Było, bezdomne,kotki marzną na śniegu. Loluś ['] FIP:(((

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Nie kwi 28, 2013 9:02 Re: Było, bezdomne,kotki marzną na śniegu. Loluś ['] FIP:(((

Myszolandia pisze:o kurna blaszka,ale zestaw na dobranoc

Obrazek

jestem rozmaślona :oops: :oops: :oops:

Ania,spróbuj uderzyć do Monika_Krk

Dzięki Sylwia :1luvu:

Zapraszam na bazarek dla moich tymczasów viewtopic.php?f=20&t=152691
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40448
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Nie kwi 28, 2013 14:31 Re: Było, bezdomne,kotki marzną na śniegu. Loluś ['] FIP:(((

Małe rozrabiaki, bo tak ciekają, że dzisiaj obudziło mnie coś spadająco-drapiąco na moje czoło niedaleko oczu.
Nie patrzą gdzie i jak, byle do przodu! :twisted:

Oto niewiniątka
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Obrazek

Obrazek

Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40448
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Nie kwi 28, 2013 16:16 Re: Było, bezdomne,kotki marzną na śniegu. Loluś ['] FIP:(((

ależ co Ty piszesz, przecież z oczu im patrzy ta niewinność :lol:
śliczne maluchy :1luvu:
Obrazek
Maciuś ['], Kubuś ['], Filemon ['], Pimpuś ['], Maksiu ['], Nikitka ['], Tosia ['], Filip ['], Ina ['], Zoja ['] :( kiedyś się spotkamy
To i owo na dług u weta - viewtopic.php?f=20&t=216152

ametyst55

 
Posty: 21809
Od: Pon sie 16, 2010 14:04
Lokalizacja: niedaleko Kraków

Post » Nie kwi 28, 2013 18:42 Re: Było, bezdomne,kotki marzną na śniegu. Loluś ['] FIP:(((

ametyst55 pisze:ależ co Ty piszesz, przecież z oczu im patrzy ta niewinność :lol:
śliczne maluchy :1luvu:

Kamuflaż to jest. :wink:

Niechby tylko za długo spały to już w strachu bym była, a tak to widać, że zdrowe, choć Tola szybko się męczy. :(
W tym tygodniu może już się z nią wybiorę na badania.
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40448
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Śro maja 01, 2013 9:59 Re: Było, bezdomne,kotki marzną na śniegu. Loluś ['] FIP:(((

Cudowna parka czeka na domek :!:

mb

 
Posty: 9998
Od: Czw kwi 13, 2006 5:51
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro maja 01, 2013 18:19 Re: Było, bezdomne,kotki marzną na śniegu. Loluś ['] FIP:(((

Jesoo,jakie one już wielkie są 8O :1luvu:

Obrazek

ekhmmmyyyy :oops: :oops: :oops: :oops: :1luvu:
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66383
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

Post » Śro maja 01, 2013 18:59 Re: Było, bezdomne,kotki marzną na śniegu. Loluś ['] FIP:(((

Jak to mozliwe ze takie slodziaki nie maja jeszcze kolejki kandydatow na domek? :evil:
Obrazek

Goyka

 
Posty: 5213
Od: Pt mar 14, 2008 10:47
Lokalizacja: Warszawa Bielany

Post » Śro maja 01, 2013 20:42 Re: Było, bezdomne,kotki marzną na śniegu. Loluś ['] FIP:(((

Goyka pisze:Jak to mozliwe ze takie slodziaki nie maja jeszcze kolejki kandydatow na domek? :evil:

Bo dzikuski.

Jesu, jak ja się boję jechać na badania z Tolą, po pierwsze, aby jej nie stresować, po drugie bo nie jest szczepiona, po trzecie, boję się usłyszeć, że ma coś z sercem czy płucami,(choć na prześwietleniu nic niepokojącego nie wyszło) ale to mi się nie podoba, bo doszło do tego, że nie chcę jej miziać, bo wtedy jej klatka piersiowa bardzo pracuje i zaczyna się dusić niczym u mnie przy astmie. Ona tak bardzo chce aby ją głaskać, a ja dla jej dobra tylko troszku ją pomiziam. :(
Jak jej pomóc aby nie zaszkodzić? :(

Tak oto mam w domu o północy, podłoga ostatecznie wolna. :wink:
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40448
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Śro maja 01, 2013 21:09 Re: Było, bezdomne,kotki marzną na śniegu. Loluś ['] FIP:(((

został Ci jeszcze hamak na drapaku, bo widzę, że legowisko też zajęte :wink:

za zdrowie Toluni :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek
Maciuś ['], Kubuś ['], Filemon ['], Pimpuś ['], Maksiu ['], Nikitka ['], Tosia ['], Filip ['], Ina ['], Zoja ['] :( kiedyś się spotkamy
To i owo na dług u weta - viewtopic.php?f=20&t=216152

ametyst55

 
Posty: 21809
Od: Pon sie 16, 2010 14:04
Lokalizacja: niedaleko Kraków

Post » Śro maja 01, 2013 21:33 Re: Było, bezdomne,kotki marzną na śniegu. Loluś ['] FIP:(((

[*] zapale jeszcze swiatelko za Lolusia, niech czuwa nad Wami[*]

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Śro maja 01, 2013 22:13 Re: Było, bezdomne,kotki marzną na śniegu. Loluś ['] FIP:(((

Aniu Frania przy stresie potrafi tak dziwnie buczeć. Miecio jak był mały też świstał i świstał, Leon dyszał jak trochę tylko pobiegał. Urosły i im przeszło. Jak na USG nic nie wyszło (ani płuca zajęte ani serce przerośnięte, sprawdź jeszcze jeśli nie masz przewężenia na tchawicy) to ją tylko osłuchaj i tyle (czy nie ma niczego w płucach). Astmę na pewno byłoby widać w oskrzelach (drzewo oskrzelowe jest dość wyraźne w prześwietleniu).
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw maja 02, 2013 10:58 Re: Było, bezdomne,kotki marzną na śniegu. Loluś ['] FIP:(((

Dzisiaj się wybieram z nimi do lecznicy na ewentualne szczepienie, o ile wszystko będzie dobrze.
Pani doktór zrobi usg i sprawdzi jak jej pracuje serduszko podczas miziania, o ile będzie Tola miała ochotę na mruczenie.
Boję się jak cholercia, ale trzeba iść do przodu.
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40448
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Czw maja 02, 2013 13:24 Re: Było, bezdomne,kotki marzną na śniegu. Loluś ['] FIP:(((

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

mb

 
Posty: 9998
Od: Czw kwi 13, 2006 5:51
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw maja 02, 2013 14:05 Re: Było, bezdomne,kotki marzną na śniegu. Loluś ['] FIP:(((

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw maja 02, 2013 15:29 Re: Było, bezdomne,kotki marzną na śniegu. Loluś ['] FIP:(((

My już po wizycie w lecznicy.
Rodzeństwo nie zostało zaszczepione, bo oboje nadal mają powiększone węzły chłonne. :(
Pani doktór szczegółowo osłuchała i wymacała Tolę i nie widzi u niej problemów z sercem, płucami czy oskrzelami i dlatego nie miała zrobionego usg.
To jej piszczenie podczas miziania może wynikać z długiej tchawicy i skoro ona nie ma problemów z oddychaniem podczas gonitwy czy zabawy z Bolusiem to znaczy, że problem właśnie jest z gardłem i tymi węzłami chłonnymi.
Kupiłam Immunodol i mam im podawać przez 10 dni a następnie 13 maja na kontrolę i jak nadal będą miały powiększone te węzły to badania krwi i testy.
Te guzki na cycuszkach u Toli, jeszcze nie są też całkiem wchłonięte i reasumując, koty dalej nie są zaszczepione i nie mogą jeszcze szukać domu.
Kotki się bały w lecznicy, choć Tolusia podczas miziania pięknie mruczała i się rozwalała, i to ułatwiło wetce jej osłuchanie jak piszczy, :wink: a Boluś przywarł do stołu i leżał jak sparaliżowany ze strachu.

W domu wróciło wszystko do normalności i teraz już razem śpią w jednym posłanku u mnie na łóżku.
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40448
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 31 gości