Nie zdarzył się cud dla mojej Irci, Fila, Czarnego. Może zdarzy się dla Minnie.

Udostępnijcie link do aukcji lub info na stronie Kotyliona, bardzo bardzo proszę...
http://kotylion.pl/charytatywna-nerkowa ... dzi-pomoz/

Czy ktoś się jutro wybiera do schroniska?
Marty ani Weroniki nie będzie.
Miałam być ja, ale niestety auto jeszcze w naprawie i odbieram je dopiero jutro koło południa (wstępne ustalenia :twisted:

) więc nie dam rady pojechać

Ja sprawdzam matury.
Dzwoni sporo ludzi w sprawie adopcji Atlasika, czy w schronisku są kocięta?

magicmada pisze:Ja sprawdzam matury.
Dzwoni sporo ludzi w sprawie adopcji Atlasika, czy w schronisku są kocięta?

Nie wiem czy w schronisku, ale w lecznicy u Ań są trzy cudne pingwiny i jeden buraś z brudnym nosem takie ok 8 tyg. Tylko jutro (sobota) dziewczyny są 17-20, a w niedziele wolne, bo święto kościelne :?: