Iwooona pisze:U mojego Mińka zawór puścił.-duphalac zadziałał. Zrobił wczoraj i dzisiaj wyczekiwaną kupkę(niezbyt piękną)-przynajmniej jeden lęk mnie opuścił,ze się nie zatkał.
Cukier przed chwilą-286 minimalnie,ale spada.... ,,,Tydzień temu było 418...
Nowy glukometr to rewelacja... taki sprytniutki,dyskretny,kot nawet nie wkurzył się,,, oby tak dalej...
no to swietnie!
my tez miałysmy przejściowe problemy z kupkaniem, do czego jestem już przyzwyczajone w sumie. dopiero co się biegunka skończyła, teraz dla odmiany własnie dwa dni bez kupy. ale dałam trzy raz po łyżeczce oleju i dzis w nocy troche ruszyło. mało, bo mało, ale było.




