


Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
agusialublin pisze:Ewcia a jak to możliwe że Ty masz kwiatki w domu![]()
u mnie coś takiego by nie przeszło![]()
odkąd są koty nie ma kwiatków
a w niedziele jak kupilam mamie wiązankę na urodziny to mi te wstrętne chabety poobgryzały liściechwila nieuwagi
MaryLux pisze:agusialublin pisze:Ewcia a jak to możliwe że Ty masz kwiatki w domu![]()
u mnie coś takiego by nie przeszło![]()
odkąd są koty nie ma kwiatków
a w niedziele jak kupilam mamie wiązankę na urodziny to mi te wstrętne chabety poobgryzały liściechwila nieuwagi
Nie wystawiasz na balkon?
agusialublin pisze:MaryLux pisze:agusialublin pisze:Ewcia a jak to możliwe że Ty masz kwiatki w domu![]()
u mnie coś takiego by nie przeszło![]()
odkąd są koty nie ma kwiatków
a w niedziele jak kupilam mamie wiązankę na urodziny to mi te wstrętne chabety poobgryzały liściechwila nieuwagi
Nie wystawiasz na balkon?
już nie mam co wystawiać![]()
albo kotecki albo kwiatecki
MaryLux pisze:agusialublin pisze:MaryLux pisze:agusialublin pisze:Ewcia a jak to możliwe że Ty masz kwiatki w domu![]()
u mnie coś takiego by nie przeszło![]()
odkąd są koty nie ma kwiatków
a w niedziele jak kupilam mamie wiązankę na urodziny to mi te wstrętne chabety poobgryzały liściechwila nieuwagi
Nie wystawiasz na balkon?
już nie mam co wystawiać![]()
albo kotecki albo kwiatecki
Jeśli muszę kupić jakąś wiązankę i przetrzymać ją w domu - to wystawiam na balkon
MaryLux pisze:Ciotka, Ty chyba obrażasz moją przyjaciółkę!
Inka
agusialublin pisze:MaryLux pisze:Ciotka, Ty chyba obrażasz moją przyjaciółkę!
Inka
Koksia najmniejsza to wszędzie się ta mała cholera przeciśnie a za nią reszta wlezie
Użytkownicy przeglądający ten dział: Silverblue i 1291 gości