Bezdomne koty z portu.. proszą o pomoc

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon kwi 22, 2013 10:04 Re: Bezdomne koty z portu..już bezpieczne :)

Cudak1 pisze:
nelka83 pisze:Justynko, mam pytanie - czym odrobaczasz koty? Moje wyczują każdą rozkruszoną tabletkę w żarciu, próbowałam już chyba trzech różnych i lipa :evil:

Dla dzikusków Fenbenat w proszku, nie wyczuwają zmieszanego z puszką, ale daję im "zbiorczo", więc jeden zje więcej, drugi za mało i nie jest tak do końca skutecznie, jednak lepsze to niż nic.

Tabletki próbowałaś w parówce? Tzn tabletka na kilka kawałków podzielona i w kilku kawałeczkach parówki podana?

Nie próbowałam, ale ciężko chyba byłoby upilnować bo jedno drugiemu ciągle kradnie, a jak się nie uda ukraść to się leją :evil: Chyba spróbuję ten Fenbenat, ostatnia deska ratunku. U mnie nawet nie tkną jedzenia z tabletką - potrafią przeprowadzić strajk głodowy :roll:
Justynko, a co z tą koteczką?
Cudak1 pisze:W końcu wiosna przyszła :)

Mam nową tymczasową-tymczasowiczkę, która szuka domowego DT, bo u mnie pomieszukuje obecnie w stajni, a że mieszkam na wsi, to na adopcję małe tu szanse... Mimo, że piękna jest.


Obrazek

Obrazek
Obrazek

nelka83

Avatar użytkownika
 
Posty: 6829
Od: Czw gru 29, 2011 8:41
Lokalizacja: okolice Gryfic, zachodniopomorskie

Post » Pon kwi 22, 2013 12:45 Re: Bezdomne koty z portu..już bezpieczne :)

Jak Twoje nie są dzikuski, to osobno na miseczkach im podaj z odpowiednią dawką.


Kotka nadal u mnie, zadomowiła się w takim budynku gospodarczym/garażu i chyba wcale z niego nie wychodzi, bo bardzo boi się psów :( Jest oswojona, nie boi się dzieci (daje się głaskać i nie ucieka).

Do domu nie mam szans jej wziąć, bo u mnie 2 psy (psy tolerują koty, ale ona naprawdę się ich boi).

Ma ogłoszenie na tablicy:
http://tablica.pl/oferta/piekna-kolorow ... ;r:11;s:52

ale jak na razie żadnego telefonu w jej sprawie nie było, bo coraz więcej ogłoszeń o małych kociakach jest i te dorosłe chyba bez szans w tym czasie :(
Przydałby się dla niej domowy DT, bez psów...

Cudak1

 
Posty: 4124
Od: Pt wrz 04, 2009 17:39
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Pon kwi 22, 2013 13:14 Re: Bezdomne koty z portu..już bezpieczne :)

Tak zrobię :ok: Tylko zapytam weta ile podaje się tego proszku na 1 kg kota. Z miseczek ładnie jedzą - każdy ma swoją i pilnują więc może tak się uda :) Na parówę się rzucą wszystkie na raz więc wiem, że z parówką nie wyjdzie :?

Tak sobie myślałam o tej koteczce, o DT dla niej, ale u mnie też jest pies i to duży, który w początkowej fazie zapoznawania się z kotem zawsze chce go zjeść - dosłownie :roll: A jeśli ona dodatkowo boi się psów to byłoby jeszcze gorzej :( Ale rozejrzę się, choć szanse... wiesz pewnie :roll:
Obrazek

nelka83

Avatar użytkownika
 
Posty: 6829
Od: Czw gru 29, 2011 8:41
Lokalizacja: okolice Gryfic, zachodniopomorskie

Post » Pon kwi 22, 2013 19:11 Re: Bezdomne koty z portu..już bezpieczne :)

nelka83 pisze:Tak zrobię :ok: Tylko zapytam weta ile podaje się tego proszku na 1 kg kota. Z miseczek ładnie jedzą - każdy ma swoją i pilnują więc może tak się uda :) Na parówę się rzucą wszystkie na raz więc wiem, że z parówką nie wyjdzie :?

Jest gdzieś wątek na miau o fenbenacie i dawki są podane :)

nelka83 pisze:Tak sobie myślałam o tej koteczce, o DT dla niej, ale u mnie też jest pies i to duży, który w początkowej fazie zapoznawania się z kotem zawsze chce go zjeść - dosłownie :roll: A jeśli ona dodatkowo boi się psów to byłoby jeszcze gorzej :( Ale rozejrzę się, choć szanse... wiesz pewnie :roll:

Z psem, to ona schowa się za szafę i nigdy już nie wyjdzie :( ale jak się rozejrzysz, to będę wdzięczna, bo szkoda jej...

Cudak1

 
Posty: 4124
Od: Pt wrz 04, 2009 17:39
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Pon kwi 22, 2013 21:40 Re: Bezdomne koty z portu..już bezpieczne :)

Cudak1 pisze:
nelka83 pisze:Tak zrobię :ok: Tylko zapytam weta ile podaje się tego proszku na 1 kg kota. Z miseczek ładnie jedzą - każdy ma swoją i pilnują więc może tak się uda :) Na parówę się rzucą wszystkie na raz więc wiem, że z parówką nie wyjdzie :?

Jest gdzieś wątek na miau o fenbenacie i dawki są podane :)



Mnie wetka na torebce Fenbenatu / Fenbenata - diabli wiedzą jak to odmieniać :roll: / napisała: 1 łyżeczka na 10 kg. kota :D
Obrazek Obrazek

AlfaLS

 
Posty: 620
Od: Pon sie 10, 2009 22:07
Lokalizacja: Szczecin

Post » Wto kwi 23, 2013 8:18 Re: Bezdomne koty z portu..już bezpieczne :)

AlfaLS pisze:
Cudak1 pisze:
nelka83 pisze:Tak zrobię :ok: Tylko zapytam weta ile podaje się tego proszku na 1 kg kota. Z miseczek ładnie jedzą - każdy ma swoją i pilnują więc może tak się uda :) Na parówę się rzucą wszystkie na raz więc wiem, że z parówką nie wyjdzie :?

Jest gdzieś wątek na miau o fenbenacie i dawki są podane :)



Mnie wetka na torebce Fenbenatu / Fenbenata - diabli wiedzą jak to odmieniać :roll: / napisała: 1 łyżeczka na 10 kg. kota :D

O, to już jakaś podpowiedź, dzięki :)
I wątku też sobie poszukam :wink:
Obrazek

nelka83

Avatar użytkownika
 
Posty: 6829
Od: Czw gru 29, 2011 8:41
Lokalizacja: okolice Gryfic, zachodniopomorskie

Post » Wto kwi 23, 2013 10:51 Re: Bezdomne koty z portu..już bezpieczne :)

nelka83 pisze:O, to już jakaś podpowiedź, dzięki :)
I wątku też sobie poszukam :wink:


:arrow: viewtopic.php?f=1&t=29017&hilit=fenbenat

Cudak1

 
Posty: 4124
Od: Pt wrz 04, 2009 17:39
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Wto kwi 23, 2013 11:11 Re: Bezdomne koty z portu..już bezpieczne :)

Cudak1 pisze:
nelka83 pisze:O, to już jakaś podpowiedź, dzięki :)
I wątku też sobie poszukam :wink:


:arrow: viewtopic.php?f=1&t=29017&hilit=fenbenat

Dzięki wielkie :)
Obrazek

nelka83

Avatar użytkownika
 
Posty: 6829
Od: Czw gru 29, 2011 8:41
Lokalizacja: okolice Gryfic, zachodniopomorskie

Post » Wto kwi 23, 2013 11:49 Re: Bezdomne koty z portu..już bezpieczne :)

nelka83 pisze:
Cudak1 pisze:
nelka83 pisze:O, to już jakaś podpowiedź, dzięki :)
I wątku też sobie poszukam :wink:


:arrow: viewtopic.php?f=1&t=29017&hilit=fenbenat

Dzięki wielkie :)

Nie ma za co - oby nie wyczuły w jedzonku :ok:

Cudak1

 
Posty: 4124
Od: Pt wrz 04, 2009 17:39
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Pon maja 13, 2013 8:33 Re: Bezdomne koty z portu..już bezpieczne :)

Garażowe odrobaczone :ok:
A co u Was Justynko? :)
Obrazek

nelka83

Avatar użytkownika
 
Posty: 6829
Od: Czw gru 29, 2011 8:41
Lokalizacja: okolice Gryfic, zachodniopomorskie

Post » Czw maja 16, 2013 18:48 Re: Bezdomne koty z portu..już bezpieczne :)

nelka83 pisze:Garażowe odrobaczone :ok:
A co u Was Justynko? :)

Bez problemu zjadły Fenbenat? Czy coś innego im dałaś?

Ja się uda, to jutro też kupie proszek na odrobaczanie dla portowych kotów, bo już najwyższy czas, a nawet "po czasie"

Cudak1

 
Posty: 4124
Od: Pt wrz 04, 2009 17:39
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Czw maja 16, 2013 21:50 Re: Bezdomne koty z portu..już bezpieczne :)

Zjadły bez marudzenia :ok: w końcu :)
Obrazek

nelka83

Avatar użytkownika
 
Posty: 6829
Od: Czw gru 29, 2011 8:41
Lokalizacja: okolice Gryfic, zachodniopomorskie

Post » Pt maja 17, 2013 11:07 Re: Bezdomne koty z portu..już bezpieczne :)

nelka83 pisze:Zjadły bez marudzenia :ok: w końcu :)

No i super :ok:

A moją tymczasową koteczką nikt się nie interesuje :( Chyba przez to, że już kociaków mnóstwo, to dorosłego kota nikt nie chce :roll:

Cudak1

 
Posty: 4124
Od: Pt wrz 04, 2009 17:39
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Pt maja 17, 2013 11:13 Re: Bezdomne koty z portu..już bezpieczne :)

Cudak1 pisze:
nelka83 pisze:Zjadły bez marudzenia :ok: w końcu :)

No i super :ok:

A moją tymczasową koteczką nikt się nie interesuje :( Chyba przez to, że już kociaków mnóstwo, to dorosłego kota nikt nie chce :roll:

Fakt, maluchów teraz sporo, ale myślę, że i na koteczkę przyjdzie czas :ok:
Niektórzy wolą dorosłe już kotki tylko muszą trafić na ogłoszenie :kotek:
Obrazek

nelka83

Avatar użytkownika
 
Posty: 6829
Od: Czw gru 29, 2011 8:41
Lokalizacja: okolice Gryfic, zachodniopomorskie

Post » Pt maja 17, 2013 14:55 Re: Bezdomne koty z portu..już bezpieczne :)

nelka83 pisze:Fakt, maluchów teraz sporo, ale myślę, że i na koteczkę przyjdzie czas :ok:
Niektórzy wolą dorosłe już kotki tylko muszą trafić na ogłoszenie :kotek:

Mam nadzieję, że przyjdzie czas, bo biedna u mnie z psami, których się boi (w ciągu dnia 2 moje psy biegają po podwórzu, a w nocy sąsiedzi wypuszczają swoje psy z kojca.. Psy nie są do kotów agresywne, ale ona i tak bardzo się ich boi, pewnie ma jakieś złe wspomnienia z psami związane). Na szczęście nie siedzi już tylko w garażu, wychodzi trochę na słonko.

Cudak1

 
Posty: 4124
Od: Pt wrz 04, 2009 17:39
Lokalizacja: zachodniopomorskie

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 106 gości