ula-misia pisze:Gdzie Rodzinka z Eśkowa
A wygrzewała się dzisiaj na balkonie

Zakupiłam sztuczną trawę dla Eśka na balkon i był nią oczarowany, od razu powąchał i się na niej usadowił

Dużo mam roboty, dużo zaległości, ale jest ok, do przodu żyjemy, wiosna przyszła jest super



Psina coraz lepiej na tym leku na Alzheimera, dałam sobie definitywny spokój z Mitrazipiną, tym bardziej że sama
już zaczyna coś jeść. Esiek jak to Esiek, cukier różnie i podłużnie ale wczoraj gość ucztował na maxa.
Pasł się wczoraj wszystkimi rodzajami surowych mięs i jego zadowoleniu nie było końca a jeszcze słońce do tego,
na którym można się wygrzać to już full wypas

Pozdrawiamy wszystkich bardzo wiosennie


