
Ja to niańczyłam pół nocki na kolanach, do kibelka wyjść nie mogłam....Tak to Pańcia synek ......
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
AnnAArczyK pisze: Kropcia czuła " coś przez skórę"![]()
![]()
lidka02 pisze:Witamy
Caragh pisze:Dobry dzionek Jamnisiu z Resztą![]()
![]()
Rambusiu![]()
![]()
Miraclle pisze:Na szczęście już po wszystkim![]()
![]()
![]()
Dzielny Rambuś![]()
![]()
![]()
![]()
Panienki czuły, że ich brat po ciężkich przeżyciach, a Kacperek pilnował na dywaniku kiedy Duża wróci do wyrka
rudy kociak pisze:Duża żyjesz?jak kondycja?
barbarados pisze::ok: Tak trzymać !![]()
![]()
![]()
![]()
izka53 pisze:AnnAArczyK pisze: Kropcia czuła " coś przez skórę"![]()
![]()
Zuza , Kropcia czuła to dosłownie - Rambuś pachniał lecznicą , lekami , narkozą , obcymi ludżmi , strachem i bólem. Przeciez nasz nos jest niczym przy kocim powonieniu, a też czujemy na kocie ten specyficzny zapach weta.
A tak jak czytałam nieraz - nawet koty zaprzyjażnione bardzo ze sobą mogą zaatakować towarzysza po jego powrocie od weta. Kropcia moze bała się znajomego/ obcego zapachu Cudaczka i dlatego koczowała za Tobą.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Silverblue i 424 gości