Zuzia i Pola - moje najlepsze przyjaciółki - cz.2

Ewa L. pisze:Oj tak - takie czyściutkie. Bardzo o nie dba.

Bo Ona wie ze musi sie ladnie prezentowac na zdjeciach dla cioteczek :1luvu:

W koncu wszyscy Ją podziwiają :1luvu:

Ja też ale ciągle jest szansa - jeszcze parę dni. :ok:

AgaS1987 pisze:
Ewa L. pisze:Oj tak - takie czyściutkie. Bardzo o nie dba.

Bo Ona wie ze musi sie ladnie prezentowac na zdjeciach dla cioteczek
W koncu wszyscy Ją podziwiają

Stała się medialna :mrgreen:

Oj - kocham tą moją Zuzieńkę niesamowicie. :love:

Polcię oczywiście też i to bardzo ale Zuzia to jest Zuzia - moja pierwsza kocia miłość. :1luvu:

Ewa L. pisze:Oj - kocham tą moją Zuzieńkę niesamowicie.

I wszystkie Cioteczki Kochają tą piekną Kocinke :1luvu:

A o drugiej to juz nie wspomne! Oczka jak 5 złotych, buźka rozgadaa i zawsze chętna do zabawy :1luvu:

Ale powiem ze tu na miau to kocha sie wszystkie Kotki! :1luvu:

I z tym ładnym zdaniem ciocia Aga powie dobranoc bo juz zasypia

Spijcie dobrze. Jutro nas malo co bedzie wiec troszke spokoju na miau zaznacie

My też już mówimy Dobrejnocki :1luvu:

AgaS1987 pisze:Ale powiem ze tu na miau to kocha sie wszystkie Kotki!

I z tym ładnym zdaniem ciocia Aga powie dobranoc bo juz zasypia
Spijcie dobrze. Jutro nas malo co bedzie wiec troszke spokoju na miau zaznacie

Mnie też się oczęta kleją. Zaraz idę spać.
Z ostatnim zdaniem się nie zgadzam. Po cóż nam taki spokój? Smutno będzie a nie spokojnie :cry:

AnnAArczyK pisze:My też już mówimy Dobrejnocki

Dobranoc - też wam życzę dobrej i spokojnej nocki!

Dobranoc cioteczki,pieseczki i kochane koteczki! :1luvu:

Ewcia nie śpisz :mrgreen:

agusialublin pisze:Ewcia nie śpisz

Tym razem Ewcia poszła spać :ryk:

Pola znalazła sobie ostatnio nowy sposób na zabawę. Gdy tylko zostawię spodnie na oparciu fotela to ściąga je na podłogę i ładuje mi się w nogawkę :ryk:

Czyżby lubiła jednak tunele?

Dziś też. Wstaję rano i widzę spodnie na podłodze. Chciałam je podnieść ale ciężkie były :mrgreen:

Gdy je podniosłam wysypała się z nogawki zdziwiona Pola :ryk:

Właśnie ściągnęłam prawie pół reklamówki kłaczków z dywaniku - oczywiście we współpracy z Polą. :mrgreen:

Dziewczyny zawsze z wielką pasją tarzają się po nim stąd raz w tygodniu mam trzeciego kota :ryk:

Kupiłam raz w Wildbildzie {dawnym świecie książki}specjalną szczotkę do usuwania sierści z dywanów.Gdy przyszła przesyłka z oczekiwanym sprzętem bardzo się ucieszyłam ale gdy zobaczyłam to to byłam pełna obaw czy nie dałam się nabić w butelkę. :mrgreen:

Na obrazku wszystko zawsze wygląda pięknie gorzej jednak wypada w realu.
Spróbowałam i....
....okazało się super skuteczne. :ok:

Niczym tak dobrze nie zbiera mi się sierści jak tym niepozornym sprzęcikiem.
Polecam wszystkim których odkurzacze nie dają rady z wbitą w dywan sierścią - kocią, psią - nie ma znaczenia! :ok:

Zuzia i Pola - moje najlepsze przyjaciółki - cz.2

Kto przegląda forum