Dziękuję za kciuki

Zaraz muszę zrobić szlaban na jedzenie, już wyobrażam sobie te krzyki. Dziewczyna szczególnie rankiem, głośno uskarża się na obsługę hotelową. W jej przypadku puste jelita są szczególnie ważne. Tylko jak jej wytłumaczyć, że ze śniadania nici, zresztą z obiadu też :/ Polecą bluzgi...
Z tego całego zamieszania, zapomniałam o biało czarnej

. Nie widuję jej niestety, musiała gdzieś urodzić

Sprawdzam regularnie garaż nie ma jej, ani kociaków. Niestety nie złapałam jej na czas. Wszystkim nie da się pomóc. Może uda mi się ją jeszcze kiedyś wyciachać. Na teraz muszę oddać w końcu łapkę, ale nie dam rady zrobić tego osobiście, bo jeszcze wygarnę wetce

, a pozostałe bezdomniaki czekają na sterylizację.