Właśnie skończyłam reanimować paprotki . Znowu je zasuszyłam .

Czyli : ścięłam do ziemi , namoczyłam ziemie , troszeczkę nawozu dostały i powinny odbić . Koty dzielnie pomagały : usiłując zrzucić doniczki z szafki , wylewając wodę z konewki , zrzucając konewkę itp.

Teraz , bardzo zmęczone poszły sie zdrzemnąć .
