Widzę....czuję...Pomóż nam Pomagać - SZCZECIN -

W miesiącu kwietniu udało nam się zdobyć

96 kg karmy Josera Culinesse w tym 48 kg dzięki Pomocy Fundacji Viva!
15 kg karmy Arion
12 kg karmy Rc Exigent

Razem 123 kg karmy

Dziękuje Wam Bardzo Gorąco. :1luvu:

Prosimy o Wsparcie Kochani.Potrzebne są środki na zakupy dla stada.Potrzebna jest bardzo sucha karma.

Z moich obserwacji wynika ze na Lotnisku łącznie zostały zagryzione 4 koty.Tylu kotów brakuje.Ustaliłam to po tym, ze jestem tam codziennie w ciągu dnia jak i w porze wieczornej czasami i wiem już które koty żyją.

Oprócz Maksia [*] nie widuje czarno białego kocurka

od Karmicielki, to był kot po Łatce.Miał około 4 lata.Drugi kocurek

dosyć oswojony biały z nielicznymi dodatkami, również po tej kotce w wieku chyba około 3 lat.Duży, bardzo ładny. Oraz kotka

która miała w tamtym roku kociaki, które poumierały.Kotka masci biało czarnej.Dosyć dzika i plochliwa.Drobna.

Oraz jeden kot

brak Maksia [*] został bardzo poważnie okaleczony.

Nie mam szans na znalezienie tych ciał zwłaszcza po tym kiedy Bezdomny widział że niose ciałko Maksia [*].Jeśli te ciała były wyniesione również w ten teren, to szybko zostały sprzątnięte.Tak podejrzewam.

Szukałam ale bez skutku.

Najbardziej boli mnie to ,ze Bezdomny :evil:

który do tego doprowadził smieje sie ze wszystkiego i czuje zupełnie bezkarny w tej sytuacji.

Mam nadzieję że tak jak pisze Merlok i na niego przyjdzie pora :roll:

i zapłaci w taki czy inny sposób, za to co uczynił tym biednym kotom...... :cry:

iza71koty pisze:Skonana jestem .Prawie zasnęłam w altance.Ale musiałam wracać.Mam jutro ważne sprawy no i ....obiecałam zdjęcia.

Zatem Niedżwiedzia Rodzinka.Mamą jest Mama Niedżwiadka.Kotki urodziły się tylko dlatego że ich Mama to stara farciara.Jak tylko porządnie zaciąży, znika mi z oczu.W tym czasie było sporo innych sterylek w ub.roku i w ten sposób na świat przyszła ta trójka.Właściwie czwórka ale jeden kotek gdzieś odszedł w czasie wybuchu pp .Pozostałe udało mi sie podleczyć i doszły do zdrowia.Kicia z wywalonym jęzorkiem to koteczka.Pozostałe dwa kotki to kocurki.Ten najwiekszy dostaje unidox bo jest mocno podziebiony.

Kotki mieszkają w miejscu gdzie wcześniej żyła Blusia [*] i Ziva [*].Korzystaja z ich budek i stołówki.Ich Mamę karmie w innym miejscu.

--
--

Niedżwiedzia Rodzinka czeka na imiona i jeśli Ktoś ma ochotę może pokochać i zaadoptować Wirtualnie.Pojedynczo lub w komplecie.

Mam bardzo poważny problem ze zdrowiem u kotki z tego miejsca.Choruje od ponad tygodnia, po tym jak zagineła na 3 dni.Chyba gdzies dopadła wirusa, bo to wnioskuje po objawach.Takie same dopadły Młodego z moich działek, ale szybko go wyprowadziłam lekami na prosta.

Tutaj jednak sprawa prosta nie jest, bo kotka jest bardzo dzika, chodzi płacze, nie podchodzi do jedzenia i dopiero wczoraj nastapił przełom i napiła sie cieplego mleka.Dzisiaj przygotuje specjalne mleko z masłem, zółtkiem i lekiem.Musze jej pomóc ,bo inaczej......

Wczoraj Maż nawet pozyczył podbierak od Rybakow ,ale stwierdziłam po tym jak zaczeła pić, ze nie bede jej łapać i stresowac, bo mi sie zaplacze w siatke i będzie jeszcze wiekszy kłopot.Zabrać też sie obawiam ze wzgledu na moje koty ,wiec najlepszym dla mnie rozwiazaniem tutaj jest udzielenie jej pomocy na miejscu.Szkoda tylko ze tyle dni zmarnowałam i nic nie mogłam zrobic, bo kotka choc czekała na mnie z innymi, to kiedy sie pojawiałam wręcz uciekała na mój widok.Ze o podaniu leku w jedzeniu czy do pyszczka nie wspomne.Łapanie w tej sytuacji na klatke pułapke ,też oczywiscie nie zda egzaminu, skoro kot zupełnie nie jest zainteresowany jedzeniem na wskutek choroby.Prosze o kciuki dla kici.

Witam,
Podaj mi numer konta. Troszke wspomoge. Nie za wiele ale zawsze cos. Bedzie na cos dla kociastych.

Czytajac kilkanascie postow, postanowilam ze jakos wspomoge kotki. Szukalam na bazarkach itd. Lecz stwierdzilam iz moge pomoc w taki sposob.

Pozdrawiam

Są kciuki ogromne, aby udało się pomóc kici :ok:

A i jeszczr jedno. Poniewaz ja tez jestem ze Szczecina a w niedlugim czasie bede miec kilka fantow bo po malu tobie generalne porzadki jak cos uzbieram to dam znac. Podrzuce bedzie na bazarek jak znalaz. Nie wiem kiedy ale jak jestes zainteresowana to daj znac. Jesli nie to na ogolnym napisze i mam fanty. Pozdrawiam

basidrak20 pisze:Witam,
Podaj mi numer konta. Troszke wspomoge. Nie za wiele ale zawsze cos. Bedzie na cos dla kociastych.

Czytajac kilkanascie postow, postanowilam ze jakos wspomoge kotki. Szukalam na bazarkach itd. Lecz stwierdzilam iz moge pomoc w taki sposob.

Pozdrawiam

Pozwól, że przywitam Cię na wątku, póki Izy nie ma

tutaj potrzeby są ogromne i każdy grosz się liczy :1luvu:

key_west pisze:
basidrak20 pisze:Witam,
Podaj mi numer konta. Troszke wspomoge. Nie za wiele ale zawsze cos. Bedzie na cos dla kociastych.

Czytajac kilkanascie postow, postanowilam ze jakos wspomoge kotki. Szukalam na bazarkach itd. Lecz stwierdzilam iz moge pomoc w taki sposob.

Pozdrawiam

Pozwól, że przywitam Cię na wątku, póki Izy nie ma
tutaj potrzeby są ogromne i każdy grosz się liczy

To prawda Kochana.Ja tez się przywitam.

Zaraz wyśle pw. :wink:

W tej chwili potrzebujemy bardzo każdego Wsparcia.Sytuacja jest taka że powoli Rybacy ruszaja z rybą.Ciężko jest bardzo ,jeśli chodzi o sucha karmę, puszki i dodatki.W tej chwili na to najbardziej potrzeba środków.Kupuje minimalną ilość.Więcej nie jestem w stanie.Z obawą patrze na majowy weekend....... :roll:

Key_west

wczoraj dotarła Twoja wpłata na wirtualne kotki

Dzięki niej i wpłacie Bazarkowej od Agiag :1luvu:

mogłam kupić suchego, trochę puszek i pasztecików dla stada .Bardzo Wam Dziękuję.

Wcześniej sytuację bardzo poratowała nam Alicat :1luvu:

oraz Taizu, :1luvu:

dzięki Pomocy której mogliśmy ruszyć ze sterylkami ,a jest to w tym roku wyjątkowo utrudnione.

Przed nami kolejne dni.....trudne finansowo.

Gorąco Proszę o Wsparcie.

basidrak20 pisze:A i jeszczr jedno. Poniewaz ja tez jestem ze Szczecina a w niedlugim czasie bede miec kilka fantow bo po malu tobie generalne porzadki jak cos uzbieram to dam znac. Podrzuce bedzie na bazarek jak znalaz. Nie wiem kiedy ale jak jestes zainteresowana to daj znac. Jesli nie to na ogolnym napisze i mam fanty. Pozdrawiam

Oczywiście przyjmiemy z radością

i wdziecznością :1luvu:

fanty na Bazarek.Zbieraj Kochana.Mamy tutaj Mistrza Bazarkowego

Skarbonkę.Robi to wyśmienicie. :1luvu:

merlok pisze:Są kciuki ogromne, aby udało się pomóc kici

Wczoraj pochrupała suchego.

Wygrzebałam grosik i kupiłam jej dzisiaj RC Exigenta.Wczoraj Mąż przygotował mi lek dla niej.Ciepłe mleko z unidoxem, masłem i zółtkiem.Chyba smakowało, bo koty wypiły całą miseczke i jeszcze im dolałam.Ten teren jest wogóle jakis wirusogenny strasznie.I Jacuś pokichuje i ci braciszkowie tej kotki, więc lek chyba nikomu nie zaszkodzi.Dzisiaj kolejna dawka.Najważniejsze że kicia sporo wczoraj popiła.Mam nadzieję ze dzisiaj będzie ciut lepiej. :roll:

Bardzo schudła.

Mam troche fantow. Jakas mala torebka. Troszke ciuszkow. Kremik. Kolczyki rozne. organizer do auta i cos fajnego na dokladke ale to niespodzianka. Jestem w szcz do niedzieli. Prosze o info gdzie moge torbe podrzucic jestem nowa inie moge pisac pw

No kicia wczoraj znacznie lepiej.

Wybiegła razem z innymi kotkami, a nie toczyła się niemrawo jak wcześniej.Z apetytem zabrała się za rybkę i polizała jogurciku.Na koniec pochrupała RC.Forma dużo lepsza niz poprzedniego dnia.Lek działa.Nosek i oczka dużo czystsze.Poprzednio były czarne od wydzieliny.

Wczoraj doszczętnie spłonęła altanka bezdomnych na Tęczy.Dwóch z tych trzech, którzy doprowadzili do śmierci kotów na Lotnisku.Jeden pozostał na Lotnisku.
Nikt zdrowia ani życia nie stracił, bo w tym czasie nikogo tam nie było.Mogły to być jakieś wewnętrzne sprawy pomiędzy bezdomnymi.Nie wiem i wiedzieć nie chcę.

Karmiłam kotkę na Lotnisku kiedy zauważyłam dym od strony Tęczy.Ogień wybuchł momentalnie i bardzo szybko wybił wysoko.Altanka była cała drewniana.Spłonęła doszczętnie, zanim dojechała tam z ogromnym zresztą trudem Straż Pożarna.

iza71koty pisze:Prosimy o Wsparcie Kochani.Potrzebne są środki na zakupy dla stada.Potrzebna jest bardzo sucha karma.

Izo nie mysl wiecej o oddawaniu dlugu - ceduje to na koty :1luvu:

Dzisiaj rano zmarl moj brat i nie mam glowy do pisania :cry:

Widzę....czuję...Pomóż nam Pomagać - SZCZECIN -

Kto przegląda forum