Wątek cukrzycowy IX

[Iwooona]

droga sheridan..dzięki ,ze się odezwałaś.. Nie wiem już co pisać, to nie zmienia niczego w sytuacji...Kot ma cały czas wysoki cukier.. nie chce jeść.. Obwiniam siebie,ze spieprzyłam dawkowanie... mogę się jedynie modlić .Lantusa najwcześniej kupie w poniedziałek, jutro pójdę do apteki dyżurującej, ale ona zawsze kiepsko jest zaopatrzone,ale może... Czyli lantus nie jest we fiolkach? A taki jeden wkład na ile wystarcza? Mam takie insulinówki BD-ale 1ml a nie 0,5. Czy je można wykorzystać jakoś? Od jakich dawek zacząć- jestem smutna, zgaszona i zielona w tym temacie...Kota jakby dzisiaj nie było. Spanikowałam...a z drugiej strony wet, który każe mi dowalać dawki...i wokół nikogo,kto by soc doradził oprócz niego. Jeśli mój kot wytrzyma i dostane lantusa i strzykawki to chyba zwrócę się do Ciebie o poradę. Gdyby to była tylko sama cukrzyca... wiedziałabym,ze tylko ja sama jestem winna . Dzisiejszy dzień jest okropny...

[Karolcia i Dziki]

Iwooona!
Czemu nie założysz sobie tematu tu: http://www.kotycukrzycowe.fora.pl/lantus-i-levemir,16/
Ela ma tu swojego Słodkiego Piotrka i Tinka jej na bieżąco pomaga! Bo jest tam dla nas i naszych kotów właśnie po to!
Nie martw się, proszę! Na spokojnie kup strzykawki do insuliny U-100 i Lantusa, którego fiolkę mam od 26 lutego i zużyliśmy dopiero pół

Poproś o Lantus Solo Star. To jest jeden wkład w penie, a cena jest o 3zł wyższa niż samego wkładu (którego mogą Ci nie sprzedać pojedynczo!)

[sheridan]

Iwoona, kup jeden wkład z penem (takie coś do aplikacji) i zacznij podawać od jednej jednostki. Insulinówki potrzebujesz U-100 ) 0,5 ml i nie inne, niestety. Ale na penie może jakoś doczekasz dostawy, pewnie nie będzie spadać aż tak szybko, żeby trzeba było zmniejszać dawkę.
Jeden wkład wystarcza na wiele miesięcy. Ja mam np ten sam od listopada.

Czy twój kot pije?

[Iwooona]

Nigdy nie podawałam penem insuliny.Zobaczę może jakimś cudem dostane jutro w aptece-insulinówki- 0,5. Mój kot dzisiaj nie chce nic,zjadł z rana parę kęsów piersi, w południe polizał trochę serka, na kolacje 4 kęsy ryby gotowanej i to wszystko. Trzy razy chlipnął mleka. Cały dzień leży i śpi, .Kot na wszystko się wykręca i już zaczyna chować się przede mną.Wczoraj pił wodę- dzisiaj nie ma ochoty na nic. Znowu przestał robić kupki,ale czy on ma po czym je robic? Sikał chyba z trzy razy. Nie mam głowy do robienia dzienniczków, a dzisiejszy dzień wyglądał tak:
8.00-HI
11.00-387
14.00-347
20.00-416
Tak jakby ta insulina w ogóle go nie ruszała, Dostał 2j. rano i wieczorem. Boje się,ze rano znowu powita mnie HI. Gdyby to był młody kot i bez innych chorób - nie panikowałbym tak.
ile kosztuje 1 pen i czy z niego można pobierać insulinę do strzykawki?
Karolcia-założyłam konto na kotycukrzycowe,ale wpisałam innego nicka, i chyba mnie nikt tam nie poznaje.Chciałam to zmienić,ale nie potrafiłam.Musze poprosić, żeby mnie stamtąd wywalono, a jak zdążę stworzyć dzienniczek, to może zarejestruje się tam , tak jak należy. Poza tym ,tam na tym forum panuje taka radosna atmosfera,ze jakos tam dzisiaj nie pasuje.

[agnesos]

Iwona


Moja miećka tez miala dostawac 1 x dziennie 4 -5 jednostek, tak jak kazał weterynarz, nie było efektu cukier spadał z 450 mg/dll do 380 mg/dll i stop i dr podwyzszał jednostki, albo mi powiedział kot na insulinę nie pójdzie !

Traffiłam na forum, dziewczyny kazały a raczej polecały zmienic insulinę na lantusa (KUPIŁAM FAKT W PENIE bo innej nei było w aptekach u mnie) i zaczełam podawac jak dziewczyny kazały 1 jednostkę rano i jedną jednostkę wieczorem ! i w koncu cos zaczyna się dziac powolutku, no wczoraj jak czytałas przesadziłam popieprzyłam strzykawki !! cholera !!

Ale juz wiem dolantusa muszą byc u-100 i koniec i dawki zwieksza się 0,25 jednoski co dwa mniej wiecej tygodnie, nie załamuj się, zeszyt w domu weź i zapisuj wszystko, a dzienniczek kiedys w miare wolnego czasu uzupełnisz żeby mogły Ci dziewczyny doradzić, musisz zapisywac zeby wiedziec na czym stoisz, to podtstawa, nie załamuj się bo ja mam tak samo, na cukrzyce trzeba miec cierpliwosc i czas, w miare dieta i konsekwentne podawanie insuliny, głowa do góry. Nie uciekaj stamtąd z forum tylko pytaj i pisz JA ROBIĘ BŁEDY I PISZE DALEJ, NAPROWADZAJĄ MNIE DZIEWCZYNY NA DOBRY TOR ! Też moja mietka nie ma zadawalającego spadku nic tylko wykakuje ketones na glukometrze no ale cukier wysoki to się nie dziwię, dalej podawać bede po 1 jednostce co 12 godz, i po weekendzie dojdą strzykawki u-100 (w aptekach nigdzie nie ma byłam i w Bielsku i całe Jastrzębie mowią ze są powycofywane z hurtowni, kupiłam na diabetyku) to podniosę dawkę do 1,25 jednostki i kolejne 2 tyg spokojnie czekac i zapisywac. I pytac dziewczyn one doradzą !

[agnesos]

za lantusa solostar placilam jakos 53 zł nie brałam całego opakowania bo po co tyle, rozbiły mi w aptece na sztuki, tak mozna z niego pobierac do strzykawki, ma gumeczkę, ale póki co bedziesz podawac jedną jednostkę 2 x dziennie wiec strzykawki niech czekają na swoją kolej, panem podając trzyma sie go w skórze kota około 10 sekund zeby cała zawartosc wypłyneła pod skórę, ja daję tak:

rano 7-8 godz (tak zeby było min 7 godz głodówki kota jak śpi) mierzę PRE czyli cukier zapisuję do notesu, i o godz 11:30 podaje dawkę insuliny 1 jednostkę LANTUSA SOLOSTAR z pena, i wieczorek po 12 godz mierze cukier zapisuję i podaję insulinę, i znowu 7 godz głodówki, i tak w kółko, jeszcze dieta mi nie wychodzi kota, bo to na początek na dwa kocury troche wydatku jest suchą karmę odstawić/zmienić (jeden moze jesc jedno drugi drugie) nie zakupiłam wystarczającej ilosci mokrej karmy i mietka tak je póki co nie całkiem jak powinna i ten cukier tak skacze.

[ejka]

Iwooona na forum Tinki jestes Aga?
Tinka przeciez Ci odpisala i inni tez.

[Iwooona]

Dziękuję Wam dziewczyny bardzo-jesteście kochane,ze macie do mnie cierpliwość.Podtrzymałyście mnie na duchu. Czuje się czasami strasznie ze swoja niewiedzą i dopytywaniem... Zwłaszcza, ze raz już to przerabiałam we wrześniu i przebiegało zupełnie inaczej. Teraz idę spać by z rana obudzić się do obowiązków kocich. Boje się tego poranka- jaki będzie cukier i jaki stan kota? Dopóki kot jadł to nie miałam takich lęków... a teraz tak jakby zaczął się poddawać. Dobrej nocy dziewczyny,idę lulać a jutro na poszukiwania do apteki. Ciekawe czy kot przyjdzie do mnie spać..jest to chyba wątpliwe. Skopiowałam jakiś dzienniczek na pulpit..może jutro przyniesie trochę spokoju to posiedzę nad nim. Na razie mam zapisy w kalendarzu,ale nie za wiele ich- bo mi się wcześniej glukometr sknocił.
Tak- Tinka mi odpisała,ale nie miałam dzisiaj głowy do dzienniczka, a to że weci popełniają błedy i ja przy okazji tez nie jest dla mnie żadnym pocieszeniem. Wyrzuty to ja sama sobie potrafię robić wystarczające, a do weta przecież muszę chodzić..
Dzisiaj stówka poszła na drugiego kota, a ja zarabiam ich tylko 15...

[Mamrot]

Iwoona Aga idz na nowe forum. czy badasz ketony? jeśli kot nie je i nie pije to do weta!!!!

[Iwooona]

Dzisiaj kot obudził się w lepszym nastroju,zjadł śniadanie nawet z chęcią,popił i poszedł dalej spać. Ciesze się ,ze w końcu trochę zjadł.Cukier niestety -445. Podałam 2j. caninsulin,bo niestety w dyżurującej aptece nie mają lantusa.Myślę,ze jutro zakupie w innej aptece, strzykawki zamówiłam i czekam. Wieczorem podam znowy 2j.caninsulin, bo nic nie wymyśle. Ketony sprawdzam w moczu-nic eis jeszcze nie pojawiło na szczęście. Mamy takie wysokie wyniki od czwartku,może zdążę z lantusem przed ketonami.Z dawkami nic już nie modzę,podaje stale po 2j. tak jak jest na zaleceniach producenta.Ok 14 zbadam kotu znowu cukier, a potem wieczorem. Teraz spróbuję zrobić ten dzienniczek,ale myślę,ze konkretne zapisy zaczną się jak będzie lantus.Nie wiem tez jak mój kot zareaguje na nowa insuline. Całe dnie jestem w pracy,widzimy sie z kotem rano i wieczorem. do tego wszystkiego chodzę do pracy na zmiany tygodniowe, wiec muszę przesuwać przez weekend godziny podawania- dodatkowe utrudnienie,ale muszę to sobie chyba rozpisać.
Dziękuję wszystkim za wsparcie.

[Mamrot]

Dzisiaj kot obudził się w lepszym nastroju,zjadł śniadanie nawet z chęcią,popił i poszedł dalej spać. Ciesze się ,ze w końcu trochę zjadł.Cukier niestety -445. Podałam 2j. caninsulin,bo niestety w dyżurującej aptece nie mają lantusa.Myślę,ze jutro zakupie w innej aptece, strzykawki zamówiłam i czekam. Wieczorem podam znowy 2j.caninsulin, bo nic nie wymyśle. Ketony sprawdzam w moczu-nic eis jeszcze nie pojawiło na szczęście. Mamy takie wysokie wyniki od czwartku,może zdążę z lantusem przed ketonami.Z dawkami nic już nie modzę,podaje stale po 2j. tak jak jest na zaleceniach producenta.Ok 14 zbadam kotu znowu cukier, a potem wieczorem. Teraz spróbuję zrobić ten dzienniczek,ale myślę,ze konkretne zapisy zaczną się jak będzie lantus.Nie wiem tez jak mój kot zareaguje na nowa insuline. Całe dnie jestem w pracy,widzimy sie z kotem rano i wieczorem. do tego wszystkiego chodzę do pracy na zmiany tygodniowe, wiec muszę przesuwać przez weekend godziny podawania- dodatkowe utrudnienie,ale muszę to sobie chyba rozpisać.
Dziękuję wszystkim za wsparcie.

idź na nowe forum

[sheridan]

Iwooona, lantus jest od razu z penem, przynajmniej o taki poproś. Tylko JEDEN. Podaje się bardzo łatwo, naciśnięciem guzika i tyle.

[Mamrot]

A SIO KURY!!! NA NOWE FORUM PLEASE

[Iwooona]

Dzisiaj kot obudził się w lepszym nastroju,zjadł śniadanie nawet z chęcią,popił i poszedł dalej spać. Ciesze się ,ze w końcu trochę zjadł.Cukier niestety -445. Podałam 2j. caninsulin,bo niestety w dyżurującej aptece nie mają lantusa.Myślę,ze jutro zakupie w innej aptece, strzykawki zamówiłam i czekam. Wieczorem podam znowy 2j.caninsulin, bo nic nie wymyśle. Ketony sprawdzam w moczu-nic eis jeszcze nie pojawiło na szczęście. Mamy takie wysokie wyniki od czwartku,może zdążę z lantusem przed ketonami.Z dawkami nic już nie modzę,podaje stale po 2j. tak jak jest na zaleceniach producenta.Ok 14 zbadam kotu znowu cukier, a potem wieczorem. Teraz spróbuję zrobić ten dzienniczek,ale myślę,ze konkretne zapisy zaczną się jak będzie lantus.Nie wiem tez jak mój kot zareaguje na nowa insuline. Całe dnie jestem w pracy,widzimy sie z kotem rano i wieczorem. do tego wszystkiego chodzę do pracy na zmiany tygodniowe, wiec muszę przesuwać przez weekend godziny podawania- dodatkowe utrudnienie,ale muszę to sobie chyba rozpisać.
Dziękuję wszystkim za wsparcie.

idź na nowe forum

Jeszcze nie wiem do jakiego wątku sie tam przypiąć.Podaje teraz caninsuline,czekam na lantusa i strzykawki. Jestem w trakcie robienia dzienniczka. Myslę,ze jak zaczne podawać lantusa to podepnę sie pod wątek " Lantusowy". Tinka powiedziała,ze coś może podpowie jak będę miała dzienniczek, więc nie mam co się chyba jeszcze tam pojawiać.

[Mamrot]

Dzisiaj kot obudził się w lepszym nastroju,zjadł śniadanie nawet z chęcią,popił i poszedł dalej spać. Ciesze się ,ze w końcu trochę zjadł.Cukier niestety -445. Podałam 2j. caninsulin,bo niestety w dyżurującej aptece nie mają lantusa.Myślę,ze jutro zakupie w innej aptece, strzykawki zamówiłam i czekam. Wieczorem podam znowy 2j.caninsulin, bo nic nie wymyśle. Ketony sprawdzam w moczu-nic eis jeszcze nie pojawiło na szczęście. Mamy takie wysokie wyniki od czwartku,może zdążę z lantusem przed ketonami.Z dawkami nic już nie modzę,podaje stale po 2j. tak jak jest na zaleceniach producenta.Ok 14 zbadam kotu znowu cukier, a potem wieczorem. Teraz spróbuję zrobić ten dzienniczek,ale myślę,ze konkretne zapisy zaczną się jak będzie lantus.Nie wiem tez jak mój kot zareaguje na nowa insuline. Całe dnie jestem w pracy,widzimy sie z kotem rano i wieczorem. do tego wszystkiego chodzę do pracy na zmiany tygodniowe, wiec muszę przesuwać przez weekend godziny podawania- dodatkowe utrudnienie,ale muszę to sobie chyba rozpisać.
Dziękuję wszystkim za wsparcie.

idź na nowe forum

Jeszcze nie wiem do jakiego wątku sie tam przypiąć.Podaje teraz caninsuline,czekam na lantusa i strzykawki. Jestem w trakcie robienia dzienniczka. Myslę,ze jak zaczne podawać lantusa to podepnę sie pod wątek " Lantusowy". Tinka powiedziała,ze coś może podpowie jak będę miała dzienniczek, więc nie mam co się chyba jeszcze tam pojawiać.

dzienniczek nie warunkuje pojawienia się tam pisz na ogólnym jak my wszystkie i podaj wyniki z kilku dni w jednym poście, niezwlekaj. byłas już tam . idz!!!!