Zuzia i Pola - moje najlepsze przyjaciółki - cz.3

Te przedmioty to na pewno od wody : Parapety , ciuchy i takie różne .

Z tym trzeba coś zrobić i to stanowczo !

Popieram - tak dalej być nie może :twisted:

No ! W zeszłym roku w spodnie wchodziłam w spodnie a dzis przymierzam

i dopiąc nie mogę !

U mnie to się jakoś dziwnie objawia. W spodnie zeszłoroczne wchodzę normalnie i zapinam bez problemu ale gorzej z górą

bo niektóre bluzki nie dopinają się albo jakoś nadmiernie odstają

No widzisz ? Musimy to gdzieś zgłosić !

Do archiwum x

Może jakiś ładny przyjedzie :?:

Idę z psami . Ale najpierw sie uczeszę . Tak , na wszelki wypadek :wink:

A ja zwinę pościel z balkonu bo się chłodnawo robi.
To miłego spacerku! :1luvu:

Już wróciłam . Nic ładnego nie widziałam . :evil:

A ja się szykuję lulu. Przeraża mnie te poranne wstawanie o 4.45.Po raz pierwszy od prawie trzech miesięcy. :mrgreen:

Spokojnej nocy.

Jutro po pracy muszę pojechać do przychodni po to zaświadczenie o zdolności do pracy. :evil:

Ciekawa jestem kiedy dziewczyny ściągną do domu :mrgreen:

bo nadal okupują balkon. :1luvu:

MalgWroclaw pisze:Spokojnej nocy.

Dzięki serdeczne i wzajemnie życzę! :1luvu:

No to powodzenia we wstawaniu i spokojnej nocki . :ok:

Ja jeszcze troche sie pokręcę i też będę lądować w łóżeczku . Przed 4 pobudka . I tak 6 ranków . :mrgreen: