Nemisiowe Okruszki w Jeżurkowie

O wszystkich stworzeniach poza kotami

Moderator: Moderatorzy

Post » Czw kwi 25, 2013 22:41 Re: Nemisiowe Okruszki w Jeżurkowie

Piękny jeż-albinos :ryk:
"Koty trzeba chwalić, robia się od tego bardziej puchate"

taizu

Avatar użytkownika
 
Posty: 16131
Od: Śro gru 30, 2009 23:05
Lokalizacja: Mazury

Post » Czw kwi 25, 2013 22:46 Re: Nemisiowe Okruszki w Jeżurkowie

Ryjcio pięknie wygląda :ok: I biały gość niczego sobie... kocham białe koty :mrgreen:
Mieszkałem z kilkoma mistrzami Zen. Wszyscy byli kotami - Eckhart Tolle
Obrazek Obrazek

Bianka 4

Avatar użytkownika
 
Posty: 4795
Od: Wto sie 10, 2010 21:35
Lokalizacja: Warszawa - Mokotów

Post » Pt kwi 26, 2013 5:52 Re: Nemisiowe Okruszki w Jeżurkowie

Ale fajne foty :)
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Pt kwi 26, 2013 15:29 Re: Nemisiowe Okruszki w Jeżurkowie

Też mi się strasznie białe podobają..
Szkoda buraska - myślałam, że tak dobrze mu się wiedzie, że okrąglutki.. :(
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 25796
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt kwi 26, 2013 22:02 Re: Nemisiowe Okruszki w Jeżurkowie

Mnie też bardzo się białe koty podobają :P Fajnie byłoby mieć takiego białaska do kompletu z Ufi . Zawsze się jednak obawiałam, że białe i rude koty bardzo łatwo zapadają na różne choroby, co znacznie studzi zapał do zamieszkania z takim kotem :wink: Ale najbardziej lubię burasie :1luvu: Więc strasznie się cieszę, że do nas zagląda.
ObrazekObrazekObrazek

Nemi

 
Posty: 3134
Od: Nie wrz 13, 2009 10:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt kwi 26, 2013 22:17 Re: Nemisiowe Okruszki w Jeżurkowie

Dzisiaj o zmroku spotkałam pierwszego w tym roku jeża. Maszerował sobie w krzakach w czyimś ogródku robiąc tyle hałasu ile tylko jeż potrafi. Ogródek był powyżej chodnika, więc jak zajrzałam ponad murkiem, to nasze oczy były niemal na tej samej wysokości. Jeży podniósł łebek i strasznie głośno zawęszył, po czym uznał, że mu nie przeszkadzam i pomaszerował dalej. One są takie śmieszne.
Obrazek

selenicereus

 
Posty: 115
Od: Wto mar 24, 2009 20:16
Lokalizacja: Wejherowo

Post » Sob kwi 27, 2013 21:34 Re: Nemisiowe Okruszki w Jeżurkowie

Bardzo są śmieszne i powiedziałabym, że takie rezolutne :P
ObrazekObrazekObrazek

Nemi

 
Posty: 3134
Od: Nie wrz 13, 2009 10:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie kwi 28, 2013 6:23 Re: Nemisiowe Okruszki w Jeżurkowie

To prawda, jezyki sa zabawne i bardzo rezolutne - to widac po ich cudnym pysiach.
One sa takie sliczne i kochane :love:
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Sob maja 04, 2013 11:36 Re: Nemisiowe Okruszki w Jeżurkowie

A co tu tak cicho?
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Nie maja 05, 2013 15:40 Re: Nemisiowe Okruszki w Jeżurkowie

Wreszcie udało mi się wrócić na Twój wątek. I od razu trafiłam na taką białą piękność - cudo!
Pozdrawiam cieplutko i idę wczytać się dokładniej.
Obrazek Obrazek

saintpaulia

 
Posty: 3939
Od: Śro gru 14, 2011 17:53
Lokalizacja: warszawa-bielany

Post » Nie maja 05, 2013 21:18 Re: Nemisiowe Okruszki w Jeżurkowie

Rzeczywiście trochę się zaniedbałam. Ale wieczorami pracuję nad pewnym projektem i mam straszne wzloty i upadki. Raz mi się wydaje, że wszystko się uda... a dzień później, że nic z tego nie będzie :| Jest ciężko :|

Jeże pakują plecaczki i pewnie jutro większość się wyprowadzi.

Postanowiłam, że Burasię (przyjęłam jednak, że to koteczka, bo strasznie cienko miauczy) będę dokarmiać jak się pojawi. Przez długi weekend pojawiała się około 20'stej, więc przyjęłam, że jak jej nie będzie, nie wystawiam miseczki. Dziś się nie pojawiła. Jak już się całkiem ściemniło wyniosłam jedzenie jeżom. Za chwilę patrzę, a Burasia wyżera Brzydalkową porcję. Popędziłam więc żeby i jej coś przygotować. Wracam... a tu Burasia mną spłoszona porwała kilka kawałków mięsa z jeżowego talerzyka i je w biegu. Potem próbowała się dosiąść do konsumującego jeża, ale jeżu zrobił "fuf" i jak niepyszna usiadła obok i czekała na uzyskanie dostępu. W końcu udało mi się ją nakierować na jej własną miseczkę :P
ObrazekObrazekObrazek

Nemi

 
Posty: 3134
Od: Nie wrz 13, 2009 10:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon maja 06, 2013 8:48 Re: Nemisiowe Okruszki w Jeżurkowie

Widocznie też miewa własne, ważne sprawy i nie zawsze zdąży na kolację :mrgreen:
Jakim projektem? jeżowym?
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 25796
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon maja 06, 2013 15:23 Re: Nemisiowe Okruszki w Jeżurkowie

Projekt jak najbardziej jeżowy :P

Dziś cały wieczór będę w ogródku, więc zobaczę kiedy przebędzie "zalatana" kotka.
ObrazekObrazekObrazek

Nemi

 
Posty: 3134
Od: Nie wrz 13, 2009 10:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon maja 06, 2013 21:02 Re: Nemisiowe Okruszki w Jeżurkowie

Szczegóły! Konkrety!

Megana

Avatar użytkownika
 
Posty: 8251
Od: Śro gru 31, 2008 1:14
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon maja 06, 2013 21:19 Re: Nemisiowe Okruszki w Jeżurkowie

Szczegóły i konkrety ujawnię, jak się uda. Na razie nie chcę zapeszać :-)

Wywózka jeży znów odłożona. M się rozchorował .... W maju :!:
ObrazekObrazekObrazek

Nemi

 
Posty: 3134
Od: Nie wrz 13, 2009 10:20
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości