
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
agusialublin pisze:Powiem tak bo szlag mnie trafia jak czytam o takich sadystach. Zebrać wszystkich tych skurw ... i dla nich specjalnie otworzyć Majdanek, na jeden dzień. Wyeliminować ze społeczeństwa. Beż sądu, bez tych wszystkich ceregieli. Nie zasłużyli na to żeby traktować ich jak ludzi.
Może kiedyś ktoś na taki pomysł wpadnie i co najważniejsze wykona go.
barbarados pisze:agusialublin pisze:Powiem tak bo szlag mnie trafia jak czytam o takich sadystach. Zebrać wszystkich tych skurw ... i dla nich specjalnie otworzyć Majdanek, na jeden dzień. Wyeliminować ze społeczeństwa. Beż sądu, bez tych wszystkich ceregieli. Nie zasłużyli na to żeby traktować ich jak ludzi.
Może kiedyś ktoś na taki pomysł wpadnie i co najważniejsze wykona go.
jak będziesz załatwiała formalności , to z Tobą pojadę .
agusialublin pisze:barbarados pisze:agusialublin pisze:Powiem tak bo szlag mnie trafia jak czytam o takich sadystach. Zebrać wszystkich tych skurw ... i dla nich specjalnie otworzyć Majdanek, na jeden dzień. Wyeliminować ze społeczeństwa. Beż sądu, bez tych wszystkich ceregieli. Nie zasłużyli na to żeby traktować ich jak ludzi.
Może kiedyś ktoś na taki pomysł wpadnie i co najważniejsze wykona go.
jak będziesz załatwiała formalności , to z Tobą pojadę .
Wiesz co, krew się we mnie gotuje jak czytam albo słyszę o takich historiach. A najgorsza jest ta bezsilność. Bo a to nie mogą udowodnić takiemu śmieciowi co zrobił albo sąd nadzwyczajnie nic mu nie zrobi. I tak się koło sadyzmu kręci.
Kara śmierci dla takich sadystów tylko i wyłącznie. I sprawa rozwiązana. Dla mnie ktoś kto krzywdzi zwierzęta nie zasługuje na to aby traktować go jak człowieka. Dla mnie taki śmieć jest skończony. Dla mnie nic nie tłumaczy bestialstwa wobec zwierząt.
Ewa L. pisze:Wiem ale pomarzyć dobra rzecz![]()
Ja mam w życiu taką maksymę : CO ZOSTAWIASZ ZA SOBĄ ZNAJDZIESZ PRZED SOBĄ!
Liczę na to że ci którzy w tym życiu dręczą zwierzęta w przyszłym życiu będą w skórze dręczonych zwierząt. I oby wtedy nie dano im zapomnieć że kiedyś byli ludźmi![]()
![]()
CatAngel pisze:Cytuję
"Do poniedziałku piesek koczował na poboczu drogi. Niektórzy go dokarmiali, miał miseczkę z wodą. - Obawiałem się się, że nie jest to bezpieczne miejsce dla zwierzęcia, wychowanego najprawdopodobniej do tej pory w domu. Ale co miałem robić?
Niestety, obawy Czytelnika sprawdziły się. We wtorek rano piesek zginął, potrącony przez przejeżdżające auto.
"
A nie mógł tego psa zabrać do domu![]()
Obawiał sie i nic nie zrobił
dla mnie jest taki sam jak ci co go wyrzucili
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 717 gości