Czarne Diabły Tasmańskie VI - Król Julian w DS!

A ja go wrzuciłam właśnie

Z jakimś beznadziejnym opisem co prawda, więc ukradłam opis od OKI, bo jest lepszy.

No i dobrze, że wrzuciłaś, bo mi się coś "znowu pozmieniało na fejsie" :evil:

Noc była spokojna, ja spałam jak zabita. Leszek i Astra siedzieli cicho. CDT spały ze mną :ok:

, Rudy był rano na łóżku, Wiolcia na barierce na balkonie :ok:

Astra buczy :roll:

Niestety, Rudy po pomiarze cukru na czczo znów sfoszony

za to wynik dobry :ok:

. Powtórzę za 2 godziny, niech już focha z przytupem :twisted:

Leszek łazi po domu, póki jestem. Na prostych łapach, blat już zwiedził, kuwetę zaliczył (bo ta kryta jest fajniejsza niż w klatce :twisted:

) dzikun jeden

. Mamy zapytanie adopcyjne, ale od niezbyt doświadczonego domu, więc na pewno muszę Leszka chwilę poobserwować, żeby komuś nie dać niespodzianki, z którą sobie nie poradzi. DT cały czas mile widziane!

Wynik Rudiego pomiaru bez cenny :1luvu:

kolekcjonujesz rude kotki ?
tylko nie bij ,tłumacz :mrgreen:

Bry

I uffff.... za wynik Rudego :piwa:

I za kuwetkowanie Leszka, bo to była jedyna niewiadoma u tego kota :ok:

Jak domowy, to i kuwetę załapie :ok:

gupi nie jest, wiedział, komu w ręce wejść :mrgreen:

No toć alix napisała, że już zaliczył :lol:

Ja to żyję wcześniejszymi postami :ryk:

ostatnio tak coraz częściej odpisuję na niby to ostatniego, a potem się okazuje, że byłam stronę dalej :ryk:

A może być tylko gorzej :twisted:

OKI pisze:A może być tylko gorzej

Dobra, Rudy miał jeszcze 2 pomiary, zły jest jak osa, wszystkie odczyty niskie :ok:

Leszek pojadł whiskasa :ok:

, teraz łazi. Astra zła, siedzi w misce w łazience :roll:

. Wychodzę za jakiś czas na dłużej, to skończy im się laba :twisted:

alix76 pisze:
OKI pisze:A może być tylko gorzej

Dobra, Rudy miał jeszcze 2 pomiary, zły jest jak osa, wszystkie odczyty niskie
Leszek pojadł whiskasa , teraz łazi. Astra zła, siedzi w misce w łazience . Wychodzę za jakiś czas na dłużej, to skończy im się laba

Kupala walnął? Daj znać, czy nie zatkany :oops: