Adopcje...młode persiaki nadchodzą!

za to, by domki okazały się NAJ a adaptacja poszła jak z płatka :ok:

I każdy ma się prawo zakochać w kim chce. I już!
Ja sie nie zakocham .. ale śliczny kudłacz jest ponad miarę [serduszka, a co..] do zacałowania i przytulania [...]

morelowa pisze:I każdy ma się prawo zakochać w kim chce. I już!
Ja sie nie zakocham .. ale śliczny kudłacz jest ponad miarę [serduszka, a co..] do zacałowania i przytulania [...]

Pozwolę sobie polemizować z zdaniem Pani! :mrgreen:

Laluszek jest cuuudny....

powodzenia kotuchy :ok:

Kciuki w takim razie zaciśnięte za to żeby wszystko poszło gładko, a domy okazały się naj, naj, naj

Kciukamy kciukamy :ok:

No i jeszcze Felicja.......

Felka jest powalająco piękna. Niestety, jak większośc kotów z meliny pojęcie 'kuweta" znane jej nie było. Co w tym dziwnego - jak się lata załatwiało tam gdzie się stało, bo się miało biegunkę - pospołu z innymi. Zyło w totalnym smrodzie na ob......anym krześle, obok obs........nego stołu ..

W kazdym razie jest światełko w tunelu - Felicja załatwia sie w JEDYNYM miejscu - którym wprawdzie nie jest kuweta, ale postęp jest.

Ja się absolutnie nie zgadzam na pomijanie jej w planach adopcyjnych. Adopcje uznam za zakończone jak i ona do domu pójdzie.

Dołączam się z :ok:

Zaznaczę sobie ,bym wątku znów nie zgubiła ...

mięta pisze:Zaznaczę sobie ,bym wątku znów nie zgubiła ...

Dla zagubionych - ten wątek jest kontynuacją min. tego:

viewtopic.php?f=13&t=149448

Neigh pisze:
mięta pisze:Zaznaczę sobie ,bym wątku znów nie zgubiła ...

Dla zagubionych - ten wątek jest kontynuacją min. tego:

viewtopic.php?f=13&t=149448

Wiem, wiem..tamten miałam zapisany i dostawałam cynk na pocztę, aż sie coś rypło... Muszę częściej zaglądać.

no to za Tomaszka :piwa:

Monka ma Herpeswirus :lol:

tak dziś stwierdziła Pani wet okulistka, dostała antybiotyk i 2 rodzaje kropel --- kuracja 3 tyg, poza tym wszystko ok, w poniedziałek o 16 sterylka

Kurcze dopiero teraz doczytałam jaki tytuł ma aktualnie wątek.
Nieźle zakręcona jestem.
"Nie cieszyć się " ... dobra, to będę spacerować jak ojciec przed porodówką

do czasu, aż się urodzi :mrgreen:

ostatecznie "cóś".

.
.
.

Meduzia ma Herpeswirus - dobrze, że już ma antybiotyk. Ta ma szczęście z opieką , tyle ludzi się o nią martwi. :ok:

Ramzes choć łobuz i do tego wygolony na skina :twisted:

to jakoś o jego adopcję się nie martwię.

Piękna Fela ---- to będzie coś. Ja myślę, że ona gdyby miała szansę na DT ---- oj wtedy na pewno szybko
załapała by o co chodzi z kuwetą.
Piękna jest i nie ma wszak wrednego charakteru - u niej to bardziej z powodu, że nieuczona i że nie miała innego wyjścia - bo tam gdzie żyła chlew był na każdym skrawku...

Monika a Fela to Felicja ? bo już się pogubiłam.....ona nie jest w dt ? :oops:

jo.anna pisze:Monika a Fela to Felicja ? bo już się pogubiłam.....ona nie jest w dt ?

Fela - zdrobniłam Felicję - tak jo.anno.
Felicja nie jest w takim typowym DT, z tego co wiem jest w fundacji - czyli w DT ale nieco bardziej pojemnym. Wiadomo, że ma tam świetną opiekę, no ale kotów też jest tam "nieco" jak podejrzewam.
Pewnie co rusz jeszcze jakiś przybywa na dodatek.
Nie wiem - spekuluję tylko, że dla Feli najlepszy byłby w miarę indywidualny tok nauczania .

Adopcje...młode persiaki nadchodzą!

Kto przegląda forum