» Wto maja 14, 2013 21:19
Re: Mój mały prywatny zwierzyniec..puszatkowo
puszatek pisze:wędruje...ze swoim łóżeczkiem

ciekawe gdzie jego Duża śpi

Duża musi się zmniejszyć do rozmiaru 38

bo Kreciczek śpi obok mojej głowy na podusi wełnianej, w nogach Cytrysia, a Mruczek zasikaniec z dugiej strony głowy, ja musze uważać, żeby kotki się nie pogniewały i uciekły z łóżeczka panci. I tak na starość człowiek nie miejsca na odpoczynek, choć w drugim pokoju jest kanapa.
"Nie nowina, że głupi mądrego przegadał; Kontent więc, iż uczony nic nie odpowiadał, tym bardziej jeszcze krzyczeć przeraźliwie począł; Na koniec, rzekł mądry, by nie być w odpowiedzi dłużny:
Wiesz, dlaczego dzwon głośny? Bo wewnątrz próżny."(z I.Krasickiego)