OTW9- ...

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Pt maja 17, 2013 18:57 Re: OTW9-Żuk(*)...a życie płynie z wolna...Foty str.7

Niech w koncu leki zadzialaja i sie zacznie poprawiac, no! Obrazek

Arcana

 
Posty: 5722
Od: Nie lip 17, 2005 13:59
Lokalizacja: Warszawa


Adopcje: 8 >>

Post » Pt maja 17, 2013 20:21 Re: OTW9-Żuk(*)...a życie płynie z wolna...Foty str.7

Arcana pisze:Niech w koncu leki zadzialaja i sie zacznie poprawiac, no! Obrazek

Odpukać, fizycznie jakby lepiej choć obydwie mają kichańsko teraz. Mam wrażenie,że po spaniu gorsze gardziołka są wieczorem.Ale bawią się i jedzą.Kuwetka pełna.Tylko te oczki...Oby gorzej nie było. Janusz jak wrócił ręce załamał bo nic rano nie wskazyawało,że oczęta posuną się.Temp ok.
Nie wiem jak cyborgi latają po pokoju i sobie krywdy nie robią. Tami praktycznie wspomnienie wzroku ma. Cieszy mnie jednak,że bierze udział w zabawie a nie daje się tylko miętosić. Brzunie im "spadły" deczko.Zobaczymy co ranek przyniesie.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56003
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Pt maja 17, 2013 21:17 Re: OTW9-Żuk(*)...a życie płynie z wolna...Foty str.7

Asiu przyznaje się bez bicia, że nie mialam sily zaglądać na wątki i nie sledziłam co się u Ciebie dzieje ale trzymam kciukasy za malce :ok: bo widzę, że tez obłożona jestes

asia2

 
Posty: 5689
Od: Sob wrz 04, 2010 14:43

Post » Sob maja 18, 2013 5:47 Re: OTW9-Żuk(*)...a życie płynie z wolna...Foty str.7

asia2 pisze:Asiu przyznaje się bez bicia, że nie mialam sily zaglądać na wątki i nie sledziłam co się u Ciebie dzieje ale trzymam kciukasy za malce :ok: bo widzę, że tez obłożona jestes

Ty też masz z Marzenką zapitol.

U nas nie lepiej ,u Tami wielkie charczenie się pojawiło. Tasza też smarcze się. A oczy...Szkoda słów.
Nie wiem co napisać. Powinna być poprawa po 5 dniach leczenia ale to zaniedbane malce co dawno powinny być zatachane do weta. Niby humorki jako tako.Niby mają apetyty i kuweta ok. Niby...Ale te oczy...

Mania smarcze się. Nie jest to wina maluszków bo już wcześniej zaczynała.Szczepienie przyspieszyło objawy. Dziczki dziś nie wypuszczę ,też siorbi nosem. Na mój widok znika w kuwecie udając żwirek.Doleczamy jej świerzba. Maluszki też go mega mają. Dokuczają im uszyska. Dziś czyszczenie.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56003
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Sob maja 18, 2013 5:51 Re: OTW9-Żuk(*)...a życie płynie z wolna...Foty str.7

A ja wyprawa trzy razy do gabinetu. Tabletki poranne już wcisnęłam.
Mam nadzieję, że Twoje nie będą protestować przeciwko czyszczeniu uszu.
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Sob maja 18, 2013 8:28 Re: OTW9-Żuk(*)...a życie płynie z wolna...Foty str.7

I znow za kolejny dzien maluszkow i inne kociaki u Asi :ok: :ok: :ok:

Arcana

 
Posty: 5722
Od: Nie lip 17, 2005 13:59
Lokalizacja: Warszawa


Adopcje: 8 >>

Post » Sob maja 18, 2013 12:06 Re: OTW9-Żuk(*)...a życie płynie z wolna...Foty str.7

Zaliczyliśmy weta. Powinni dawać tam kanpaki, kawę ...Powinny stać miękkie fotele i sofy...O liście obecności nie wspomnę i gaży za obecność.
Małe mają zmieniony antybiotyk i dołożone inne krople do płukania. Oczy brzydkie a nawet jeszcze brzydsze. Gorączka jest. Wola walki też jest. Udziabała mnie Tami jak ją trzymałam przy przemywaniu oczydeł. TZ profilkatycznie ,jako ten dobry wójek ,stał z dala udzielając nam rad. Niech dzieci nie kojarzą sobie paniusia z molestowaniem. Nie udało się. Musiał brać udział na wyraźne zaproszenie weta, bo nam rąk zabrakło. Kciuki nadal potrzebne.

TZ poleciał teraz za gerberkami bo jutro sklepy zamknięte. Ja mogę o chlebie ale małe...
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56003
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Sob maja 18, 2013 18:40 Re: OTW9-Żuk(*)...a życie płynie z wolna...Foty str.7

Asiu jak by Janusz nie kupił daj znać mam podwiozę :!: :!: :!: :!: :!:

iwona66

Avatar użytkownika
 
Posty: 10969
Od: Pt paź 23, 2009 15:40
Lokalizacja: warszawa - wołomin i jeszcze dalej :)

Post » Sob maja 18, 2013 18:50 Re: OTW9-Żuk(*)...a życie płynie z wolna...Foty str.7

Kciuki dla maluchów :ok: :ok: :ok: :ok:
Biedne oczka małe, mam nadzieję, że wyjdą z tego. :(
Czajniczek krąży wokół Słońca po eliptycznej orbicie, lecz jest za mały do wykrycia przez nawet najlepsze teleskopy. W związku z tą jego właściwością nie można dowieść jego nieistnienia. (...)

Ratio

 
Posty: 220
Od: Wto sie 14, 2012 12:12

Post » Sob maja 18, 2013 18:59 Re: OTW9-Żuk(*)...a życie płynie z wolna...Foty str.7

:ok: Kciuki za maluchy :ok:
Obrazek

Goyka

 
Posty: 5213
Od: Pt mar 14, 2008 10:47
Lokalizacja: Warszawa Bielany

Post » Sob maja 18, 2013 19:05 Re: OTW9-Żuk(*)...a życie płynie z wolna...Foty str.7

iwona66 pisze:Asiu jak by Janusz nie kupił daj znać mam podwiozę :!: :!: :!: :!: :!:

Dzięki Iwonko.
Kupił. Ześmialiśmy się,że po swoje to na odczepnego kupiliśmy byle co w sklepie bez kolejek. A za słoikami stał w kilometrowej kolejce.
I o piwie zapomniał :mrgreen:
Jak jednak masz chęć na wycieczke ,tak zapoznawczo to zapraszam :wink:

Malce działają dwuocznie ale oddzielnie. :wink: Tasza ma lewe jako tako patrzące a Tami lewe.Ot, takie małe cyborgi biegają.
Martwi mnie Mania bo strasznie chrychać zaczęła. W normie jest bo jest po szczepieniu.Ale biedna taka.Nie je.
Dziczka dochodzi mam nadzieję do zdrowia. Dziś myła się.

Ugotowałam kuraka.Sama se go zjem bo w pełnej olewce jest. Na kurakowej polewce pożywi sie ludzkie stado.Jest pomidorówka.
Ostatnio edytowano Sob maja 18, 2013 20:55 przez ASK@, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56003
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Sob maja 18, 2013 19:24 Re: OTW9-Żuk(*)...a życie płynie z wolna...Foty str.7

Dzięki za zaproszenie ,może w przyszłą sobotę nawiedzę Otwock :mrgreen:
Obecnie sama się wystrzegam wszelkich futer ''obcych'' :mrgreen:
tak w ramach sama nie przywiozę ,innym nie sprzedam :mrgreen:

iwona66

Avatar użytkownika
 
Posty: 10969
Od: Pt paź 23, 2009 15:40
Lokalizacja: warszawa - wołomin i jeszcze dalej :)

Post » Sob maja 18, 2013 19:44 Re: OTW9-Żuk(*)...a życie płynie z wolna...Foty str.7

kciuki trzymam -za maluchy

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 28663
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Sob maja 18, 2013 20:07 Re: OTW9-Żuk(*)...a życie płynie z wolna...Foty str.7

Asiu wciąż mocne kciuczki trzymamy za Was :ok:
Niech u maleńtasków te oczka wreszcie zaczną się leczyć, a reszta stadka niech nie choruje!
Podczytuję codziennie rano tak na szybko, ale czasu na pisanie brakuje :|

Hania66

 
Posty: 4591
Od: Pt mar 10, 2006 17:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob maja 18, 2013 22:17 Re: OTW9-Żuk(*)...a życie płynie z wolna...Foty str.7

:ok: :ok: za wyzdrowienie wszystkich chorowitków :ok: :ok:
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 19 gości