
Moderator: Moderatorzy
Megana pisze:ROZMOWY
NA DWIE GŁOWY!
Kasjer w Rossmannie - 23 zł...
Meg (podaje kartę)
Kasjer (standardowo, wskazując na promocyjny lakier do włosów) - Mogę pani polecić... (rzuca okiem na głowę* Meg i urywa)
Meg (łagodnie) - Raczej nie.
* Stan owłosienia na owej głowie poetycko można nazwać "uczesana wiatrem". Prosto z mostu - "pierun w rabarbar."
Meg z sąsiadką wychodzą z basenu i idą do szatni.
Zaprzyjaźniony pan szatniarz (radośnie) - mogę już ubrać moje foczki?
....
Kilka minut później, już w samochodzie sąsiadki.
Meg (odrobinę melancholijnie) - Paczpani, a małżonek nigdy nie nazwał mnie foczką...
Siean pisze:Megano, poprawiasz mi nastrój
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 37 gości