Kiedy napisałam we wtorek"do zobaczenia"....wiedziałam ,ze już niedługo będziesz tam gdzie chciałaś...
Jako jedna z niewielu poprosiłaś o modlitwę,żebyś miała siły,martwiłaś się co będzie z chłopcami....i o nich teraz będę się modlić,bo wiem co znaczy stracić matkę ...Ty wiesz o czym mówię...Basiu..
Mam nadzieje,że teraz jesteś już wolna-do zobaczenia Basiu:
http://www.youtube.com/watch?v=cwHe0ddggig