ZWYKŁY BURY KOT, BEZ DOMU I BEZ SZANS ..... TYCHY :(

podniosę tego łobuza:D

Nikt juz to nawet nie zagląda a on chce do domu iść ...

podniose choć, bo buras potrzebuje domku :ok:

Emil - przepiękny kot o szmaragdowych oczach hop po domek :ok:

Fifi [*] 14.07.2011

Nie moge przygarnac wiec chociaz podniose buraska :kotek:

Zawsze to pomoc:) Emil już przeszedł etap wyprowadzania na spacer. Od soboty prawie dziennie wychodzi z mamą albo ze mną na smyczy, zapięty jest na szelkach pożyczonych od Justyny. Mam nadzieję, ze szybko oswoi się z placem i niedługo będzie sam zwiedzał włosci:D

miko_bs pisze:Zawsze to pomoc:) Emil już przeszedł etap wyprowadzania na spacer. Od soboty prawie dziennie wychodzi z mamą albo ze mną na smyczy, zapięty jest na szelkach pożyczonych od Justyny. Mam nadzieję, ze szybko oswoi się z placem i niedługo będzie sam zwiedzał włosci:D

Super

Fifi [*] 14.07.2011

Szelki fajna rzecz

Choć nie wszystkie koty chcą w nich chodzić; niektóre po ich zalożeniu się...kładą

Dawno mnie nie było, niestety mało czasu, dzisiaj też tylko duży :ok:

za wszystko:)

Co jak co ale brak czasu to u mnie standard :roll:

Wiem, u ciebie czas powinien się rozciągnąć, żeby go starczyło na wszystko.

Emil coraz częściej wychodzi na dwór, szelki odstawiłyśmy. Wprawdzie każdy szmer i szelest powoduje u niego ucieczkę do domu,ale jest postęp. Teraz wieczorem jak wyleciał na dwór to nie chciał wrócić, nagle mu się spodobało:D

Trochę się uspokoił, dalej podgryza, ale jak w pobliżu nie ma innego zwierzaka to spowrotem zmienia sie w przytulaska:)

Fifi [*] 14.07.2011

Podnoszę Emika

I ja tez , i prawie co dzien aktywuje mu ogłoszenia , a nikt nie dzwoni

ZWYKŁY BURY KOT, BEZ DOMU I BEZ SZANS ..... TYCHY :(

Kto przegląda forum