Mój mały prywatny zwierzyniec..puszatkowo

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw maja 16, 2013 22:24 Re: Mój mały prywatny zwierzyniec..puszatkowo

Będę duchem z Tobą Basiu na tych zabiegach, tak jak Ty niedawno byłaś ze mną :1luvu: Oby Ci pomogły i przyniosły ulgę :ok:

iwoo1

 
Posty: 3454
Od: Pt sty 11, 2008 18:37
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Czw maja 16, 2013 22:29 Re: Mój mały prywatny zwierzyniec..puszatkowo

iwoo1 pisze:Będę duchem z Tobą Basiu na tych zabiegach, tak jak Ty niedawno byłaś ze mną :1luvu: Oby Ci pomogły i przyniosły ulgę :ok:

dziękuję Ci, Iwonko z całego serca :1luvu:


na pewno czytałaś o Basi [*] to takie smutne dla tych co zostali............ :cry: :cry:
30.07.09 Maciuś [*] 02.10.10 Kocik [*] 16.12.10 Pusia [*] 10.07.14 Meliska[*] 23.01.18 Boluś [*] Kubuś [*] 07.10.2019 Kisia [*] 09.06.2021 Piracik [*] 07.03.2022 Kacperek [*] 05. 01. 2024 Belfaścik [*] 16. 02. 24 Figa [*] 22.02.25 Tulinka [*]15.04.25 Kropek [*] 06.05.25 Ptysiek 08.05.25 wybaczcie mi, do zobaczenia...

puszatek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21755
Od: Sob lut 05, 2011 21:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw maja 16, 2013 22:33 Re: Mój mały prywatny zwierzyniec..puszatkowo

Nie znałam Basi ale czuje jakby odeszła najbliższa mi osoba.
Obrazek

agusialublin

Avatar użytkownika
 
Posty: 16505
Od: Nie lip 29, 2012 20:27
Lokalizacja: lublin

Post » Czw maja 16, 2013 22:36 Re: Mój mały prywatny zwierzyniec..puszatkowo

agusialublin pisze:Nie znałam Basi ale czuje jakby odeszła najbliższa mi osoba.


Ale wiem że musiała być cudowną osobą, kochaną przez wszystkich. Pełną miłości i ciepła dla ludzi i dla tych wszystkich bid które uratowała
Współczuję z całego serca synom, mam nadzieje ma się nimi kto opiekować
Obrazek

agusialublin

Avatar użytkownika
 
Posty: 16505
Od: Nie lip 29, 2012 20:27
Lokalizacja: lublin

Post » Czw maja 16, 2013 22:41 Re: Mój mały prywatny zwierzyniec..puszatkowo

agusialublin pisze:
agusialublin pisze:Nie znałam Basi ale czuje jakby odeszła najbliższa mi osoba.


Ale wiem że musiała być cudowną osobą, kochaną przez wszystkich. Pełną miłości i ciepła dla ludzi i dla tych wszystkich bid które uratowała
Współczuję z całego serca synom, mam nadzieje ma się nimi kto opiekować

jeden z synów jest dorosły, Basia się zaopiekuje nimi z nieba, na pewno umierała w spokoju, że zaopiekowane są koty nad którymi tak często płakała
30.07.09 Maciuś [*] 02.10.10 Kocik [*] 16.12.10 Pusia [*] 10.07.14 Meliska[*] 23.01.18 Boluś [*] Kubuś [*] 07.10.2019 Kisia [*] 09.06.2021 Piracik [*] 07.03.2022 Kacperek [*] 05. 01. 2024 Belfaścik [*] 16. 02. 24 Figa [*] 22.02.25 Tulinka [*]15.04.25 Kropek [*] 06.05.25 Ptysiek 08.05.25 wybaczcie mi, do zobaczenia...

puszatek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21755
Od: Sob lut 05, 2011 21:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw maja 16, 2013 22:57 Re: Mój mały prywatny zwierzyniec..puszatkowo

Witaj!
Zawsze gdy odejście kogoś kto czyni wiele dobra jest niepowetowaną stratą. :(
To smutne :( :( :(
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70693
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw maja 16, 2013 23:04 Re: Mój mały prywatny zwierzyniec..puszatkowo

witaj Ewo :D
takie jest życie, tu jest się na chwilę i przez tę chwilę stara się o Wieczność i tylko od niego zależy jaka ona będzie
o Basię możemy być spokojne......
30.07.09 Maciuś [*] 02.10.10 Kocik [*] 16.12.10 Pusia [*] 10.07.14 Meliska[*] 23.01.18 Boluś [*] Kubuś [*] 07.10.2019 Kisia [*] 09.06.2021 Piracik [*] 07.03.2022 Kacperek [*] 05. 01. 2024 Belfaścik [*] 16. 02. 24 Figa [*] 22.02.25 Tulinka [*]15.04.25 Kropek [*] 06.05.25 Ptysiek 08.05.25 wybaczcie mi, do zobaczenia...

puszatek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21755
Od: Sob lut 05, 2011 21:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw maja 16, 2013 23:08 Re: Mój mały prywatny zwierzyniec..puszatkowo

Tak - teraz nią zaopiekują się koty za TM do których wyciągnęła pomocną dłoń i otworzyła dla nich swe serce :1luvu:
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70693
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw maja 16, 2013 23:31 Re: Mój mały prywatny zwierzyniec..puszatkowo

Ewa L. pisze:Tak - teraz nią zaopiekują się koty za TM do których wyciągnęła pomocną dłoń i otworzyła dla nich swe serce :1luvu:

:ok: na pewno nie będzie tam sama :1luvu:



Tęczowy most.
Właśnie ta strona nieba nazywana jest Tęczowym mostem.
Kiedy umiera zwierzę, które by było w szczególny sposób bliskie komuś tu na Ziemi, wówczas odchodzi na Tęczowy Most.
Są tam łąki i wzgórza dla wszystkich naszych wyjątkowych przyjaciół
Więc mogą biegać i bawić się razem.
Jest tam mnóstwo jedzenia, wody i słońca.
Wasi przyjaciele żyją w cieple i dostatku.
Wszystkim zwierzętom, które były chore i starsze
zostaje przywrócone zdrowie i wigor.
Ranne i okaleczone zostają uzdrowione i znowu są silne,
tak jak wspominamy je w naszych snach z dni, które minęły.
Zwierzęta są tam szczęśliwe i zadowolone z wyjątkiem jednej małej rzeczy: każde tęskni za
kimś dla niego wyjątkowym, kogo musiało pozostawić.
Wszystkie biegają i bawią się wspólnie, ale przychodzi taki dzień,
kiedy jedno z nich nagle zatrzymuje się i spogląda w dal.
Jego lśniące oczy patrzą uważnie a jego ciało zaczyna drżeć.
Nagle oddala się od innych, zaczyna biec przez zieloną trawę a jego nogi niosą go szybciej i szybciej.
Poznał cię!
I kiedy Ty i twój przyjaciel nareszcie się spotykacie,
przytulacie się do siebie w radości ponownego połączenia – już nigdy nie będziecie rozdzieleni.
Deszcz szczęśliwych pocałunków na Twojej twarzy,
ręce znów tulą ukochaną głowę,
znów spoglądają w ufne oczy twojego przyjaciela,
który tak dawno odszedł z twojego serca.
Wtedy przechodzicie przez Tęczowy Most – razem..
/Autor nieznany…/
30.07.09 Maciuś [*] 02.10.10 Kocik [*] 16.12.10 Pusia [*] 10.07.14 Meliska[*] 23.01.18 Boluś [*] Kubuś [*] 07.10.2019 Kisia [*] 09.06.2021 Piracik [*] 07.03.2022 Kacperek [*] 05. 01. 2024 Belfaścik [*] 16. 02. 24 Figa [*] 22.02.25 Tulinka [*]15.04.25 Kropek [*] 06.05.25 Ptysiek 08.05.25 wybaczcie mi, do zobaczenia...

puszatek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21755
Od: Sob lut 05, 2011 21:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw maja 16, 2013 23:34 Re: Mój mały prywatny zwierzyniec..puszatkowo

Piękne :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70693
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw maja 16, 2013 23:45 Re: Mój mały prywatny zwierzyniec..puszatkowo

Dobrej nocki! :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70693
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt maja 17, 2013 5:53 Re: Mój mały prywatny zwierzyniec..puszatkowo

Witam .

barbarados

Avatar użytkownika
 
Posty: 31121
Od: Sob lip 21, 2012 18:01

Post » Pt maja 17, 2013 5:59 Re: Mój mały prywatny zwierzyniec..puszatkowo

Basiu, pamiętaj, proszę, że psychiczne nastawienie do zabiegów jest bardzo ważne.
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Pt maja 17, 2013 9:38 Re: Mój mały prywatny zwierzyniec..puszatkowo

Słoneczny Dziędoberek :ok:
Wytrzymasz Basiu te zabiegi, zobaczysz, szybko miną, a na pewno przyniosą choć trochę ulgi :ok:
Obrazek
...Kotom bez trudu udaje się to, co nie jest dane człowiekowi:
iść przez życie nie czyniąc hałasu...
Ernest Hemingway

AnnAArczyK

Avatar użytkownika
 
Posty: 5558
Od: Pt lip 24, 2009 22:00
Lokalizacja: piękna, trójmiejska okolica

Post » Pt maja 17, 2013 9:48 Re: Mój mały prywatny zwierzyniec..puszatkowo

Witamy się piątkowo!
Jeszcze dziś i jutro i wolne! :mrgreen:
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70693
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 18 gości