Maleńka Lucynka z niedowładem - JUŻ W DOMU! :)

[Ewa L.]

Witaj Ewciu!
Wkleiłam wątek chłopaków u siebie - może to coś da.

[Ewa L.]

A jak ty się czujesz

[wiiwii]

Dziękuję! Póki co jeszcze nie umieram
W łóżku, dokąd mnie ciągle gonią, za gorąco mi. To siedzę przed kompem, jem i nadrabiam zaległości dla Ebry (Wrocław) i Kociej Przystani (Sosnowiec) - właśnie dostałam telefon, że dziewczyny znalazły umierającego rudzielca ze zmiażdżoną łapą i coś z pyszczkiem ma. Ani dnia nie ma bez tragedii.

[Ewa L.]

To taki nasz parszywy świat a potem jeden z drugim dziwią się że fundacje tak wnikliwie sprawdzają potencjalnych opiekunów dla zwierząt.Brak słów i łapki opadają

[wiiwii]

http://naforum.zapodaj.net/thumbs/9b2ece09c2df.jpg
to ten kotek z łapą do amputacji, o którym pisałam wczoraj.
Cudowny jest, nawet mimo bólu mruczy i wywala się na plecy. Będzie dobrze, tylko ta operacja łapy... Będzie musiał biegać na trzech. Baśka nazwała go Kismet (po arabsku przeznaczenie). Pełnojajeczny kocur, z pasażerami kleszczy w liczbie 16....

[Ewa L.]

http://naforum.zapodaj.net/thumbs/9b2ece09c2df.jpg
to ten kotek z łapą do amputacji, o którym pisałam wczoraj.
Cudowny jest, nawet mimo bólu mruczy i wywala się na plecy. Będzie dobrze, tylko ta operacja łapy... Będzie musiał biegać na trzech. Baśka nazwała go Kismet (po arabsku przeznaczenie). Pełnojajeczny kocur, z pasażerami kleszczy w liczbie 16....

Oby wszystko się udało i koteczek znalazł dobry domek. Będziemy trzymać za niego

[AgaS1987]

http://naforum.zapodaj.net/thumbs/9b2ece09c2df.jpg
to ten kotek z łapą do amputacji, o którym pisałam wczoraj.
Cudowny jest, nawet mimo bólu mruczy i wywala się na plecy. Będzie dobrze, tylko ta operacja łapy... Będzie musiał biegać na trzech. Baśka nazwała go Kismet (po arabsku przeznaczenie). Pełnojajeczny kocur, z pasażerami kleszczy w liczbie 16....

O Matko jakie biedactwo
Az sie lza w oku kreci!
Ale widac pod tym brudem- sliczne kocie!
Bede trzymala kciuki za niego mocno mocno!
Sluchaj Ewcia a moze by zrobic zbiorke na allegro na niego? wiesz te cegielki? Zawsze by sie troszke kaski uzbieralo. I zalozyc mu nowy watek z tym wlasnie zdjeciem.

[wiiwii]

Już mu wczoraj założyłam.
viewtopic.php?f=1&t=152521

Bazarek właśnie robię biżutkowy

[AgaS1987]

Już mu wczoraj założyłam.
viewtopic.php?f=1&t=152521

Bazarek właśnie robię biżutkowy

No to super!
Ale ja bym jeszcze te cegielki zrobila. Mysle, ze wiele osob by wplacilo pieniazka a dzieki temu troszke by sie tego zgromadzilo.
A przeciez Wy potrzebujecie az 1000 zl!

[czarnekoty123]

Ale ja bym jeszcze te cegielki zrobila. Mysle, ze wiele osob by wplacilo pieniazka

Jak jest dużo cegiełek ale małych (po 1-2zł), to większa szansa, ze się jakoś wyskrobie, żeby wspomóc (wiem po sobie).

[AgaS1987]

Ale ja bym jeszcze te cegielki zrobila. Mysle, ze wiele osob by wplacilo pieniazka

Jak jest dużo cegiełek ale małych (po 1-2zł), to większa szansa, ze się jakoś wyskrobie, żeby wspomóc (wiem po sobie).

No dokladnie. tez tak kilka stron temu mowilam, zeby po 2 zl zrobic bo wiele osob da. Ja obecnie nie mam zbyt duzo kaski, ale wiem ze od siebie moglabym kupic kilka cegielek po 2 zl, poza tym i od mego Tż-eta wygospodarowalabym tez na kilka cegielek. A zlotowka do zlotowki robi ladna sumke i bedzie na leczenie.

[Ewa L.]

Witajcie!
Co słychać u Lucynki - czy już pojechała do nowego domku!

[wiiwii]

Bardzo długo nie pisałam - przepraszam Iwonka i Edyta zabiegane, ja chora i tak to się ciągnie.
Sprawy Lusi zaczynają iść swoim własnym torem, a ja tymczasem zajęłam się wątkiem kolejnej bidy...

Lusia pojedzie do Wawy w przyszłym tygodniu. Ma się bardzo dobrze. Spróbuję namówić Iwonkę na kilka pożegnalnych zdjęć. Podobno nocą kociakom łapy rosną

[Ewa L.]

To bardzo czekamy na fotki Lucynki.
Namówcie nowych dużych żeby założyli wątek na miau i od czasu do czasu wrzucili jakąś fotkę bo ciotki zatęskną się za Lucynką.

[wiiwii]

To bardzo czekamy na fotki Lucynki.
Namówcie nowych dużych żeby założyli wątek na miau i od czasu do czasu wrzucili jakąś fotkę bo ciotki zatęskną się za Lucynką.

Ewciu, oczywiście bez spamowania nowych opiekunów prośbami o aktualne foty/filmiki się nie obędzie
Zobaczymy, może dadzą się namówić na relację na forum Z korespondencji wnoszę że są bardzo OK, ale to czy ktoś założy wątek chyba zależy od tego ile ktoś ma czasu. However - najpierw adopcja


Wiem, że nie możecie się powstrzymać przed wybieganiem w przyszłość - mam to samo!