U nas oba koty dostają pastę, jak nam się przypomni

Chociaż teraz staram się w miarę regularnie (co wychodzi raz na tydzień) dawać, ale Maciek i tak nie chce jej jeść, natomiast brytek wsuwa równo.
I wracamy chyba do peritolu. 3 dzień po odstawieniu i dzisiaj jest kiepsko, no chyba, że po południu się rzuci, w co jednak wątpię

A w temacie pogodowym - ja akurat się cieszę, muszę trochę popracować, więc jakoś tak mi milej, jeżeli za oknem nieładnie
