POKEMONY 9-...mieszkały sobie stworzenia boskie, ...

[zabers]

Fajne, jaaana A pomyśleć jak to będzie latem...

[jaaana]

Fajne, jaaana A pomyśleć jak to będzie latem...

Mogę Cię zaprowadzić do skarbówki

[zabers]

Ach, słuchajcie! Buszując po KB natknęłam się na pierwszą książkę, którą kupiłam jak przyszła Kuleczka. Pisałam Wam, że to była tak dla dzieci, z twardymi stronami. To była właśnie taka:


(tu wątek: viewtopic.php?f=20&t=151218 )

[zabers]

Fajne, jaaana A pomyśleć jak to będzie latem...

Mogę Cię zaprowadzić do skarbówki

Precz, szatanu!

[filo]

Ja e-pity robię już piąty rok. Przez większość czasu dwa rodzaje w dwóch różnych terminach. Program podpowiada, gdzie wpisywać, sam liczy i uaktywnia załączniki, jeśli trzeba. Lekko, miło i przyjemnie.

[Bolkowa]

Ja e-pity robię już piąty rok. Przez większość czasu dwa rodzaje w dwóch różnych terminach. Program podpowiada, gdzie wpisywać, sam liczy i uaktywnia załączniki, jeśli trzeba. Lekko, miło i przyjemnie.

A da się na "sucho" czyli czy można sobie na tym poćwiczyć

[zabers]

Ja e-pity robię już piąty rok. [...] Lekko, miło i przyjemnie.

Boszsz, kogo ja dopuściłam do pokemonów

[filo]

Ja e-pity robię już piąty rok. Przez większość czasu dwa rodzaje w dwóch różnych terminach. Program podpowiada, gdzie wpisywać, sam liczy i uaktywnia załączniki, jeśli trzeba. Lekko, miło i przyjemnie.

A da się na "sucho" czyli czy można sobie na tym poćwiczyć

Pewnie. Po prostu na koniec nie wysyłasz.

Ja e-pity robię już piąty rok. [...] Lekko, miło i przyjemnie.

Boszsz, kogo ja dopuściłam do pokemonów

A właściwie dlaczego to nie pokemony rozliczały pita? Przeca takie ynteligentne

[jaaana]

Fajne, jaaana A pomyśleć jak to będzie latem...

Mogę Cię zaprowadzić do skarbówki

Precz, szatanu!

Zauważ, że mogę "zaprowadzić", a nie "doprowadzić".
Po drodze czaple bywają

[Birfanka]

Przywitam sie w nowym watku

Dopiero na 10 stronie-jakos mi umknal

[filo]

Zmiana tematu - na moich kiełkach ziołowej grządki rozsiadły się mszyce. Czym się to tępi, żeby ludzia nie otruć? Czy też mam sobie dać spokój i wywalić wszystko, jak leci. Tylko wtedy poziomek nie ma co siać. I tak gady zeźrą.

[jaaana]

Zmiana tematu - na moich kiełkach ziołowej grządki rozsiadły się mszyce. Czym się to tępi, żeby ludzia nie otruć? Czy też mam sobie dać spokój i wywalić wszystko, jak leci. Tylko wtedy poziomek nie ma co siać. I tak gady zeźrą.

Biedronkami?

[zabers]

Ja e-pity robię już piąty rok. [...] Lekko, miło i przyjemnie.

Boszsz, kogo ja dopuściłam do pokemonów

A właściwie dlaczego to nie pokemony rozliczały pita? Przeca takie ynteligentne

Też się zastanawiam. Musi, co jednak rozpuściłam

[zabers]

Zmiana tematu - na moich kiełkach ziołowej grządki rozsiadły się mszyce. Czym się to tępi, żeby ludzia nie otruć? Czy też mam sobie dać spokój i wywalić wszystko, jak leci. Tylko wtedy poziomek nie ma co siać. I tak gady zeźrą.

Dawniej to się tępiło wywarem z papierosów. śmierdziało jak w podrzędnej dworcowej poczekalni, ale było skuteczne. Teraz to nie wiem

[Bolkowa]

Zmiana tematu - na moich kiełkach ziołowej grządki rozsiadły się mszyce. Czym się to tępi, żeby ludzia nie otruć? Czy też mam sobie dać spokój i wywalić wszystko, jak leci. Tylko wtedy poziomek nie ma co siać. I tak gady zeźrą.

Dawniej to się tępiło wywarem z papierosów. śmierdziało jak w podrzędnej dworcowej poczekalni, ale było skuteczne. Teraz to nie wiem

Też tak tępiliśmy. Nie pamiętam jak się ten roztwór robiło. Śmierdział, ale jak raz nam sfermentował/skisł to dopiero było cuchnidło