Życie bez Myszoneczka i bez Kuny...

[CoToMa]

Kuna też ma zębiska niczego sobie

[Femka]

Jak Ty się nie boisz zasypiać

[CoToMa]

czosnek mnie chroni

[CoToMa]

Szyszunia - jedyna kotka w stadzie.
Wcześniej miała na imię Sisi, ale jakoś tak mi nie pasowało, więc została przechrzczona na Szyszunię, czyli Szyszkę; czasem zwana jest Szyszorkiem. Szyszka jest pręgowaną szylkretką
Wychowywała się z Kunulkiem, mieszkała w Katowicach, ale smutne okoliczności losu sprawiły, że musiała znaleźć nowy dom, tak samo jak wcześniej Kuna.

[Marcelibu]

To ja jestem do tyłu z Twoimi kotami .

[CoToMa]

Szyszunię przywiozłam przed Bożym Narodzeniem, miała szukać domu, ale TŻ się spodobała no i została.
TZ twierdzi, że to najładniejszy kot, pozwalał jej nawet ze sobą leżeć i ugniatać

[anita5]

Śliczna jest.

[Marcelibu]

Czy ktoś będzie jechał z W-wy do Opola??? Mam przesyłkę dla CoToMA.

[CoToMa]

A tutaj buro-biało, czyli Mailo, Myszo i Puszkin

[Marcelibu]

Ty masz mojego Lizaka ? To bure z białymi walonkami na pierwszym planie to moje!

[CoToMa]

Wypraszam sobie, to Mailo we własnej osobie, a nie żaden Lizak.
Pewnie chciałabyś sobie go zawłaszczyć.
Czy Twój Lizak jest wielki, gruby, żarłoczny i bezogoniasty?

[Marcelibu]

A nie - Lizak ma ogon. I ADHD.

[CoToMa]

Mailo zaczyna mieć ADHD.
Jak przyszedł do mnie to był spokojnym starszym kotem.
Widać ADHD wśród kotów jest zaraźliwe, chyba się od Puszkina zaraził

[Femka]

o, zleciały się dwie wrony i kraczą o niewinnych koteczkach. Nie znacie się, nie rozumiecie delikatnej kociej psychiki, anielskiej - dodajmy

[CoToMa]

No oczywiście, przecież nikt nie ma wątpliwości co do ich anielskiej natury