23tymczasy i 8 rezydentów i pies Felek.

Szalony Kot pisze:I raz jeszcze pytam, czy coś do domów poszło bo ostatnio odnowiłam pakiecik ogłoszeń

Dzisiaj odwożę do domku Bebe.Dawno grzała by dupkę na swoim,ale zachorowała. Leczyliśmy oczko u dr.Garncarza i chyba się udało.Szansę na domek ma również Mimi ,tylko wyleczymy gluta.
W poniedziałek do swojego domku ma pojechac Jerry.Jego nowa Pani ma już jedną piekność z Jokota,więc nie musze robić przedadopcyjnej.Oddaje w ciemno :wink:

Z fotami kiedyś sie ogarne,na razie skupiłam sie na łapaniu ciężarówek.

Żadnego z tego trójki nie ma na pierwszej, więc muszę poczekać na foty :mrgreen:

Szalony Kot pisze:Żadnego z tego trójki nie ma na pierwszej, więc muszę poczekać na foty

Powiem tylko,że to młodzież w czarnym kolorze

renatab pisze:
Szalony Kot pisze:I raz jeszcze pytam, czy coś do domów poszło bo ostatnio odnowiłam pakiecik ogłoszeń

Dzisiaj odwożę do domku Bebe.Dawno grzała by dupkę na swoim,ale zachorowała. Leczyliśmy oczko u dr.Garncarza i chyba się udało.Szansę na domek ma również Mimi ,tylko wyleczymy gluta.
W poniedziałek do swojego domku ma pojechac Jerry.Jego nowa Pani ma już jedną piekność z Jokota,więc nie musze robić przedadopcyjnej.Oddaje w ciemno
Z fotami kiedyś sie ogarne,na razie skupiłam sie na łapaniu ciężarówek.

Dziadzia Tosiek umarł dzisiejszej nocy :placz:

Bardzo współczuję

Jak tam ekipa? Widziałam niedawno ogłoszenia Mavika na gumtree, coś przyniosły może, jakieś nowe domki? :ok:

Szalony Kot pisze:Jak tam ekipa? Widziałam niedawno ogłoszenia Mavika na gumtree, coś przyniosły może, jakieś nowe domki?

27.04 zawiozłam do Wołomina trójłapka Troya :ok:

Fotki prześlę na adres e-mail

Zaktualizowałabyś pierwszą stronę, to sama bym sobie wzięła :mrgreen:

A kiedy zamierzacie jechać na działki? Z taką ekipą to chyba będzie sporo zachodu...
No i podpytowuję, czy są jakieś telefony dalej, bo zrobiłam ogłoszenie zbiorcze dla Twoich kiciastych z najładniejszymi zdjęciami.

Szalony Kot pisze:Zaktualizowałabyś pierwszą stronę, to sama bym sobie wzięła

A kiedy zamierzacie jechać na działki? Z taką ekipą to chyba będzie sporo zachodu...
No i podpytowuję, czy są jakieś telefony dalej, bo zrobiłam ogłoszenie zbiorcze dla Twoich kiciastych z najładniejszymi zdjęciami.

Zapędzę Julkę do roboty.
Jak mam chwilkę wolną to robię bazarki,bo za te nie Jokotowe chorowitki trzeba płacić.Za chwilę jadę do weta z Filkiem.Z jego nerkami chyba gorzej

Wiem, odwieczny ten sam problem

Ziutek ma dzisiaj usg u Dr.Marcińskiego.Może wyjaśni to nam przyczynę złego samopoczucia naszego kurdupelka

Dużo kciuków potrzeba...

Jak Ziutek?

I jak chętne domki, są jakieś? I kiedy wyjeżdżacie na działkę, bo jak znam życie, to tam już na Was kolejne zgraje czekają :roll:

Szalony Kot pisze:Jak Ziutek?

I jak chętne domki, są jakieś? I kiedy wyjeżdżacie na działkę, bo jak znam życie, to tam już na Was kolejne zgraje czekają

Ziutek ma przewlekły stan zapalny śledziony.W tygodniu pojadę z wynikiem usg do Boliłapki.Odkąd nie dostaje żadnych antybiotyków,czuje się znacznie lepiej ale widać,ze cały czas boli go brzuszek.
Tydzień temu zawiozłam do domku,do wołomina trzyłapka Troja.Fotki prześlę Ci na e-mail :wink:

Było zapytanie o czarnego kota ale po wizycie przed adopcyjnej nie zostawiłam tam Mimi. Mieszkanie brudne, śmierdzące, pani powiedziała mi że ma 7-letnią córkę, ale o 5-letnim synku nic nie powiedziała. Gdy wypuściłam Mimi z transporterka dzieciak zaczął ją ganiać, kocia nie wiedziała gdzie ma się schować :evil:

. To zdecydowało, że nie zostawiłąm jej tam :evil:

Na działkę nie jeździmy na razie, jedziemy tam tylko co weekend nakarmić działkowe. Wypuściłam Amelkę i Śliniaka. Stwierdziły, że są dzikie-dzikie :roll:

Troja mam, dostałam :mrgreen:

Co do "chętnych" na Mimi - koszmar, ludzie różni są :/

Trzymam kciuki za Ziutka i jego zdrowie! :ok:

No i nieodmiennie za domki - byle mądre :ok:

23tymczasy i 8 rezydentów i pies Felek.

Kto przegląda forum