KOBIECOŚCI :-) czyli szale i torebki - ostatni dzień!

No nie uwierzę, że nikt nie potrzebuje torebki na wiosnę, nie uwierzę! :twisted:

borze, dlaczego ja noszę sportowe sandały i bojówki, no dlaczego :roll:

jakie wymiary ma torebka 4? zakochałam się, wstępnie rezerwuję.
czy ma jakieś zapięcie?

Maupa pisze:borze, dlaczego ja noszę sportowe sandały i bojówki, no dlaczego

jakie wymiary ma torebka 4? zakochałam się, wstępnie rezerwuję.
czy ma jakieś zapięcie?

Torebka ma 30 cm szerokości u podstawy rączki, 38 cm w środkowej części. A długość całkowita to 40 cm. Zapięcia nie ma, z wyjątkiem tego w środku (kieszonka na portfel zapinana na ekspres).

hmhmhmhf, czyli to taka, z której wszystko będzie wypadać... jeszcze będę myśleć. pewnie dałoby się wprawić jakieś zapięcie, tylko gorzej z rozcięciami po bokach.
a jakie wymiary ma chusta arabeskowa? to znaczy czy jest na tyle duża, by zarzucić ją na ramiona, czy jednak do trencza pod szyję?

Maupa pisze:hmhmhmhf, czyli to taka, z której wszystko będzie wypadać... jeszcze będę myśleć. pewnie dałoby się wprawić jakieś zapięcie, tylko gorzej z rozcięciami po bokach.
a jakie wymiary ma chusta arabeskowa? to znaczy czy jest na tyle duża, by zarzucić ją na ramiona, czy jednak do trencza pod szyję?

Rozięcia po bokach mają 7 cm.

A chusta jest duża - kwadrat o bokach długości 110 cm. Będzie dobra także do zarzucenia na ramiona (właśnie przetestowałam).

o, super - to chustę bierem (znaczy zaczynam). a resztę pokażę mamie i odezwę się tu jeszcze wieczorem, co z tą torebką, dobrze?

Do torebki może jakieś zatrzaski bądź zamek. A śliczne są obie ale ja właśnie 2 tygodnie temu kupiłam :oops:

A strasznie mi się podobają.

porozumiałam się z mamą. zostanę przy chuście arabeskowej - przeważyła jednak niepraktyczność torebki. chociaż śliczna. ale nie bez powodu jestem typem "bojówkowym" :wink:

itaka - zrób sobie prezent na majówkę. ot bez związku... :mrgreen:

Na prezent zostawię innym

Ale i tak wspomogę Stomilaki zaraz po wypłacie.

Czy torebka nr 7 jest na pewno turkusowa ? na zdjeciu wyglada mi na klasyczna zielen...

Ona jest właściwie seledynowa, nie turkusowa, źle ją opisałam. Zielona raczej nie.

Ach, kobiety i ich rozmowy o kolorach :wink:

MartaK pisze:Ona jest właściwie seledynowa, nie turkusowa, źle ją opisałam. Zielona raczej nie.

Ach, kobiety i ich rozmowy o kolorach

Chwileczka, to nie jest taki kolor jak na zdjęciu?

Jest, jest. Spieramy się tylko o nazewnictwo :wink:

Pewnie każdy komputer minimalnie inaczej wyświetla kolory, może stąd to zamieszanie. Ale zdjęcie jest robione w dziennym świetle i lepiej tego koloru uchwycić raczej nie sposób.

Facet by stwierdził, że zielona a ja wam mówię że ma kolor zemszałej trawy o poranku bądź mam jeszcze inne określenie ale ono jest hmm ... niezbyt apetyczne

W przypadku tej torebki, obowiązuje następująca definicja:

http://pl.wikipedia.org/wiki/Barwa_seledynowa

I kropka

KOBIECOŚCI :-) czyli szale i torebki - ostatni dzień!

Kto przegląda forum