Zuzia i Pola - moje najlepsze przyjaciółki - cz.3

Dziewczynki moje przekochane w senki uderzyły i smacznie śpią w moim łóżku więc o schowaniu pościeli mogę na razie zapomnieć. :mrgreen:

Niech śpią i sił nabierają do zabawy bo skakanie i bieganie to ciężka harówka a innych prac w ich życiu nie przewiduję.
Pragnę by wiodły szczęśliwe kocie życie do końca swych dni i aby niczego im nigdy nie brakowało - ciepłego kącika, pełnych miseczek i pieszczot bez liku. :1luvu:

Ewa L. pisze:Dziewczynki moje przekochane w senki uderzyły i smacznie śpią w moim łóżku więc o schowaniu pościeli mogę na razie zapomnieć.
Niech śpią i sił nabierają do zabawy bo skakanie i bieganie to ciężka harówka a innych prac w ich życiu nie przewiduję.
Pragnę by wiodły szczęśliwe kocie życie do końca swych dni i aby niczego im nigdy nie brakowało - ciepłego kącika, pełnych miseczek i pieszczot bez liku.

Żegnamy się na ten czas a po powrocie pomyślę o jakiejś sesji zdjęciowej dziewczynek - może też wystartujemy w konkursie :wink:

Tym razem pewnie mamy małe szanse co innego gdyby tytułem było "Kot i jego duży Duży" :mrgreen:

Ale zobaczymy :wink:

To na razie! :ok:

Dziewczyny!
Zapraszamy do konkursu!
Aparaty w dłoń i cykamy foty - kot i duży nie ważne jak duży

- dzieci,mąż czy znajomi byle był koteczek i ludź! :mrgreen:

Im więcej zgłoszeń tym większa pomoc dla potrzebujących kociastych!!!!! :1luvu:

tyż prawda :ok:

puszatek pisze:tyż prawda

To Basieńko - do dzieła :ok:

Cześć dziewczyny

My tak rzadko teraz będziemy bo jak ciepło jest to mnie często nie ma.
Ale pamiętamy o Polci i Zuzi

MonikaMroz pisze:Cześć dziewczyny
My tak rzadko teraz będziemy bo jak ciepło jest to mnie często nie ma.
Ale pamiętamy o Polci i Zuzi

Witaj Moniś - stęskniłyśmy się za wami! :1luvu:

Zimnica się zrobiła straszna i czuć wilgoć w powietrzu niby nie pada i jest sucho a jednak. :evil:

Przeszłam się kawałek i zmarzłam.
Niuńki chodzą po chałupce albo wylegują się na lub pod kołderką. Zastanawiam się czy czasem nie dołączyć do nich :mrgreen: