Szeryf['], Kubus i inne - minął rok:(

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto kwi 16, 2013 21:52 Re: Szeryf, Kubus i inne - obrzęknięta łapka Maleńkiej:( pom

Sobie skopiuję postępy smarkaczy:))

9.04.2013
Widziałam dziś znowu bawiącego sie Filonka bez ogonka. Bawił się z piwnicznym czarnym malcem. To nie był Filemonek, bo był mniejszy. ALe... i to najważniejsze, sroka poderwała sie do lotu i Filonek zwiał. Pędził do piwnicy:))))
Mysle, że one tam sa tylko póki co kryją sie przede mną. Ale trzeba czasu. Może za rok już będzie ok:)
Rok to wcale nie tak dużo, jednemu z dzikusow dwa lata zajęła konstatacja, że ludzka ręka czasem bywa fajna:))
Ważne, że wiedzą gdzie zjeść i gdzie w cieple i spokoju sie wyspać:)

Filemonka trochę później też widziałam, turlał kamien chyba i napadał na niego z drzewa.
Tak, ze obydwa sie dziś ujawniły. Najważniejsze, że w okolicy wejścia do piwnicy:)
Myślę, ze już mozna trochę sie przestać o nie martwić.

10.04.2013
Filonek gania się z piwnicznym podrostkiem:))
Ogonek odrobinkę zarósł ale jeszcze jest troszkę białego.
A Filemonek goni jesienne liście:)

13.04.2013
A ja spieszę donieść, że dziś widziałam Filonka w piwnicy:))
Najpierw coś mi czmychnęło jak wchodziłam. A potem jak wychodziłam to był na korytarzu.
Jeszcze boi sie wejść ale to już kwestia czasu. Bo wprawdzie trzymał sie na 3 m ale już tańczył. I chciałbym i sie bojam:)
Ale kamień z serca mi spadł, bo są już bezpioeczne. Pewnie, że na wolności nigdy tak do końca bezpiecznie nie jest ale tu mimo wszystko koty szczęśliwie się starzeją:)
A jak jest Filonek to i Filemonek lada moment się pokaże. Bo bawią się pod oknami razem:)
Aż musiałam specjalnie po nocy kompa włączać, żeby sie podzielić taka fajną wiadomością:))

14.04.2013
Miałam już nie śmiecić w schroniskowym ale muszę.
No więc dziś Filonek był już w piwnicy:)
Popatrzyliśmy sobie głęboko w oczy, pomruzyliśmy je filuternie. Filonek dostał miskę w bezpiecznej odległości, troszkę dla przyzwoitości mnie obsyczał ale tak bez przekonania. Aż tak bardzo nie był zainteresowany miską. Tańczył z ogonkiem malutkim do góry więc widziłam jak kikucik wygląda. Nie wiem co tam było robione i jak kikucik wyglądał. Teraz zarosła trochę końcówka ale widać jeszcze biały kawałek.
Ale nie o tym miałam:)
Pokokietował mnie chwilkę na odległość i pomyślałam, że musze mu zniknąć, żeby mu nie zjadły co lepszych kasków. Ale Filonek był szybszy, przeszedł obok mnie na miejsce gdzie są miski wszelakie. Nie żeby tak od razu swobodnie ale jednak przeszedł. Poprzytulał się do rezydentów, popatrzył na mnie i zaczął jeść. Stałam niecały metr od niego.
Myślę, ze już niedługo da się pogłaskać.

Nosek czysty, nie widać kataru.



A reszta już będzie prawie nabieżąco:)

Lidka

 
Posty: 16220
Od: Wto lut 03, 2004 8:57
Lokalizacja: Katowice

Post » Czw kwi 18, 2013 8:44 Re: Szeryf, Kubus i inne - obrzęknięta łapka Maleńkiej:( pom

Mocno trzymam za koteczkę. Lidka, prawdopodobnie jedna dawka ornipuralu nie pomoże całkiemwyleczyc . Mogę Ci dać następną. Będę w Katowicach znowu 30 kwietnia.

Zakocona

 
Posty: 6992
Od: Czw lut 03, 2005 22:19
Lokalizacja: Gliwice

Post » Czw kwi 18, 2013 8:47 Re: Szeryf, Kubus i inne - obrzęknięta łapka Maleńkiej:( pom

Lidka, obrzęki są przy chorej wątrobie, zwłaszcza przy tak wysokich wynikach. Jesli kotce sie poprawi to obrzęk zniknie.

Zakocona

 
Posty: 6992
Od: Czw lut 03, 2005 22:19
Lokalizacja: Gliwice

Post » Czw kwi 18, 2013 9:12 Re: Szeryf, Kubus i inne - obrzęknięta łapka Maleńkiej:( pom

Chcemy zrobić teraz po tej pierwszej serii badania.
Zobaczymy jak wyjdą.
Może rzeczywiście trzeba będzie powtórzyć.


Wczoraj jakaś nadzieja we mnie wstąpiła. Bo do tej pory Maleńka włożona do kuwety, jak już zrobiła co chciała wychodziła i wymownie patrzyła na pralkę. Byle szybciej do azylu. A wczoraj wypełzła do pokoju. Oczywiście Duduś natychmiast sie nią zainteresował i dokuczał, no bo on się chce bawić z każdym i w każdym momencie. Ale jak ją wzięłam na parapet w kuchni to pilnie obserwowała jak obiad przygotowuję:))

Może jednak ku dobremu idzie, co?

Lidka

 
Posty: 16220
Od: Wto lut 03, 2004 8:57
Lokalizacja: Katowice

Post » Wto kwi 23, 2013 1:35 Re: Szeryf, Kubus i inne - obrzęknięta łapka Maleńkiej:( pom

Maleńka je i to całkiem chętnie. Niezbyt dużo ale samodzielnie
Ale łapka właściwie dalej niefajna.
Teraz ćwiczymy i masujemy tak jak wet kazał. Niekoniecznie się to Maleńkiej podoba i burczy cały czas.
Weta obsyczała i chciała ugryźć tymi swoimi bezzębnymi dziąsłami. No nie całkiem bezzębnymi, ma jeden kieł, na którym czasem tak śmiesznie zawiesza się jej warga. Wygląda wtedy komicznie:))

A małe dzikuski Filonek i Filemonek juz całkiem zadomowione. Przytulaja się do rezydentów i co najważniejsze tamte ich nie odganiają. Jakoś tak fajnie się wpasowały. Ale narazie schodzą do jedzenie jak już jestem za drzwiami. Podglądam je oczywiścieprzez przymknięte tylko drzwi. Filonek jest jakby bardziej śmiały. Dziś mrużyliśmy sobie oczy z odległości jakichś 70cm:)) Jeszcze trochę:)

Lidka

 
Posty: 16220
Od: Wto lut 03, 2004 8:57
Lokalizacja: Katowice

Post » Wto kwi 23, 2013 6:56 Re: Szeryf, Kubus i inne - obrzęknięta łapka Maleńkiej:( pom

Oj Lidziu, no przestań, iż Cię burczenie kotołaka zniechęci :mrgreen: A Maleńka musi, bo inaczej się udusi, i popsiuje jej się image :D

I kciukasy za "nasze" dziczki :ok:

Powoli obłaskawiam burą mamusię ze skrzyżowania, ale ona cholercia z tych ostrożniejszych jest....
Obrazek

Jestem zbudowana z pamięci moich rodziców i dziadków, wszystkich moich przodków. Są w tym, jak wyglądam, w kolorze moich włosów. I jestem zbudowana ze wszystkich, których w życiu spotkałam, którzy zmienili sposób mojego myślenia. Więc kim jestem „ja"?

Kamakolo

Avatar użytkownika
 
Posty: 1658
Od: Śro gru 30, 2009 8:21
Lokalizacja: Katowice

Post » Czw kwi 25, 2013 13:54 Re: Szeryf, Kubus i inne - obrzęknięta łapka Maleńkiej:( pom

Wiem, że burasia ostrożna, dlatego odpuściłam i tylko sporadycznie podrzucałam żarełko.

A Maleńka opuchnięta i obolala. No i jak ja mam tę łapinke ćwiczyć i to jeszcze kilka razy dziennie:(
I podobno nie da się przeciwbólowo podziałać.
Może ktoś ma jakiś pomysl:(

Lidka

 
Posty: 16220
Od: Wto lut 03, 2004 8:57
Lokalizacja: Katowice

Post » Pt kwi 26, 2013 13:35 Re: Szeryf, Kubus i inne - obrzęknięta łapka Maleńkiej:( pom

Maleńka bardzo źle:(
Nie wiem co będzie popołudniu

Lidka

 
Posty: 16220
Od: Wto lut 03, 2004 8:57
Lokalizacja: Katowice

Post » Pt kwi 26, 2013 14:56 Re: Szeryf, Kubus i inne - obrzęknięta łapka Maleńkiej:( pom

Lidka, trzymajcie się, ciepło myślę o Was :ok:
Kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!
[...] jesteś tym, co jesz... kabanosem w majonezie"

ariel

 
Posty: 18769
Od: Wto mar 15, 2005 11:48
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Pt kwi 26, 2013 16:53 Re: Szeryf, Kubus i inne - obrzęknięta łapka Maleńkiej:( pom

Jeszcze próbujemy.
Choć prawdę mówiąc różne miałam myśli.
Ale przed południem zjadła dobrą łyżkę siekanej piersi.
Potem było źle:( Kolo południa miała prawie 40st mierzone tak byle jak pod pachą.
Jest teraz na kroplówce.
Różności ma dostać.
Miała niski cukier.
A ja jutro jadę do domu Rodziców:( Razem z nią.
Mam nadzieję, że jej podróż nie zaszkodzi.
Bardzo proszę o kciuki.

Lidka

 
Posty: 16220
Od: Wto lut 03, 2004 8:57
Lokalizacja: Katowice

Post » Pt kwi 26, 2013 17:15 Re: Szeryf, Kubus i inne - obrzęknięta łapka Maleńkiej:( pom

Kciuki są :ok: :ok: :ok: za całokształt :D
Obrazek
Obrazek

kamari

 
Posty: 13152
Od: Pt lip 04, 2008 6:20
Lokalizacja: Siedlce

Post » Pt kwi 26, 2013 17:49 Re: Szeryf, Kubus i inne - obrzęknięta łapka Maleńkiej:( pom

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
ObrazekObrazekObrazek

phantasmagori

 
Posty: 10171
Od: Czw sty 08, 2009 21:22
Lokalizacja: Katowice

Post » Pt kwi 26, 2013 18:00 Re: Szeryf, Kubus i inne - obrzęknięta łapka Maleńkiej:( pom

Cały czas :ok: :ok: :ok:
19.11.10 - Tosia (*) - kocie dziecko, któremu los dał tak mało czasu
26.08.11 - Czikita (*) moja pierwsza kocia miłość - przyszła, zabrała moje serce i odeszła tak szybko
14.12.12 - Felciu (*) zawsze będziesz z nami
26.04.14 - Papaja (*) najsłodsza strachliwa królewna, takiej już nie będzie
31.07.17 - Rudolf (*) moja najukochańsza kocia pierdoła

AgaPap

 
Posty: 8937
Od: Pt sie 31, 2007 6:49
Lokalizacja: Katowice i trochę Świdnica

Post » Pt kwi 26, 2013 18:02 Re: Szeryf, Kubus i inne - obrzęknięta łapka Maleńkiej:( pom

Bardzo mocne :ok: :ok: :ok:
Kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!
[...] jesteś tym, co jesz... kabanosem w majonezie"

ariel

 
Posty: 18769
Od: Wto mar 15, 2005 11:48
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Pt kwi 26, 2013 21:12 Re: Szeryf, Kubus i inne - obrzęknięta łapka Maleńkiej:( pom

Dziękujemy za kciuki.
Może dlatego jeszcze jesteśmy razem.

Zjadła prawie łyżkę polędwiczki drobiowej. I to z apetytem. Ma bystrzejsze oczka ale wet bardzo ostrożnie rokuje:(
Boję sie ją myć, bo może to przez mycie miała tę temperaturę:( Wycieram ja tylko chusteczkami. Ale czym by tę skórę zabezpieczyć. No bo ona jednak siusia pod siebie. Jest w pieluszce ale mimo wszystko troszke ma tamte okolice wilgotne. Pupę smaruje sudokremem. Ale nie wiem czym by posmarować łapkę i brzuszek, żeby była zabezpieczona skóra.

Kupiłam sobie nowy kosz na pranie i przydał sie teraz bardzo. Bo tam jak jest wymoszczone to ma wygodnie i bezpiecznie.
Maleńka właściwie się nie rusza:(
Nie wiem czy to już nie jest uporczywe leczenie.
Ale jak wracaliśmy to tak ładnie mruczała:)

Lidka

 
Posty: 16220
Od: Wto lut 03, 2004 8:57
Lokalizacja: Katowice

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: fruzelina i 654 gości