H2E2- tylko dla wytrwałych...fotki kocich półek-59

Jestem

Fatalnie spóźniona, zażenowana i fogle :roll:

Ale sama widzisz, że warto było - wszyscy sie natychmiast znaleźli :kotek:

A dlaczego zażenowana?
Cieszę sie, że kilku wytrwałych jednak się znalazło :ok:

Na półeczce nad łóżkiem HSB rozłożył kocyk specjalnie dla Hansa

Raczej zaszczycona dedykacją :1luvu:

To dobrze

Elza nadal trzepie uchem, nadal drapie. I nadal produkuje brązowe coś...

Dzisiaj szukaliśmy w sklepach patyka z piórami-specjalnie dla Helgi :roll:

Wróciliśmy a cały pokój zarzygany- Erwin oddał kurczaka, którego rano zjadł :roll:

Elza wróciła z nową maścią do uszka. Za tydzień ma sie znowu pokazać pani dr.

Gdy czekałyśmy na HSB pod sklepem, Elza wyszła na chwilę z kontenerka. Była zafascynowana wnętrzem samochodu. Gdy HSB pojawił się na horyzoncie, zapakowałam kota do kontenerka. W domu kicia dostała kabanosika za odwagę :ok:

szarlotką zapachniało

witam się

» Pt maja 17, 2013 8:04 Re: H2E2- tylko dla wytrwałych...

Witam kolejnych wytrwałych :ok:

Dopiero teraz widzę jakich ja koszmarnych skrótów myślowych używam :roll:

Elzy uszko lepiej :ok:

Ostatnio Helga wymiotuje. HSB mówi, że bardzo grzecznie- prosto do miseczki. Za oknem przelatują gołębie- wszystkie koty czujne. Dobrze, że balkon zabezpieczony, bo mogło by być niebezpiecznie...