8 miesięczna szylkretka ma dt, szukamy domu stałego

Ta śliczna szylkretka i jej rodzeństwo wychowały się na terenie sądu w Radomiu. Trzy koteczki są wysterylizowane, dwie niestety zostały wypuszczone na wolność, były zbyt nieufne, natomiast szylkretka rokuje szansę, że może być kotem domowym. Nie prycha, nie drapie, jest trochę lękliwa, ąle przy odpowiednim podejściu do niej, może być bardzo fajnym kotem. Kotka jest w klatce w lecznicy, szkoda nam jest ją wypuścić, może ktoś zaoferuje jej dom chociaż tymczasowy, jest bardzo ładna. To jest Kola

http://i40.tinypic.com/30a7ri9.jpg

http://i40.tinypic.com/30vhrtl.jpg

**Adopcje: 12 >>**

Podniosę wątek. W tytule napisz miejscowość.

Zrób jej ogłoszenia na cito w necie. Tak szukamy domów naszym podopiecznym.

Piękna jest.

Ogłoszenia robię, oczywiście, tylko ze ona długo nie może czekać w lecznicy.

**Adopcje: 12 >>**

malinka1 pisze:Ogłoszenia robię, oczywiście, tylko ze ona długo nie może czekać w lecznicy.

W ogłoszeniach trzeba prosić o rodzinę zastępczą i dom stały.

Musisz wątku pilnować by nie opadł w czeluście dalszych stron. Nikt nie zajrzy do niego. By ktoś się w kocie zakochał trzeba o nim pisać i utrzymywać wydarzenie na górze strony.

**Adopcje: 12 >>**

Poproś o zrobienie wydarzenia na fb

kicia ma wydarzenie na fb, póki co cisza...

Wstaw linka :-)

się udostępni na warszawskich kdt

przepraszam, kicia nie ma wydarzenia na fb, koleżanka tylko wstawiła link wątku, może ktoś pomoże z tym wydarzeniem na fb.....

**Adopcje: 12 >>**

malinka1 pisze:przepraszam, kicia nie ma wydarzenia na fb, koleżanka tylko wstawiła link wątku, może ktoś pomoże z tym wydarzeniem na fb.....

poproś w tytule o pomoc.

jak kocia? jak klepanie ogłoszeń idzie?

Może być na stronie Warszawskich Kocich Domów Tymczasowych? Mogę pomóc.
Ogłoszenia to tylko w takiej formie jak w moim podpisie.

Niestety kicia jutro laduje na ulicy, dluzej nie moze zostac w lecznicy

Tam gdzie wraca ludzie nie lubia kotow...

nie ma niestety innej alternatywy...

Przez tyle czasu cisza i teraz info o ulicy?
Dałam Malince namiar na Dziewczynę z Warszawy, która poprosiła o kontakt w sprawie bycia dt - i nic, nikt się do niej nie odezwał. Dlaczego?

EDIT: Poproszę kontakt na maila bo chyba nie możesz jeszcze pisać pw: carmen201@onet.pl

Kotka z sądu, ech.......

zaraz malinka 1 się odezwie

carmenka pisze:Niestety kicia jutro laduje na ulicy, dluzej nie moze zostac w lecznicy
Tam gdzie wraca ludzie nie lubia kotow... nie ma niestety innej alternatywy...

urwał nać....
szkoda, że tyle czasu nikt się tu nie odzywał

malinka 1 leżała w szpitalu,dzwoniłam do niej i zaraz wyjaśni co się dzieje

8 miesięczna szylkretka ma dt, szukamy domu stałego

Kto przegląda forum